Kobea i jej uprawa - cz.1
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa.
Na wiatr są dość odporne ale gdy mają jakieś 120 - 150 cm i są już mocne, grube i przyczepione do drabinek czy kijków.
Moje pod koniec marca, kiedy było tak ciepło też wiatr pogiął, popękały im łodyżki ale się zagoiły ładnie:)
Moje pod koniec marca, kiedy było tak ciepło też wiatr pogiął, popękały im łodyżki ale się zagoiły ładnie:)
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12496
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa.
Hmm? Tydzień temu moje kobee miały pół metra. Dziś mają już ponad metr. Naprawdę imponuje mi ich tempo wzrostu. ;-)
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2810
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kobea i jej uprawa.
One lubią upały i słoneczko, a jak do tego dodać jeszcze wodę to są w siódmym niebie...
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kobea i jej uprawa.
Witam. Pragnę dołączyć do zacnego grona miłośników Kobei W tym roku po raz pierwszy zakupiłam dwie sadzonki (kwitnącą na biało i drugą fioletową). Mam nadzieję, że będą z nich okazy godne podziwu ;) Jak na razie rosą w oczach, choć nie tak szybko jak mój (też nowy -bo tegoroczny nabytek) Wiciokrzew Pomorski. Do tej pory nawoziłam raz w tygodniu, nawozem do pelargonii. Teraz, za przeczytaną tutaj radą zamierzam kupić PLANTON K i PLANTON S
Kocham kwiaty!!! Szczególnie te kwitnące!!! ;) W tym roku zrobiłam dżunglę z mojego balkonu (to taka rekompensata braku własnego ogródka ;P )
Pozdrawiam wszystkich Kwiatomaniaków!
Kocham kwiaty!!! Szczególnie te kwitnące!!! ;) W tym roku zrobiłam dżunglę z mojego balkonu (to taka rekompensata braku własnego ogródka ;P )
Pozdrawiam wszystkich Kwiatomaniaków!
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa.
Ja też zaliczam się do miłośników tego pięknego pnącza. Zobaczysz, zakochasz się, jak pojawią się kwiaty:) Zaczynałem swoją przygodę z kobeą rok temu, od jednej sadzoneczki kobei purpurowej także z ryneczku. W tym roku mam już swoje, siane w lutym, i to całą kolonię zarówno białej jak i purpurowej, planuję zebrać też nasionka. Powodzenia z tą piękną rośliną:)
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kobea i jej uprawa.
Witam, witam
Naczytałam się tu o wymaganiach Kobei i aż się boję czy moje zakwitną. Mam je na balkonie od strony południowej, jest tu dość wietrznie. Widzę jednak, że dobrze się tu czują, zadomowiły się Na obecną chwilę(dziś mierzone) biała ma 68cm, a fioletowa 86cm. Czy jest szansa, że zdążą na tyle urosnąć, by zakwitły przed jesienią? (wiem, że nie wszystkie chcą kwitnąć, ale jeśli moje akurat nie strzelą focha, to czy zdążą? Wyrobią się?) I czy rzeczywiście podlewać je codziennie? I czy jeszcze je przyszczykiwać jeśli jedna ma 6 a druga 8 gałązek? (jeśli tak, to kiedy? )
Proszę stałych Forumowiczów o niedenerwowanie się moimi pytaniami, a o rzetelną i cierpliwą odpowiedź ;)
Naczytałam się tu o wymaganiach Kobei i aż się boję czy moje zakwitną. Mam je na balkonie od strony południowej, jest tu dość wietrznie. Widzę jednak, że dobrze się tu czują, zadomowiły się Na obecną chwilę(dziś mierzone) biała ma 68cm, a fioletowa 86cm. Czy jest szansa, że zdążą na tyle urosnąć, by zakwitły przed jesienią? (wiem, że nie wszystkie chcą kwitnąć, ale jeśli moje akurat nie strzelą focha, to czy zdążą? Wyrobią się?) I czy rzeczywiście podlewać je codziennie? I czy jeszcze je przyszczykiwać jeśli jedna ma 6 a druga 8 gałązek? (jeśli tak, to kiedy? )
Proszę stałych Forumowiczów o niedenerwowanie się moimi pytaniami, a o rzetelną i cierpliwą odpowiedź ;)
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kobea i jej uprawa.
No to Marcinie, ja zaczęłam swoją przygodę w tym roku z dwoma sadzonkami zakupionymi na ryneczku około 2 tyg temu (fioletowa) i w tę sobotę dokupiłam białą.
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa.
Powinny zakwitnąć, gdy będą miały około 150 - 200 cm. Moje 180 cm białe mają już pączki. konieczne jest też wystawa z dużą ilością światła i słońca, duża donica ( tak z 5 litrów ziemi), wystawa południowa bądź zachodnia, w żadnym wypadku północna, oraz ja bym już Ci proponował nawożenie co drugi dzień połową dawki nawozem do surfiń lub pelargonii, tzn takim który zawiera mało azotu. W żadnym wypadku jakimś uniwersalnym (te mają z reguły 7-10 % azotu a to za dużo), wtedy kobea wytworzy mnóstwo liści ale mało kwiatów. Na moje oko, za jakieś 3 tyg czy miesiąc powinnaś doczekać się kwiatów lub chociaż okazałych pączków. Koniecznie wstaw zdjęcia jak już będą kwitły:)
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Kobea i jej uprawa.
Tak wygląda moja. W porównaniu do Waszych to raczej kobeątko (nie mylić z kobylątkiem :P ), w weekend ją przesadziłam do większej doniczki, liczę, że teraz ruszy. Choć teraz tak patrzę i w sumie mogłam jej dać większą doniczkę...
- desertrose
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 31 paź 2008, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Radomia
Re: Kobea i jej uprawa.
Ja posiałam w marcu i już widzę pierwsze pąki
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 16 maja 2010, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Kobea i jej uprawa.
Moja ma już dzisiaj ponad 3m pięknie rośnie,pączków jeszcze nie ma ale liście ma gigantyczne
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kobea i jej uprawa.
Skylight 3 metry??? Boszszsz... moje do jesieni tyle nie urosną
Marcin dziękuję za porady
Marcin dziękuję za porady