Ochojnik sosnowo -modrzewiowy
- mirasek
- 200p
- Posty: 372
- Od: 12 gru 2007, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
czy to ochojnik?
Znalazłem na kilku drzewkach (świerk, modrzew, daglezja, brzoza youngii) takiego robala i drzewka wyglądały tak:
Na modrzewiu były jeszcze takie narośla jak na zdjęciu. Szukałem i jedynie co mi przychodzi to ochojnik, ale ni jestem specem więc proszę o zdiagnozowanie i zaradzenie.
Na modrzewiu były jeszcze takie narośla jak na zdjęciu. Szukałem i jedynie co mi przychodzi to ochojnik, ale ni jestem specem więc proszę o zdiagnozowanie i zaradzenie.
Pozdrawiam. Mirek.
- mirasek
- 200p
- Posty: 372
- Od: 12 gru 2007, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: czy to ochojnik?
tak podejrzewam, ale czy robal który jest na zdjęciach (ten czarny) to ochojnik?
Pozdrawiam. Mirek.
czy to ochojnik?
Witam!
Kupiłam świerka 'Push"
był ostatni, więc wyboru nie miałam..
martwią mnie te czarne miejsca
ale to? czy to nie ochojnik?
Bardzo prosze o pomoc bo to dla kogoś kupiłam
Kupiłam świerka 'Push"
był ostatni, więc wyboru nie miałam..
martwią mnie te czarne miejsca
ale to? czy to nie ochojnik?
Bardzo prosze o pomoc bo to dla kogoś kupiłam
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
-
- 1000p
- Posty: 1358
- Od: 20 kwie 2010, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: czy to ochojnik?
Witam lisko...
Zdarza się, że iglaste drzewo czy krzew nagle przestaje rosnąć, igły żółkną i opadają ? roślina marnieje. Przyjrzyjmy się pędom. Jeśli odnajdziemy na nich oznaki obecności szkodników, będziemy mogli rozpoznać intruza. Te szkodniki nie ogryzają igieł i pędów ? wysysają z nich soki. Skutków żerowania nie widać natychmiast. Zaatakowane rośliny coraz bardziej słabną, a po pewnym czasie zamierają.
Ochojniki Są to drobne owady zaliczane do mszyc. Żerując, wprowadzają do pąków ślinę, a znajdujące się w niej enzymy powodują powstawanie na gałązkach szyszkowatych narośli ? galasów. Wewnątrz narośli, w licznych komorach, bezpiecznie żerują i rosną młodociane formy szkodników.
Kształt i barwa galasów wskazują na gatunek ochojnika, który zaatakował roślinę. Samice i larwy niektórych gatunków ochojników żerują pod kłaczkami woskowej wydzieliny.
Aby uratować roślinę powinno się :
- usuwać i niszczyć galasy, zanim się otworzą i uwolnią ochojniki.
- silnie porażone części rośliny wycinać i palić.
- aby zniszczyć wszystkie formy ochojników, które przezimowały, można wczesną wiosną opryskać drzewka: preparatem olejowym Promanal 60 EC (2%) lub pyretroidem (na przykład Decis 2,5 EC ? 0,05%; Sumi-alpha 050 EC ? 0,04%; Fastac 10 EC ? 0,015%).
A patrząć na Twojego świerczka mam duże podejrzenia co do ochojników...
widzę, że niektóre części zostały już poważnie zaatakowane więc ja pisałem powyżej, możesz zastosować dość radykalną metodę zwalczania.
pozdrawiam Michał ...
Zdarza się, że iglaste drzewo czy krzew nagle przestaje rosnąć, igły żółkną i opadają ? roślina marnieje. Przyjrzyjmy się pędom. Jeśli odnajdziemy na nich oznaki obecności szkodników, będziemy mogli rozpoznać intruza. Te szkodniki nie ogryzają igieł i pędów ? wysysają z nich soki. Skutków żerowania nie widać natychmiast. Zaatakowane rośliny coraz bardziej słabną, a po pewnym czasie zamierają.
Ochojniki Są to drobne owady zaliczane do mszyc. Żerując, wprowadzają do pąków ślinę, a znajdujące się w niej enzymy powodują powstawanie na gałązkach szyszkowatych narośli ? galasów. Wewnątrz narośli, w licznych komorach, bezpiecznie żerują i rosną młodociane formy szkodników.
Kształt i barwa galasów wskazują na gatunek ochojnika, który zaatakował roślinę. Samice i larwy niektórych gatunków ochojników żerują pod kłaczkami woskowej wydzieliny.
Aby uratować roślinę powinno się :
- usuwać i niszczyć galasy, zanim się otworzą i uwolnią ochojniki.
- silnie porażone części rośliny wycinać i palić.
- aby zniszczyć wszystkie formy ochojników, które przezimowały, można wczesną wiosną opryskać drzewka: preparatem olejowym Promanal 60 EC (2%) lub pyretroidem (na przykład Decis 2,5 EC ? 0,05%; Sumi-alpha 050 EC ? 0,04%; Fastac 10 EC ? 0,015%).
A patrząć na Twojego świerczka mam duże podejrzenia co do ochojników...
widzę, że niektóre części zostały już poważnie zaatakowane więc ja pisałem powyżej, możesz zastosować dość radykalną metodę zwalczania.
pozdrawiam Michał ...
A oto mój azyl (link poniżej)
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=33670
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=33670
Re: czy to ochojnik?
Michale dziękuję Ci bardzo.
Jeśli to ochojnik to ja pojadę zwrócić tę roślinę..
wczoraj kupiłam.. Pani zapewniała, że na 100% nie.. a ja się nie znam.. miałam tylko podejrzenie.
Wykład bardzo fajny.. przyda się na inne świerki, które u mnie rosną i niestety to cudo posiadają
Jeśli to ochojnik to ja pojadę zwrócić tę roślinę..
wczoraj kupiłam.. Pani zapewniała, że na 100% nie.. a ja się nie znam.. miałam tylko podejrzenie.
Wykład bardzo fajny.. przyda się na inne świerki, które u mnie rosną i niestety to cudo posiadają
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: czy to ochojnik?
Powoli, jak nie zapomnę to pod wieczór obejrzę swojego Acrocona, ale wydaje mi się, że masz zdrową roślinę. Jeśli nawet są jakieś podejrzenia, to oprysk i/lub podlanie Confidor'em i po sprawie.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
-
- 1000p
- Posty: 1358
- Od: 20 kwie 2010, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: czy to ochojnik?
witam...
Nie konecznie musisz go oddawać powoli jak to stwierdził-a maryann gdyż objawy nie są jeszcze aż tak widoczne i można z nimi walczyć
to są tylko moje podejrzenia, ja zastosowałbym oprys olejowy Promanal 60 EC (2%), powinno poskutkować ...
Ale decyzja należy do Ciebie...
pozdrawiam Michał...
Widać, że większość roślinki jest w całkiem pozytywnym stanie więc można ją uratować i pozwolić jej się cieszyć ...
Nie konecznie musisz go oddawać powoli jak to stwierdził-a maryann gdyż objawy nie są jeszcze aż tak widoczne i można z nimi walczyć
to są tylko moje podejrzenia, ja zastosowałbym oprys olejowy Promanal 60 EC (2%), powinno poskutkować ...
Ale decyzja należy do Ciebie...
pozdrawiam Michał...
Widać, że większość roślinki jest w całkiem pozytywnym stanie więc można ją uratować i pozwolić jej się cieszyć ...
A oto mój azyl (link poniżej)
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=33670
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=33670
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 7 cze 2010, o 07:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Węgrów
- Kontakt:
Re: modrzew + świerk.
U siebie mam 6 modrzewi przyciętych na 2 metrowy żywopłot a ko 5 metrów dalej kilka odmian świerków.Na świerkach nie widać intruzów natomiast modrzewie notorycznie atakuje mszyca. W moim przypadku mszyce przyciąga Kalina ( PIĘKNIE ZAKWITŁA W TYM ROKU), ale drugi oprysk załatwił sprawę
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Co dolega mojemu modrzewiowi?
Niestety nie jest to normalna uroda, jeno żerujący ochojnik. Można zwalczać np. Confidorem. Są świerki w pobliżu? Bo on żeruje w różnych stadiach rozwojowych na modrzewiach i świerkach właśnie.