Nie było nasion, czy nie wykiełkowały ? Pytam, bo ja siałem ostatnie 2 lata z kupnych nasion,ale na ten rok sobie nazbierałem własnych. Tylko jeszcze nie wysadzałem... niestety jeszcze troche dla mnie za wczesnie. Dzisiaj nawet jak chodziłem po ogrodzie to zauważyłem, że zostało mi nawet jeszcze sporo owocników na zeszłorocznych roślinach... może takie przemrożone są bardzie skore do kiełkowania - ktoś ma możę jakieś doświadczenia w tym zakresie?rosenstolz pisze:mine(któraa mi nie wyszła z własnego zbioru,grrrr)
A o tunbergii toczą się jeszcze dyskusje tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0&start=14 i tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=854 (tu wklejałem zdjęcia tych niebieskich)
Dzisiaj udało mi się wygooglać, że niebieska nazywa się tunberia erecta (hmm... to na nasze chyba będzie tunbegia wzniesiona ??
) - ta pomarańczowa to tunberia alata -czyli oskrzydlona. Tej niebieskiej szukam dalej w necie, może mi sie uda skadś wykombinowac nasiona - wtedy się podzielę jakby ktoś chciał.Edit: Właśnie znalazłem zdjecie które chyba doskonale wyjaśnia pochodzenie nazwy tunbergia erecta
).
):
