Aniu gdzie kupiłaś asahi?chan-dzia pisze:Najbardziej ,to mnie zastanawia co się ze mna dzieje,bo zawsze wolałam kwiaty o ozdobnych lisciach,kwitnace tak jakos nie bardzo .A teraz kwitnące ,a nawet kaktusy...sama siebie nie poznaję Hojkom na razie mówię zdecydowanie raczej NIE
Celinko ,powiedz Ty mi jak uzywa się ASAHI,żeby nie przedobrzyć .Kupiłam sobie wczoraj(wreszcie się udało )ale tam poza proporcją nic nie podają.domyśliłam się,że należy spryskać rośliny ale jakie i jak często? nie wiem
Kasiu,mój już oddawna się odgraża ,bo nie może dojść w sypialni do łóżka. Ale ja też go straszę ,że jego wszystkie samoloty wyrzucę przez okno ,i bedę patrzyła jak ladują . Mam Haka
chan-dzia w buszu
- kubusiowa mama
- 500p
- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: chan-dzia w buszu
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu
Re: chan-dzia w buszu
śliczny kwiatoszek,moje kłujaki niestety małe,muszę sobie sprawić jakąś wspólną donicę
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: chan-dzia w buszu
Aniu, też stosuję Asahi SL, ale nie dla ogóły roślin, tylko dla tych w kiepskim stanie. Czytałam, ze zdrowym roślinom ten środek nie pomaga.
Z tego co zrozumiałam, ulotka mówi, że nie powinno się używać A. częściej niż 4 razy do roku, ale ja używam np. do reanimowanych storczyków rzadziej, by ich nie przenawozić/poparzyć, bo wiadomo, że jakby nie było to jest. śr. chem. Lepiej niech rośliny rosną sobie bez chemii
Zwykle podlewam kwiatki st. 1ml środka na 1l wody, rzadziej spryskuję.
Aniu, ten kakt. to najpewniej gymnokalicjum, mam podobnego, ten gatunek ma pewną właściwość- nie lubi przestawiania i traci pąki
Mini szklarenka świetnie wygląda! Co za pomysł! Gratuluję
Z tego co zrozumiałam, ulotka mówi, że nie powinno się używać A. częściej niż 4 razy do roku, ale ja używam np. do reanimowanych storczyków rzadziej, by ich nie przenawozić/poparzyć, bo wiadomo, że jakby nie było to jest. śr. chem. Lepiej niech rośliny rosną sobie bez chemii
Zwykle podlewam kwiatki st. 1ml środka na 1l wody, rzadziej spryskuję.
Aniu, ten kakt. to najpewniej gymnokalicjum, mam podobnego, ten gatunek ma pewną właściwość- nie lubi przestawiania i traci pąki
Mini szklarenka świetnie wygląda! Co za pomysł! Gratuluję
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- milkicja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 977
- Od: 6 kwie 2010, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: chan-dzia w buszu
Kaktusik pięknie ci zakwitł,
a szklarnia bardzo pomysłowa
a szklarnia bardzo pomysłowa
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu
Swoje ,też chcę upchnąć do wspólnej misy,nawet wczoraj na tę okazje kupiłam ziemię,tylko szukam jeszcze odpowiednij donicy. Jutro jadę do tesco(obok jest obi może coś odpowiedniego znajdę)namówiłam Ole ,bo samej mi się nie chce.
Z tym preparatem popróbuję ale delikatnie,jak dla mnie strasznie śmierdzi jodyną albo czyms podobnym.Najwyżej ,jak mi popadają kwiatki, to zmienie hobby na mniej wymagające.Może zacznę zbierać reklamówki,albo coś w tym stylu.
Kamilko,masz na myśli tego kwitnacego kaktusika?A nie wiesz przypadkiem co to jest w osłonce z krasnoludkiem?
Z tym preparatem popróbuję ale delikatnie,jak dla mnie strasznie śmierdzi jodyną albo czyms podobnym.Najwyżej ,jak mi popadają kwiatki, to zmienie hobby na mniej wymagające.Może zacznę zbierać reklamówki,albo coś w tym stylu.
Kamilko,masz na myśli tego kwitnacego kaktusika?A nie wiesz przypadkiem co to jest w osłonce z krasnoludkiem?
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu
Ja ide na łatwiznę ,dlatego kupiłam gotowe
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: chan-dzia w buszu
Fikus binnendijkii? Też mam takiego, sama go wyhodowałam, tylko jest o wiele mniejszy Gratuluję udanych zakupów i jak zwykle fantastycznych osłonek
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu
Milenko,dzięki Żaba mi się gdzieś zawieruszyła ostatnia ,znalazłam ją wczoraj i jak ulał pasuje
- daka
- 1000p
- Posty: 2544
- Od: 10 lut 2010, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.
Re: chan-dzia w buszu
Witaj Aniu
Dziś mnie prawie nie było na forum i nadąrzyć nie moge Ładny biedronkowy filodendron i fikus też duży,no i fajny kwiatek u kaktusa,w końcu postanowił się pokazać
Dziś mnie prawie nie było na forum i nadąrzyć nie moge Ładny biedronkowy filodendron i fikus też duży,no i fajny kwiatek u kaktusa,w końcu postanowił się pokazać
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: chan-dzia w buszu
a mi sie marza fiołki pstrokate!
Re: chan-dzia w buszu
Aniu szklarenka nie taka znowu mini... a fikus jest prześliczny...