Rabatki Konstantego część 3

[x-o-1]

Ewo Janinko na parapecie u Ciebie o ile się nie mylę jest komarzyca ale zwisająca, czy tak /taka roślinka z listkami bialo-zielonymi /
pytam bo mi się bardzo podoba a jutro jest u nas rynek-targowisko więc mogę chyba kupić. Melduję, że bazylię kupiłam i zielona i taka jakąś bordową / a co tam , ładna jest /

pozdrawiam

[eury]

Ewo,cieszę się że ta zwariowana pogoda nie zaszkodziła Twoim roślinkom...a wręcz przeciwnie,jak widać bardzo im słuzy.
Hosty są zachwycone
Powojniki spokojnie możesz podsypać kurzakiem.To żarłoczne bestyjki.Dobrze karmione ładnie kwitną.
W tym roku piwonia u mnie oszalala.Obsypana była kwiatami.Uwielbiam jej zapach.....

[teresat]

Mój groszek też coś słabo rośnie. Może taka jego uroda? Nie wiem.
Jak widzę, Konstanty ma swój prywatny, kolorowy ogródek w domu
Śliczny!

[EwkaEs]

Podwórkowy ma dopiero teraz pod wieczór dostęp do netu i się zgłasza pogodnie acz z przelotnym deszczem.
Kogro-zobaczę czy kosmosy mi się aby same nie wysieją,bardzo by mi to odpowiadało.A jak trafię na nasiona to sama wysieję na drugi rok.
Ewo-Ogis-tak na tym zdjęciu jest komarzyca,leciutko pachnie,polecam!
Teresat-tak staram się,żeby Kostek miał ładny i pachnący ogródek.Lawendę to on nawet bardzo lubi.
Eury-hosty jeśli ich zwierz nie połamie w pogoni jeden za drugim to owszem ładnie rosną,nawet musiałam przesadzać,bo te duże zasłaniały mniejsze dwubarwne i trójbarwne.Ale żurawki w tym roku nieszczególne jak na razie. Kurzak przygotowany.

[Aszka]

Bo z hostami tak jest rozrastają się i zakrywają inne.Znam to

[elsi]

Rutę wypatrzyłam u Tadeusza i pewnie mu podbiorę jesienią, jeśli nie zapomnę

Zamierzam znaleźć nowe miejsce dla truskawek (co 4 lata trzeba),
a zwolnione przez nie miejsca przeznaczę na zioła.
Mója czterołapa siedziała dziś na trawniku, bardzo zajęta,
nie wiedziałam czym - miała krecika, nie ruszał się, chyba dostał zawału, nie dziwię się .
Lawenda ze skrzydełkami jest bardzo ładna, ale chyba nie przezimuje w ogródku.

[EwkaEs]

Witam z Rabatek podeszczowych,opadu było tyle co kot napłakał przynajmniej w śródmieściu,ale posadziłam pięć różnych macierzanek:zwartą (thymus compacta)kolor różowy,listki przebarwiające się żółto,zwartą o liściach zielonych,piaskową o kwiatach karminowych(thymus serphyllum Rubra),piaskową o kwiatach białych(thymus serphyllum Alba)są one w jedynym słonecznym miejscu Podwórkowego wśród szafirków.Posadziłam także jeżówkę purpurową "alba",ma niewielki kwiatostan,nie jestem pewna czy zeszłoroczna jeżówka w kolorze różowym przetrwała,a na zieloną jeszcze nie trafiłam.
Wydarta z gąb mrówczych hord peonia jest jasno różowa. Dalia Ewelina(ma być różowo-biała)rozwija się obiecująco.

Aszko-rozrastają mi się hosty ale niekoniecznie te które bym chciała.Wszystkie mają w Podwórkowym warunki do rozrostu modelowe.
Elsi-warto mieć rutę,ma bardzo przyjemny zapach.W Podwórkowym zagościły dwie ruty i nie dam głowy,czy jedna nie jest z Nokieł.Lawenda francuska jest nieodporna na mróz i o ile wiem tylko Evluk umie ją przechowywać,ale mocą czarów.

[teresat]

Widzę, że Twoje naparstnice już zawiązały nasionka, moje dopiero rozwinęły pierwsze kwiaty.
Co Konstanty zrobił z resztą tego co ma w łapkach?
Czyżby nadespecił?

[EwkaEs]

Witaj Teresat-Kostek nałożył sobie potem na tylną łapę jeden taki zatrzask do doniczki,zabawa była przednia. Ja zdjęłam ten wieszak,bo u Mamy nie było warunków do powieszenia,ale zamierzam założyć ponownie.Naparstnice mam po raz pierwszy,są drugi rok,kwitną teraz i nie wiem co dalej z nimi,widziałam kwitnącą naparstnicę ciemniejszą od moich w cenie do zniesienia(12 zł),ale już rozwiniętą,warto kupić?A Kogra ma piękną białą.

[tara]

Kostek jak zwykle uroczy popieram jeśli widzi na swoim terenie obcego to reaguje a wina roślinek jak staja na jego drodze nie jego

pamiętam kosmos zawsze się rozsiewał nawet tam gdzie nie powinien, ale to wdzięczna roślinka, a naparstnice same się rozsiewają, jak u mnie już zakwitną bo wpadnij może coś wyhaczysz, teraz kwitnie biała,

[tara]

Ewuś, podpowiedz mi z nasturcją czy masz jakieś doświadczenia, czy ona się będzie pieła po murze samodzielnie? co prawda mur jest chropowaty, no i z tego co pamiętam to lubi łapać mszyce.

[elsi]

12 zł za naparstnicę to nie jest tanio - wiesz, one się bardzo łatwo same zasiewają,
jeśli zachowasz jeden kwiatostan z nasionami to będziesz je miała w całym podwórkowym.

[x-o-1]

Ewo Janinko, w przyszlym tygodniu zaraz sobie kupuję komarzyce bo slicznie będzie się prezentować w doniczkach wiszących. A ja kupiłam werbenę /miała być zwisająca a rośnie do góry no też mnie się podoba ale doniczki powieszone na wysokości 1,70cm i musze cos innego kupić a ta komarzyca to sie nadaje na pewno.