Bób cz.1
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Bób
Samo pryskanie gnojówką, nie uśmierci mszyc, trzeba je spłukać, tu nawet gnojówka nie jest konieczna, wystarczy zwykła woda pod ciśnieniem, ale trzeba to robić dość regularnie, bo te mszyce co mają skrzydła wracają. Gnojówka może je tylko zniechęcić i wzmacnia rośliny. Teraz możesz spróbować obciąć czubki, bo tam tych diablic jest najwięcej, a resztę spłukać dokładnie, wyjście drugie to chemia np. decis.
Dorota
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Bób
No faktycznie mszyca w tym roku na bobie śmiało sobie poczyna , i co ciekawe pojawiają sie różne jej odmiany . Na początku była jasno brązowa , potem zielonkawa , a teraz pojawily sie kolonie czarne jak smoła ... Dobrze sie je likwiduje prostymi środkami typu Sherpa , Karate , Decis itd . , ale zabiegi powtarzać trzeba co jakiś czas. A uszczykiwanie teraz to raczej nie najlepszy pomysl , bo na dole za wiele strąków nie ma ( majowa pogoda ..) , teraz dopiero bób fajnie wiąże . Problem z tym tylko ,że już ma 1,2metra wysokości i bez sznurków wspierających sie chyba nie obejdzie ... Siałem dość rzadko , po 1 szt co 30-35cm i rośliny rozrosły sie o 3-4 jednakowo mocnych łodygach , i w sumie dosyć gęsto to wygląda teraz . W zasadzie nie ma nic miejsca wolnego , ciekawe czy przy gęstszym sadzeniu rośliny sie też tak rozkrzewiają ? Ziemie w tym miejscu mam co prawda mocno przenawożoną , zaznaczam .
- Jankiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 244
- Od: 2 cze 2010, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)
Re: Bób
Ja mam małe poletko bobu 1 metr na 5 metrów. Tuż po rozpoczęciu kwitnienia pojawiły się obficie mszyce, prawie na wszystkich roślinach. Wiec ja (21 maja) do sklepu, kupiłem Decis (2x4ml), a w aptece strzykawkę i iglę, bo Decis w płynie. Zrobiłem litr mszycowej trutki (400 mikrolitrów Decis na litr wody) i po mszycach, a plynu starczyło jeszcze na mszyce na kilku drzewkach owocowych i na moich ulubieńców kwieciaki malinowce. Od tamtego czasu tylko raz urwałem wierzchołek jednego bobu bo parę mszyc się zabłąkało.Marek-BB pisze:Ratujcie! Cały bób mam obsypany mszycą
Decis to przyjaciel bobu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Bób
Czyli podobnie jak truskawka , w tunelu mam posadzoną bardzo gęsto i też prawie sie nie rozkrzewia . Owszem , zagęszcza się , ale poprzez nowe rozłogi , a nie poprzez podział pędu . Czyli rośliny mają swój rozum i same wiedzą ,że jak jest miejsce to można sie rozpychać , a jak nie ma miejsca , to lepiej nie tracić sił na nowe pędy , które i tak będą słabe i cienkie .. Dobrze jest ten świat urządzony .Groser pisze:Frant u mnie bób posiałem gęściej i nie rozkrzewia się; ale z tą wysokością to rzeczywiście w tym roku poszedł na maksa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6949
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 23 maja 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Bób
Jak zapoznałem się z opinią na temat uszczykiwania wierzchołka wzrostu - tylko jedna opinia, to może doświadczeni hodowcy bobu powiedzą nam laikom - pierwszy raz posadziłem- czy trzeba faktycznie obciąć czy też może dalej sobie rosnąc bez szkody na roślinę i polny. Moje są już wysokie i mają jeszcze dużo nowych kwiatów choć są i strąki. Co robić
Re: Bób
Przemku mam do Ciebie pytanie dotyczące mojego problemu z bobem. Wyrósł mi bardzo ładnie, gdy pojawiła się mszyca został spryskany. Niestety wszystkie kwiatki w tej chwili zrobiły się czarne i opadły, więc nie będzie zbioru. Jak myślisz co może być tego przyczyną?Chciałabym wiedzieć, żeby zapobiec w roku przyszłym podobnej sytuacji
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1669
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Bób
U mnie tez kwiaty zczernialy, ale pod tym tworza sie straki....moze bob tak ma? nie mam pojecia, bo to moj pierwszy rok z bobem.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Bób
Bób dziś mocno przywiędł, upały znaczne a powierzchnia liści na m.kw tak wielka że żadna inna roślina warzywnicza równać sie nie może ... Aż ziemia popękała , trzeba było solidnie podlewać . Z tym wiązaniem strąków to też dziwna sprawa , bo wydawało mi sie że na dole słabo powiązał , a teraz widać sporo strąków .. a za to wyżej pustka ! Na rośline wypada po śr. 8-10 strąków . Ale co ciekawe więcej jest na roślinach rosnących na poboczu ( lepsze naświetlenie ??...) Zatem jeśli nie zawiąze teraz więcej , to zbiory będą dość krótko ... Wychodzi na to , że bób trzeba by wysiewać od marca kilka razy , tak co trzy tygodnie ... Jak to jest u Was ? Czy gdyby TERAZ jeszcze wysiać to zdąży na wrz- paźdźiernik , oczywiście na zielone ziarno ?
Re: Bób
Dzięki tym wypowiedziom odzyskałam wiarę w mój bób Będę na działce w piątek to dokładnie obejrzę mój bób. Miałam malutką nadzieję, że jednak strąki się zawiążą, ą dzięki Waszym wypowiedziom nadzieja wzrosła. Dzięki
- Jankiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 244
- Od: 2 cze 2010, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)
Re: Bób
bób może rzeczywiście zaskoczyć osobę, która wcześniej go nie uprawiała. Na łodydze od kilku do kilkunastu strąków, ale dominuje 6-8 strąków. Kwiatów dużo, dużo więcej, ale większość z nich nie zawiązuje strąków.
Perdi, jak zsuniesz te zwiędnięte i wysuszone kwiaty to odsłonisz mały strączek.
Perdi, jak zsuniesz te zwiędnięte i wysuszone kwiaty to odsłonisz mały strączek.