Storczyki -nowa miłość Ani :)

[aneczka1979]

Wiem Kermicie! ;) Dlatego właśnie go upolowałam ;)
Na dodatek ma on tyle pączków, że aż drżę na samą myśl, co to będzie jak już wszystkie się rozwiną

[Storczykowa]

Owszem Storczykowa lecz cieniuje się je na ogół jeśli stoją na południowym oknie. Jeśli masz akwarium bądź miałaś to wiesz co potrafią glony i jak nieraz ciężko jest je usunąć, a często nawet trzeba skrobać specjalnym skrobakiem tak aby nie porysować szyby. Zaś stare obumarłe glony przeradzają się często w czarną maź która potrafi pleśnieć (o ile tych glonów jest dużo) a to raczej nie byłoby z pożytkiem dla roślinki. Są kolorowe osłonki lekko przezroczyste obecnie na rynku i takie światło jest wystarczające dla korzeni. przecież one w naturze żyją w cieniu drzew gdzie światło jest rozproszone / jest widno lecz słońce na nie nie pada. Moje stoją na zachodnim oknie niczym nie cieniowane i jest im tam dobrze. Zajrzyj do mnie i sama zobacz. I nie mówię tu o tej bidulce którą dostałem i pokazałem ostatnio, choć i ona dobrze rokuje i jeszcze pokaże nam wszystkim swoją przepiękną buźkę.

Nie tylko na południowym, mi na wschodnim i zachodnim też bardzo parzy, więc na każdym oknie muszę cieniować. Może u was jest inaczej, ale u mnie jest mnóstwo słońca i już niejednego mi poparzyło, nawet w tym roku kilka (i to na wschodnim oknie). Co do glonów, miałam kiedyś w wazonach, ale w doniczkach też mam, w niektorzych już parę lat, ale wolę nie stresować roślin, jeśli nie ma takiej potrzeby. jak już przesadzam, staram się do nowego podłoza dodać trochę tego starego. Co do osłonek, przezroczyste są, ale to też jest kłopot przy podlewaniu, jeśli trzeba wylać woda z osłonek i jak się ma dużo storczyków, kupienie osłonek to spory wydatek. Dlatego stosuję podstawki, wolę sobie kupić jakiegoś storczyka niż tracić kasę na zbędne ozdobniki. Storczyki są tak piękne same w sobie, że nie trzeba im dodatkowych ozdób.

A nowe nabytki piękne . Z żołtego pewnie będziesz zadowolona, ta odmiana jest bardzo chętna do kwitnienia. Mój kwitnie ze 3 razy w roku.

[aneczka1979]

O rety Storczykowa!!! Ależ Ty masz śliczności w swojej kolekcji!!!
Np. ten...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/107 ... 0fbff.html
i ten...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c87 ... 357a9.html
i ten...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d37 ... edb62.html

Nie no... musiałabym dodać tych zdjęć dziesiątki! Storczykowa chylę czoła, jestem pełna podziwu dla Twojej kolekcji! Przepiękna!!!

Bardzo się cieszę, że żółty jest skory do kwitnienia Tylko pozostaje pytanie: Czy skory u Storczykowej (takiej fanki storczyków) = skory u Ani (początkującej miłośniczki tych piękności) ;:106

Zmoderowano:
korekta -dot. usuniecia nadmiaru ikonek.Niewskazane w postach sekcji merytorycznej.
Obowiązuje Regulamn Forum par.2.1.g
moderator JOVANKA

[Kermit40]

Ja na swoim mam słonko od ok. godz 17 i tak jak już wielokrotnie pisałem lecz po raz kolejny to powtórzę że to co u jednych zdaje egzamin wcale nie musi zdać go u kogoś innego i odwrotnie. U każdego są inne warunki, a i roślinki tęż inaczej jakoś reagują na nie. Z osłonkami to fakt bo jedna np. u mnie kosztuje 3,50 i razy mp. 10 to już jest piękny storczyk z kwiaciarni nawet bo tu są po 32zł. , a gdy się ich ma 50 to już spora kaska i za to można już kupić kilka okazów tych botanicznych storczyków. Podobnie jak Ty jestem zdania że przesadzać storczyka to tylko gdy naprawdę zachodzi już taka konieczność czyli aby go nie stracić lub doniczka jest sporo zamała.

Aniu phalki są chętne do kwitnienia , u mnie od lutego 3 kwitną już 2x a jeden się namyśla czy puścić pęd czy też nie no chyba że na kejki mu się zbierze to wtedy będę jeszcze bardziej szczęśliwy. U niektórych kwitną nawet i 3x w roku.

[kasiunieczka_32]

Aniu śliczności nam pokazałaś na samym początku, więc co będzie dalej Aż strach pomyśleć przy tak postępującej chorobie storczykowej

Ja wszystkie swoje phalaenopsisy trzymam na wschodnich oknach i myślę, że jest im tam całkiem dobrze, pomimo tego, że przed oknem jest dość duże drzewo, które niestety troszkę za mocno wg mnie cieniuje.

[Edyta 74]

Aniu,kolejne śliczne storczyki pokazałaś Czy ten żółtasek pachnie? Mam podobnego i jest pachnący
Widzę,że kolekcja szybko Ci się powiększa

[aneczka1979]

A wiesz Edyto, że dopiero na twoje zapytanie przyłożyłam nos do żółtaska i on rzeczywiście pachnie?! Jednak jest to zapach bardzo subtelny i delikatny. Ale numer! Inne nie pachną.

Tak, kolekcja się powiększa ;) I już sobie myślę, że muszę wszystkich moich bliskich (wtajemniczonych, co przychodzą na imprezkę) uświadomić, jaki prezent mają mi przynieść na imieniny


korekta- usuniecie nadmiaru ikonek.Niewskazane w postach sekcji merytorycznej.
obowiązuje Regulamn Forum---> par.2.1.g
moderator JOVANKA

[patrysia]

ale ładniutkie

[Julijka]

Aniu co robisz dokładnie że tak pięknie kwitną Ci storczyczki?

[olcia1]

cudne, a ile mają kwiatów gratulacje

[grazka2211]

Aniu śliczny początek kolekcji.

[Storczykowa]

O rety Storczykowa!!! Ależ Ty masz śliczności w swojej kolekcji!!!
Np. ten...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/107 ... 0fbff.html
i ten...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c87 ... 357a9.html
i ten...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d37 ... edb62.html

Nie no... musiałabym dodać tych zdjęć dziesiątki! Storczykowa chylę czoła, jestem pełna podziwu dla Twojej kolekcji! Przepiękna!!!

Bardzo się cieszę, że żółty jest skory do kwitnienia Tylko pozostaje pytanie: Czy skory u Storczykowej (takiej fanki storczyków) = skory u Ani (początkującej miłośniczki tych piękności)

Bardzo się cieszę, że moja kolekcja ci się podoba . Tych storczyków, których zdjęcia wstawiałaś, już nie mam (tylko mam tego środkowego). na pierwszym zdjęciu jest Paphiopedilum, ale ta odmiana u mnie się nie sprawdziła. Po 6 latach zbierania już wiem, że dobre są dla mnie Phalaenopsis i Vanda.
Co do żółtego, u ciebie tez może chetnie kwitnąć. Mój jeszcze nie przekwitł, a puszcza kolejny pęd. Mam go trochę ponad 2 lata, dużo razy kwitł. Niektore rośliny tak mają, że mogą kwitnąc praktycznie bez przerwy, ale są i takie, które raz na parę lat zakwitną.

[Kermit40]

.... na pierwszym zdjęciu jest Paphiopedilum, ale ta odmiana u mnie się nie sprawdziła.

Skoro już został poruszony ten temat, to zapytam.
Czemu się nie sprawdziła one są dość łatwe w hodowli i nie są wbrew przekonaniom aż tak wymagające ???
Ja stosuje się do rad hodowcy od którego zakupiłem na próbę swojego sabotka i jak na razie jest mu ze mną dobrze.