JolantaGraj pisze:BAAAAAAAJECZNE LILIE ........................... :P
Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2810
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu czyżby mój śmieciuszek to też był New Dawn?
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Ja też miałam trzy takie śmieciuszki ,ale zmarzły niestety
Odbiły od ziemi ,ale na kwiaty, to pewnie sobie poczekam .
A były takie śliczne
Odbiły od ziemi ,ale na kwiaty, to pewnie sobie poczekam .
A były takie śliczne
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu witaj masz dar do robienia zdjęć moje w taka pogodę nie wychodzą .
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Bożenko, u mnie po zimie róże wyglądały fatalnie, ale doszły do siebie :P Niedługo pokażą na co je stać moje okrywowe - już kwitną, ale z fotkami poczekam aż obsypią się kwieciem, jak to one potrafią...
Magdo, wygląda na to, że twoja róża to też New Dawn
Edytko, Agnieszko, Jolu, Aniu, dziękuję
Gosiu, posadziłam ja sobie kilkadziesiąt cebul jesienią i wiosną, kupowanych w różnych miejscach, coś tam zanotowałam, coś tam nie wpisałam do kajeciku, coś tam mi sprzedający pomieszali, no i wyszedł totalny misz-masz liliowy. Teraz będę musiała to wszystko uporządkować...No i nie wiem, skąd mam tę cebulę i kto ona zacz, a szkoda, bo jest wyjątkowo dorodna i piękna
Dzisiaj upał jeszcze większy jak wczoraj, więc na razie siedzę w domku, bo w ogrodzie za gorąco, a w cieniu tną komary, nawet w biały dzień. Idąc za radami dobrych ludzi kupiłam witaminę B comlex, której zażywanie rzekomo odstrasza te małe krwiopijce Zaszkodzić nie zaszkodzi, a pomóc może...
Rzut oka na domek ogrodnika:
...kącik wypoczynkowy "słoneczny"; na pierwszym planie widać rządek rączników i kann, które już niebawem mają utworzyć szpaler bordowolistno-egzotyczny
Tak wygląda dzisiaj moja glicynia - jak by ktoś się pytał, to zawładnęła drzewem, które kiedyś było śliwką węgierką
Trawa nie koszona w tym miejscu, by przysłonić nieco niezbyt piękny kran ogrodowy, wybujała nad wyraz i zaczęła żyć swoim życiem
Magdo, wygląda na to, że twoja róża to też New Dawn
Edytko, Agnieszko, Jolu, Aniu, dziękuję
Gosiu, posadziłam ja sobie kilkadziesiąt cebul jesienią i wiosną, kupowanych w różnych miejscach, coś tam zanotowałam, coś tam nie wpisałam do kajeciku, coś tam mi sprzedający pomieszali, no i wyszedł totalny misz-masz liliowy. Teraz będę musiała to wszystko uporządkować...No i nie wiem, skąd mam tę cebulę i kto ona zacz, a szkoda, bo jest wyjątkowo dorodna i piękna
Dzisiaj upał jeszcze większy jak wczoraj, więc na razie siedzę w domku, bo w ogrodzie za gorąco, a w cieniu tną komary, nawet w biały dzień. Idąc za radami dobrych ludzi kupiłam witaminę B comlex, której zażywanie rzekomo odstrasza te małe krwiopijce Zaszkodzić nie zaszkodzi, a pomóc może...
Rzut oka na domek ogrodnika:
...kącik wypoczynkowy "słoneczny"; na pierwszym planie widać rządek rączników i kann, które już niebawem mają utworzyć szpaler bordowolistno-egzotyczny
Tak wygląda dzisiaj moja glicynia - jak by ktoś się pytał, to zawładnęła drzewem, które kiedyś było śliwką węgierką
Trawa nie koszona w tym miejscu, by przysłonić nieco niezbyt piękny kran ogrodowy, wybujała nad wyraz i zaczęła żyć swoim życiem
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Fajny pomysł z ta zostawioną na środku trawką przykrywającą kran Slicznie to wygląda i jeszcze taka stara konewka...klimat super
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
ja kazałam wyciąć 2 staruszki śliwy, mogłam chociaż pień i kilka konarów zostawić pod pnącza
Ale to czasy przedforumowe - więc sobie trochę wybaczam.
Różyca przecudna
Ale to czasy przedforumowe - więc sobie trochę wybaczam.
Różyca przecudna
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu,kącik słoneczny -biorąc pod uwagę to co się dzieje na zewnątrz jest "bardzo" zachęcający i chyba nie ma chętnych do posiedzenia. A szkoda,bo jest bardzo piękny
- Asiula z wyspy
- 200p
- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu muszę przyznać, że miejsce z kranem wygląda jak zaplanowana skrzętnie rzeźba ogrodowa
Szpaler z czerwonych liści będzie piękny, czy może jest osadzony pod słońce z punktu widzenia miejsca wypoczynkowego? Canny ładnie się prezentują z listkami podświetlonymi zachodzącym słońcem. Patrząc na twoje rączniki już nie martwię się o moje, tylko jeden o listek mniej mamy, ale zaczęłam je intensywnie nawozić to może wystartują w końcu.
Szpaler z czerwonych liści będzie piękny, czy może jest osadzony pod słońce z punktu widzenia miejsca wypoczynkowego? Canny ładnie się prezentują z listkami podświetlonymi zachodzącym słońcem. Patrząc na twoje rączniki już nie martwię się o moje, tylko jeden o listek mniej mamy, ale zaczęłam je intensywnie nawozić to może wystartują w końcu.
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Asiu, nigdy nie przypuszczałam, że zwykła "trawnikowa" trawa może urosnąć do wysokości 1,5m i tak fajnie zakwitnąć
Kanny i rączniki dopiero niedawno ruszyły, jak zrobiło się ciepło. W zeszłym roku o tej porze były znacznie większe...Ciekawe jest to, co piszesz o wpływie promieni słonecznych na postrzeganie bordowych liści...Nie myślałam o tym w ten sposób, ale coś w tym jest
Aszko, od paru dni rzeczywiście nie korzystamy z kącika słonecznego, ale całą wiosnę - spragnieni słoneczka i ciepełka wszystkie posiłki jadaliśmy właśnie tam Na szczęście mamy jeszcze kącik cienisty i w czasie upałów panuje tam miły chłodek...
Edytko, różyca opiera się o suchy pień starego drzewa, a glicynia zawładnęła żywym drzewem i -niestety - zniszczyła je
Agnieszko, całkiem przypadkiem tak to wyszło i przynajmniej brzydki kran tak nie straszy swoim widokiem.
Fragment ścieżki z przodu domu:
Pierwszy floksik w objęciu ostróżki:
Kanny i rączniki dopiero niedawno ruszyły, jak zrobiło się ciepło. W zeszłym roku o tej porze były znacznie większe...Ciekawe jest to, co piszesz o wpływie promieni słonecznych na postrzeganie bordowych liści...Nie myślałam o tym w ten sposób, ale coś w tym jest
Aszko, od paru dni rzeczywiście nie korzystamy z kącika słonecznego, ale całą wiosnę - spragnieni słoneczka i ciepełka wszystkie posiłki jadaliśmy właśnie tam Na szczęście mamy jeszcze kącik cienisty i w czasie upałów panuje tam miły chłodek...
Edytko, różyca opiera się o suchy pień starego drzewa, a glicynia zawładnęła żywym drzewem i -niestety - zniszczyła je
Agnieszko, całkiem przypadkiem tak to wyszło i przynajmniej brzydki kran tak nie straszy swoim widokiem.
Fragment ścieżki z przodu domu:
Pierwszy floksik w objęciu ostróżki:
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu, pamiętałam o glicynii na drzewie u Ciebie i doradziłam takie rozwiązanie koleżance,
wykorzystała starą wiśnię, przeznaczoną do wycięcia, mam nadzieję, że będzie zadowolona
Czy Ty swoją glicynię na tym drzewie jeszcze dajesz radę przycinać? czy poszła na żywioł?
Moja jest na balkoniku od poddasza, tam rzadko się wychodzi,
tak się rozpycha, że ostatnio miałam problem z otwarciem drzwi
Poczekam na Twoje róże okrywowe, choć jak pamiętam, to one okrywają na sporej wysokości :P
wykorzystała starą wiśnię, przeznaczoną do wycięcia, mam nadzieję, że będzie zadowolona
Czy Ty swoją glicynię na tym drzewie jeszcze dajesz radę przycinać? czy poszła na żywioł?
Moja jest na balkoniku od poddasza, tam rzadko się wychodzi,
tak się rozpycha, że ostatnio miałam problem z otwarciem drzwi
Poczekam na Twoje róże okrywowe, choć jak pamiętam, to one okrywają na sporej wysokości :P
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1273
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
To do tego jest zdolna wisteria No, nie przypuszczałam...
New Dawn tworzy piękny klimat, nic to, że trochę śmieci. Na dobrą sprawę, to podobnych 'śmieci' w ciągu sezonu sporo trzeba uprzątać w ogrodzie. Dobrze, bo cóż byłoby robić? Szkoda, że rączniki w tym roku u Ciebie oporniej rosną, ale mają jeszcze trochę czasu, nadrobią zaległości
New Dawn tworzy piękny klimat, nic to, że trochę śmieci. Na dobrą sprawę, to podobnych 'śmieci' w ciągu sezonu sporo trzeba uprzątać w ogrodzie. Dobrze, bo cóż byłoby robić? Szkoda, że rączniki w tym roku u Ciebie oporniej rosną, ale mają jeszcze trochę czasu, nadrobią zaległości
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Witaj Dalu!! Zmordowałam się jak nigdy. Od 1 strony łażę po Twoim cud-ogrodzie! Bajecznie! Piwonie, róże, lilie to okazy zdrowia i urody. Jestem wręcz oczarowana! To mój ogródeczek, to pikuś! Podziwiam Cię za prace jaką wkładasz w opiekę nad tymi zjawiskowymi roślinami. Ja dopiero się uczę ! Ale jest od kogo!!! Pozwolisz,że będę stałym gościem w Twoim raju.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.