Dziurkowatość liści drzew pestkowych

[odys62]

jeśli ktoś mógłby zdiagnozować co to jest za grzyb lub czy to jakiś niedobór byłbym bardzo wdzięczny

[Przemas]

Ja nie jestem pewien czy tak dokładnie to szarka ale bardzo możliwe.
Jeśli powierzchnia owoców jest pomarszczona z ciemnogranatowymi plamami i bruzdami a miąższ gąbczasty to to szarka.

[x-C-j]

To dziurkowatość liści drzew pestkowych wywołana przez grzyb clasterosporium opryskaj Miedzianem 50 WP lub Topsinem M 500 SC.

[offca]

Potrzebuję pomocy. Na śliwce węgierce i brzoskwini zaczęły pojawiać się brązowe małe plamki- centki, cała jest tym usiana, po pewnym czasie te plamki odpadają i robią się w liściach dziury jak po wizycie owadów. Śliwce zaczęły zasychać stożki wzrostu. Brzoskwinia jest mniej zajęta plamkami ale są:











Pryskałam Topsinem, dla pewności czy to nie owady także decisem i nic. Co to takiego?:( Co robić?

[Łysy]

Dziurkowatość liści drzew pestkowych.

Oprysk wykonujemy już w fazie nabrzmiewania pąków...

( przyczyną jest grzyb, więc wystarczą fungicydy - np. Miedzian)

[grudzinka]

Dzień dobry.
Moja śliwa choruje. Nie wiem niestety na co. Na wiosnę wszystko było ok, zakwitła jako pierwsza w ogrodzie, wyglądałam pięknie. A teraz ledwo stoi. Według mnie dopadła ją brunatna zgnilizna drzew pestkowych (tak mi się wydaje po obejrzeniu wątków na forum). Mój chłopak twierdzi, że to szarka. Może to jakaś kombinacja choroby?

Objawy:
Liście: robią się brunatne plamki, które później przekształcają się w dziury. Drugim objawem jest usychanie liści. Najpierw wszystko jest ok, później liście więdną a następnie usychają. Myślałam, że majowe przymrozki ją dopadły, ale to nie to.
Owoce: na śliwkach zrobił się taki plamkowaty nalot, plamki są ciemne, bordowe - mam nadzieję, że widać na zdjęciach. Myślałam, że to robaki, ale żuczki, które były na niej zostawiały postrzępione dziury z boków, więc też odpada.
Gałęzie: dodatkowo na niektórych gałęziach powstały rane, z których ciecze żywica. Wygląda to jak na zdjęciach opisujących raka bakteryjnego. Ale rak nie daje chyba poprzednich objawów, prawda?

Zdjęcia:


Pytanie:
Co się stało śliwie i jak ją leczyć? Pryskać, wycinać, ciąć, smarować, kiedy i czym?
Czy na jesieni mam po prostu oczyścić drzewo z liści, mumii i wszelkich resztek, mocno przyciąć. Czy mam to czymś spryskać? Czy może już teraz zacząć?
Dodam, że w ogrodzie jest też brzoskwinia z rakiem bakteryjnym (właściwie to już tylko drewno, bo nie zakwitła i nie pokryła się nawet liśćmi). A te plamki na liściach są na wiśni i czereśniach też. Tylko one i w mniejszych ilościach.

Będę bardzo wdzięczna za podpowiedź, co począć ze śliwą.

[pomolog]

Oboje jesteście w błędzie ;) Ta choroba to dziurkowatość liści drzew pestkowych (nie szarka ;)). Choć oczywiście moniliozy całkowicie bym nie wykluczył (zdjęcie ostatnie). Wpisz do wyszukiwarki hasło: dziurkowatość liści
Pozdrawiam serdecznie

[grudzinka]

Bardzo dziękuję za informację o dziurkowatości. Już się douczyłam Z opisu choroby wynika, że moje podejrzenia o raka bakteryjnego były nieprawdziwe. Przy dziurkowatości też pojawiają się rany z żywicą.

Ale co z tymi usychającymi gałęziami*? To nie pasuje do tej choroby. A takich gałęzi jest masa na drzewie. No i śliwki zaczęły opadać.



* Trzy stadia usychania (widać je na ostatnim zdjęciu):
1. Wszystko ok.
2. Liście więdną i szypułki brązowieją.
3. Liście usychają i brązowieją, gałąź zamiera - jest zdrewniała i łamliwa. Nie ma w niej żywej tkanki, tej sprężystej.

[pomolog]

...to właśnie pasuje i jest dość typowe dla brunatnej zgnilizny (jedna choroba nie wyklucza drugiej). Dlatego o niej wcześniej wspomniałem ;) Niestety - już widać, że rok należy do moniliozy...
Pozdrawiam serdecznie

[grudzinka]

Ehh... no niestety. Już przywykłam do myśli, że śliwek w tym roku nie będzie. Jak nie urok, to przemarsz wojsk.
Zobaczymy, co będzie w przyszłym. Musi być lepiej, bo jak będzie gorzej, to drzewko nam padnie ;)

Bardzo dziękuję za informację. Dzięki niej opracuję plan obronny na przyszły rok

Pozdrawiam

[pomolog]

Obserwuj uważnie drzewa w tym roku, usuwaj porażone i uschnięte pędy, zabezpieczaj rany po ewentualnym cięciu.
Pozdrawiam serdecznie