Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

JolantaGraj pisze:BAAAAAAAJECZNE LILIE ........................... :P ;:138 ;:138 ;:138
;:108 ;:108 ;:108
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2810
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu ;:196 czyżby mój śmieciuszek to też był New Dawn?

Obrazek
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6087
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Ja też miałam trzy takie śmieciuszki ,ale zmarzły niestety :(
Odbiły od ziemi ,ale na kwiaty, to pewnie sobie poczekam .
A były takie śliczne :roll:
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu witaj ;:196 masz dar do robienia zdjęć moje w taka pogodę nie wychodzą .
x-d-a
---
Posty: 7090
Od: 3 sty 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Bożenko, u mnie po zimie róże wyglądały fatalnie, ale doszły do siebie :P Niedługo pokażą na co je stać moje okrywowe - już kwitną, ale z fotkami poczekam aż obsypią się kwieciem, jak to one potrafią...

Magdo, wygląda na to, że twoja róża to też New Dawn :lol:

Edytko, Agnieszko, Jolu, Aniu, dziękuję ;:196

Gosiu, posadziłam ja sobie kilkadziesiąt cebul jesienią i wiosną, kupowanych w różnych miejscach, coś tam zanotowałam, coś tam nie wpisałam do kajeciku, coś tam mi sprzedający pomieszali, no i wyszedł totalny misz-masz liliowy. Teraz będę musiała to wszystko uporządkować...No i nie wiem, skąd mam tę cebulę i kto ona zacz, a szkoda, bo jest wyjątkowo dorodna i piękna :D

Dzisiaj upał jeszcze większy jak wczoraj, więc na razie siedzę w domku, bo w ogrodzie za gorąco, a w cieniu tną komary, nawet w biały dzień. Idąc za radami dobrych ludzi kupiłam witaminę B comlex, której zażywanie rzekomo odstrasza te małe krwiopijce :evil: Zaszkodzić nie zaszkodzi, a pomóc może...
Rzut oka na domek ogrodnika:
Obrazek

...kącik wypoczynkowy "słoneczny"; na pierwszym planie widać rządek rączników i kann, które już niebawem mają utworzyć szpaler bordowolistno-egzotyczny

Obrazek

Tak wygląda dzisiaj moja glicynia - jak by ktoś się pytał, to zawładnęła drzewem, które kiedyś było śliwką węgierką

Obrazek

Trawa nie koszona w tym miejscu, by przysłonić nieco niezbyt piękny kran ogrodowy, wybujała nad wyraz i zaczęła żyć swoim życiem
Obrazek
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Fajny pomysł z ta zostawioną na środku trawką przykrywającą kran :) Slicznie to wygląda i jeszcze taka stara konewka...klimat super :D
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

ja kazałam wyciąć 2 staruszki śliwy, mogłam chociaż pień i kilka konarów zostawić pod pnącza ;:14
Ale to czasy przedforumowe - więc sobie trochę wybaczam.
Różyca przecudna :!:
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4040
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu,kącik słoneczny -biorąc pod uwagę to co się dzieje na zewnątrz jest "bardzo" zachęcający ;:3 i chyba nie ma chętnych do posiedzenia. :;230 A szkoda,bo jest bardzo piękny 8-)
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu muszę przyznać, że miejsce z kranem wygląda jak zaplanowana skrzętnie rzeźba ogrodowa ;:138

Szpaler z czerwonych liści będzie piękny, czy może jest osadzony pod słońce z punktu widzenia miejsca wypoczynkowego? Canny ładnie się prezentują z listkami podświetlonymi zachodzącym słońcem. Patrząc na twoje rączniki już nie martwię się o moje, tylko jeden o listek mniej mamy, ale zaczęłam je intensywnie nawozić to może wystartują w końcu.
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
x-d-a
---
Posty: 7090
Od: 3 sty 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Asiu, nigdy nie przypuszczałam, że zwykła "trawnikowa" trawa może urosnąć do wysokości 1,5m i tak fajnie zakwitnąć :roll:
Kanny i rączniki dopiero niedawno ruszyły, jak zrobiło się ciepło. W zeszłym roku o tej porze były znacznie większe...Ciekawe jest to, co piszesz o wpływie promieni słonecznych na postrzeganie bordowych liści...Nie myślałam o tym w ten sposób, ale coś w tym jest :D

Aszko, od paru dni rzeczywiście nie korzystamy z kącika słonecznego, ale całą wiosnę - spragnieni słoneczka i ciepełka wszystkie posiłki jadaliśmy właśnie tam :lol: Na szczęście mamy jeszcze kącik cienisty i w czasie upałów panuje tam miły chłodek...

Edytko, różyca opiera się o suchy pień starego drzewa, a glicynia zawładnęła żywym drzewem i -niestety - zniszczyła je :evil:

Agnieszko, całkiem przypadkiem tak to wyszło i przynajmniej brzydki kran tak nie straszy swoim widokiem.

Fragment ścieżki z przodu domu:

Obrazek

Pierwszy floksik w objęciu ostróżki:

Obrazek
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, pamiętałam o glicynii na drzewie u Ciebie i doradziłam takie rozwiązanie koleżance,
wykorzystała starą wiśnię, przeznaczoną do wycięcia, mam nadzieję, że będzie zadowolona :wink:
Czy Ty swoją glicynię na tym drzewie jeszcze dajesz radę przycinać? czy poszła na żywioł?
Moja jest na balkoniku od poddasza, tam rzadko się wychodzi,
tak się rozpycha, że ostatnio miałam problem z otwarciem drzwi :wink:
Poczekam na Twoje róże okrywowe, choć jak pamiętam, to one okrywają na sporej wysokości :P
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1273
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

To do tego jest zdolna wisteria :shock: No, nie przypuszczałam...
New Dawn tworzy piękny klimat, nic to, że trochę śmieci. Na dobrą sprawę, to podobnych 'śmieci' w ciągu sezonu sporo trzeba uprzątać w ogrodzie. Dobrze, bo cóż byłoby robić? Szkoda, że rączniki w tym roku u Ciebie oporniej rosną, ale mają jeszcze trochę czasu, nadrobią zaległości :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

;:138 :wit Witaj Dalu!! Zmordowałam się jak nigdy. Od 1 strony łażę po Twoim cud-ogrodzie! Bajecznie! Piwonie, róże, lilie to okazy zdrowia i urody. Jestem wręcz oczarowana! To mój ogródeczek, to pikuś! Podziwiam Cię za prace jaką wkładasz w opiekę nad tymi zjawiskowymi roślinami. Ja dopiero się uczę ! Ale jest od kogo!!! ;:108 ;:180 Pozwolisz,że będę stałym gościem w Twoim raju. :wit
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”