Groszek pachnący ( Lathyrus odoratus )wymagania,uprawa
- x-b-6
- 200p
- Posty: 210
- Od: 5 lip 2009, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: Groszek pachnący
Mój groszek na balkonie rósł najpierw nieźle, potem zaczęły schnąć te górne części łodyg, które wyrosły najwyżej i sądziłam, że nie będę już miała okazji cieszyć się jakimikolwiek kwiatami, a tu proszę, jest! I udało mi się dostrzec jeszcze jeden pączek.
A do tego ten jeden taaaak paaaaachnie, ech!
A do tego ten jeden taaaak paaaaachnie, ech!
Agnieszka
Donice i doniczki
Donice i doniczki
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Groszek pachnący
Mój groszek kwitnie od paru dni, niestety nie mam jak wstawić zdj (na chwilę tylko dorwałam się do neta), wrzucę potem.
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3256
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Groszek pachnący
Mam takie pytanie: Posiałem na wiosnę groszek pachnący czerwony już trochę kwitnie ale nie pachnie.Czy groszek pachnący pachnie?
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5152
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Groszek pachnący
Pachnie.
Kiedy stoisz w pobliżu.
Jak raz poczujesz ten zapach, to będziesz go już później wyławiał
Kiedy stoisz w pobliżu.
Jak raz poczujesz ten zapach, to będziesz go już później wyławiał
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3256
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Groszek pachnący
Ja wąchałem jego kwiatki i nie pachną
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Re: Groszek pachnący
Może masz groszek trwały (lathyrus latifolius)? O ile się orientuję to wygląda podobnie do pachnącego ale niestety nie pachnie.
Pozdrawiam Agnieszka
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3256
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Groszek pachnący
Pamiętam kupiłem groszek pachnący o taki kupiłem http://sklep.cnos-vilmorin.pl/go/_info/?id=351
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Groszek pachnący
bardzo lubię groszek pachnący i dlatego każdego roku gościł u mnie w ogrodzie . Za każdym razem było to jednoroczne pnącze i co wiosnę musiałam wysiewać zebrane nasionka. W chwili obecnej mam groszek - bylinę. Bardzo obficie kwitnie, rośnie w zawrotnym tempie ale...nie pachnie. Widocznie nie można mieć wszystkiego gdyby ktoś jednak trafił na pachnący, wieloletni...to proszę o sygnał
pozdrawiam
pozdrawiam
- Anna29
- 500p
- Posty: 588
- Od: 4 maja 2008, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Groszek pachnący
A mój groszek pachnący zaczął zawiązywać nasionka.
Może na przyszły rok będę miała własne i wtedy posieję więcej?
Może na przyszły rok będę miała własne i wtedy posieję więcej?
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12511
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Groszek pachnący
@ Tomek-Warszawa ? pachnie i to bardzo intensywnie.
@ Anna 29 ? to zależy, czy uda Ci się odpowiednio nasiona przechować. Ja w zeszłym roku nasiona suszyłem około tygodnia na ręczniku papierowym w przewiewnym miejscu, następnie przesypałem je do otwartej koperty i odłożyłem na półkę. W tym roku, gdy chciałem zabrać się do siewu, zorientowałem się, że mimo takich zabiegów, nasiona mi w owej kopercie skiełkowały i uschły. I musiałem pędzić do sklepu...
Pozdrawiam!
LOKI
@ Anna 29 ? to zależy, czy uda Ci się odpowiednio nasiona przechować. Ja w zeszłym roku nasiona suszyłem około tygodnia na ręczniku papierowym w przewiewnym miejscu, następnie przesypałem je do otwartej koperty i odłożyłem na półkę. W tym roku, gdy chciałem zabrać się do siewu, zorientowałem się, że mimo takich zabiegów, nasiona mi w owej kopercie skiełkowały i uschły. I musiałem pędzić do sklepu...
Pozdrawiam!
LOKI
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5152
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Groszek pachnący
Nasiona groszku wyłuskane ze strąków zaschniętych na pędach wsypałem po prostu do kubka po jogurcie, bez żadnego suszenia, i tak doczekały do wiosny, po czym wsiane do ziemi pięknie wykiełkowały
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3256
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Groszek pachnący
Jednak pachnie mój groszek
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1253
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Groszek pachnący
Istnieje gatunek groszku który i pachnie i jest wieloletni - jest to groszek bulwiasty (Lathyrus tuberosus). Ponadto jego bulwy są jadalne. Jednak to jest chwast polny i raczej nie jest uprawiany jako roślina ozdobna, chociaż ma ładny kolor kwiatów.