Sezon 2010- czyli co i jak u nas kwitnie :)

[magda1975]

jest to ten kwiat ,tylko fotka taka. jak sie przyjrzec to wszystko sie zgadza.

[lesioc]

jest to ten kwiat ,tylko fotka taka. jak sie przyjrzec to wszystko sie zgadza.

Hmm.. Wyszyński jest czerwony - no ale kolory może zmienić aparat fotograficzny, więc na zdjęciu może być róznie.
Ale wydaje mi się, że nie ma szansy aby na Wyszńskim wyszła pręga na płatkach ;). Co prawda nigdy nie miałem tej odmiany, więc mogę sie mylic, ale jak oglądałem w centrach ogrodniczych sadzonki to kwiaty miały wyjątkowo jednolite ubarwienie.

[Jurek]

jest to ten kwiat ,tylko fotka taka. jak sie przyjrzec to wszystko sie zgadza.

Jak długo trzeba się przyglądać?

[LilaRose]

jest to ten kwiat ,tylko fotka taka. jak sie przyjrzec to wszystko sie zgadza.

Jak długo trzeba się przyglądać?

Jurku, przyglądać jak przyglądać, ale czytać ze zrozumieniem- ja dopiero teraz załapałam, że to o porównanie Wyszyńskich chodzi
Wyszyński nie jest czerwony(i to bynajmniej nie o lustracje chodzi ) a purpurowy. Zgodnie ze stanem.

[Jurek]

zakwitł mi Kardynał Wyszyński-

Czyżby pomylona etykieta? To z pewnością nie jest odpowiedni kwiat ;).

jest to ten kwiat ,tylko fotka taka. jak sie przyjrzec to wszystko sie zgadza.

jest to ten kwiat ,tylko fotka taka. jak sie przyjrzec to wszystko sie zgadza.

Hmm.. Wyszyński jest czerwony - no ale kolory może zmienić aparat fotograficzny, więc na zdjęciu może być róznie.
Ale wydaje mi się, że nie ma szansy aby na Wyszńskim wyszła pręga na płatkach ;). Co prawda nigdy nie miałem tej odmiany, więc mogę sie mylic, ale jak oglądałem w centrach ogrodniczych sadzonki to kwiaty miały wyjątkowo jednolite ubarwienie.

jest to ten kwiat ,tylko fotka taka. jak sie przyjrzec to wszystko sie zgadza.

Jak długo trzeba się przyglądać?

Czytając ze zrozumieniem doszliśmy z Lesioc do innych wniosków

[LilaRose]

O matko! To ja jeszcze inaczej zrozumiałam! Bo myślałam, że to ciągle o NN renizt chodzi a to o wypowiedź magdy 1975

Faktycznie Jurku, długo by patrzeć, by to Wyszyński był...

A czy Twoje 'Mazowsze' jest faktycznie takie czerwone, czy ino na fotografii tak wyszło?

[lidka1102]

I pomyśleć, że chcąc ratować Rouge Cardinale od uwiądu planowałam ściąć większość pędów:

tak wyglądał jeszcze kilkanaście dni temu
tak wczoraj
a dzisiaj już tak

[magda1975]

niestety Wyszynski ktory zakwitl ma prege taka jak na etykiecie

[Alionuszka]

U mnie kwitnie obecnie min.

Prince Charles


w sumie bardzo podobny do Justy

Hendersoni



Purpurea Plena Elegans

[Jurek]

A czy Twoje 'Mazowsze' jest faktycznie takie czerwone, czy ino na fotografii tak wyszło?

Może odrobinę ciemniejszy? Zrobię może jutro fotkę.

[janina1949]

Uploaded with ImageShack.us
Moje powojniki sezon 2010

[lesioc]

"Ville de Lyon" oraz "Rouge Cardinal" - jakby się ktoś zastanawiał który wybrac to tuaj oba rosną obok siebie (ta sama skala, to samo oświetlanie):



"Ville de Lyon"


"Rouge Cardinal"

[Jurek]

Kolor Mazowsza taki, jak na fotce.A dodatkowo - czerwień nie płowieje, kwiat z czasem, jest tak samo intensywnie wybarwiony.

[LilaRose]

Jurku, dziękuję. Jestem bardzo zafrapowana kolorem. 'Mazowsze' opisywany jest jako bordo, a u Ciebie jak nic czerwień .
Trzeba by zebrać kiedyś wszystkie powojniki opisywane jako czerwone w jednym worku. 'Mazowsze', 'Solidarność', 'Polonez', 'Niobe', 'Westerplatte'...
I przy okazji- jeszcze jedno pytanie. Czy 'Omoshiro' powtarza u Ciebie kwitnienie? Czy w ogóle którykolwiek z wcześnie kwitnących powtarza?

Magdo1975. Twój powojnik z całą pewnością nie jest 'Wyszyńskim".

100krotko- dopiero teraz dojrzałam Twojego Viticella 'Rubra'(synonim'Kermesina?'). Przepiękny!

[lesioc]

Czy 'Omoshiro' powtarza u Ciebie kwitnienie? Czy w ogóle którykolwiek z wcześnie kwitnących powtarza?

[/quote]
Trochę się wtrącę...ale to dla tego, że mój Omoshiro właśnie zaczął powtarzać kwitnienie.
Wiele wczesnie kwitnacych powtarza... z własnego doświadczenie wiem, że na pewno powtarza "Matka Siedliska", "Betty Risdon", "Vino", "Dr Ruppel" (ten akurat u mnie nie powtarza kwitnienia tylko bardzo długo nieprzerwanie kiwtnie, ale w literaturze często jest podawany jako powtarzający).