Fasolka szparagowa cz.1
Re: Fasolka szparagowa
Polecam bardzo plenną i smaczną odmianę KORONA,która nawet przejrzała prawie nie ma łyka.Drugą odmianą którą mogę polecić to szeroko strąkowa WSTĘGA tz.masłowa,która jest praktycznie bez łykowa i rozpływa się w ustach.
Wrzucam fotkę KORONY,na dniach dodam WSTĘGĘ.
Dziś z czterech 40-sto metrowych rzędów zebrałem ponad 50kg fasoli KORONA.
KORONA
Wrzucam fotkę KORONY,na dniach dodam WSTĘGĘ.
Dziś z czterech 40-sto metrowych rzędów zebrałem ponad 50kg fasoli KORONA.
KORONA
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Fasolka szparagowa
Czy mieliście (lub słyszeliście) taki przypadek, że urosła fasola na 4m (niby miała być tyczna) i nie zakwitła ani razu! Nie wiem czy czekać, czy powyrywać, bo dżungla mi się zrobiła.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Fasolka szparagowa
Nikt z forumowiczów nie posiada fasoli tzw. "mamut"? Rośnie dosyć wysoko, a strąki są dosyć płaskie i długie. W tym roku w ogóle nie ma na nią urodzaju. Zakwitła dopiero teraz... i to minimalnie. Bardzo się rozczarowałem, bo w poprzednich latach zbiory były naprawdę duże.
Re: Fasolka szparagowa
Mamut fasolę dostałam dwa lata temu od sąsiadki, miała jej ogromne ilości
Ja wysiałam w lipcu "wstążkę" podobna chyba do mamuta tylko niska,
krzaczki ładne, jeszcze nie kwitną, mam nadzieje, że zdążę zebrać plon.
Zebrałam zieloną i żółtą też niską, chyba z 3 kg i dziś ją blanszowałam i zamroziłam na zimę,
będzie jak znalazł do zupki jarzynowej lub jakoś inaczej , niestety do słoików nie wsadziłam
z braku ich , bo ogórki obrodziły na potęgę, a buraczki są jeszcze w kolejce... ,
ach piwnica pęka w szwach
Ja wysiałam w lipcu "wstążkę" podobna chyba do mamuta tylko niska,
krzaczki ładne, jeszcze nie kwitną, mam nadzieje, że zdążę zebrać plon.
Zebrałam zieloną i żółtą też niską, chyba z 3 kg i dziś ją blanszowałam i zamroziłam na zimę,
będzie jak znalazł do zupki jarzynowej lub jakoś inaczej , niestety do słoików nie wsadziłam
z braku ich , bo ogórki obrodziły na potęgę, a buraczki są jeszcze w kolejce... ,
ach piwnica pęka w szwach
"jeśli chcesz być szczęśliwy przez całe życie - zostań ogrodnikiem "
Ogrodniczka na tymczasowym urlopie Anpio7 !!!
Apetycznie u Anpio7
Ogrodniczka na tymczasowym urlopie Anpio7 !!!
Apetycznie u Anpio7
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Fasolka szparagowa
Piotrq, ja mam co roku "mamuta" i zazwyczaj rośnie i plonuje świetnie (w tym roku też), tylko jakieś 3-4 lata temu miałam problem z kiełkowaniem, ale wtedy żadna fasola mi nie kiełkowała - chyba coś ją jadło...
Z dzieciństwa pamiętam fasolkę zwaną (w Poznaniu) "bułgarską" wyglądała jak mamut, ale chyba trochę inaczej smakowała - no może z wiekiem smak mi się zmienił, a może Poznaniacy coś blizej wiedzą na ten temat?
Oprócz mamuta uprawiam jeszcze fioletową tyczną blauhilde - też jest ok., bardzo smaczne są nawet dość przerośnięte strąki z dużymi nasionami, nie mają łyka i nie twardnieją. W ogóle jestem zwolenniczką fasoli tycznej, łatwiej się zbiera i nie trzeba siać w dwóch rzutach, bo krzaczki się tak szybko nie starzeją.
Z dzieciństwa pamiętam fasolkę zwaną (w Poznaniu) "bułgarską" wyglądała jak mamut, ale chyba trochę inaczej smakowała - no może z wiekiem smak mi się zmienił, a może Poznaniacy coś blizej wiedzą na ten temat?
Oprócz mamuta uprawiam jeszcze fioletową tyczną blauhilde - też jest ok., bardzo smaczne są nawet dość przerośnięte strąki z dużymi nasionami, nie mają łyka i nie twardnieją. W ogóle jestem zwolenniczką fasoli tycznej, łatwiej się zbiera i nie trzeba siać w dwóch rzutach, bo krzaczki się tak szybko nie starzeją.
Dorota
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6452
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Fasolka szparagowa
Kiedy siejecie fasolkę szparagową? Czy do dołka jak wrzucacie np. 3 szt nasion to zostawiacie trzy sadzonki fasoli czy tylko 1 szt?Ja zostawiam wszystkie 3 bo mi szkoda ...
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Fasolka szparagowa
Ja też sadzę po trzy ziarenka i nie usuwam później nic. A sadzę dopiero w Stanisława w maju Czasami dwa trzy dni prędzej albo później ;)
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Fasolka szparagowa
Ja też sieję po dwa, trzy i zostawiam. Miejsca mało, a krzaczki rosną sobie razem i nie widzę żadnej różnicy między pojedyńczo - rosnącymi, a tymi w ..
Arabellko, yyy.., kiedy jest Stanisława?
Arabellko, yyy.., kiedy jest Stanisława?
pozdrawiam, Anita
-
- 500p
- Posty: 523
- Od: 12 maja 2008, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Fasolka szparagowa
08 maja
- asza
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 5 kwie 2011, o 20:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Fasolka szparagowa
Hej. Ja posiałam fasolke 2 kwietnia szparagową żółtą odmiana holenderska oczywiscie dałam pod wlókninę ale troszke sie boję ze za wczesnie, posialam 4 ary po prostu zaryzykowałam.
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Fasolka szparagowa
Esmeraldko dzięki
asza, jak przyjdą większe przymrozki, może być problem..
asza, jak przyjdą większe przymrozki, może być problem..
pozdrawiam, Anita
- asza
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 5 kwie 2011, o 20:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Fasolka szparagowa
Kurcze właśnie się tego boję. A ma znaczenie jakiej grubości jest włóknina?NITKA pisze:Esmeraldko dzięki
asza, jak przyjdą większe przymrozki, może być problem..
Dodam ze odmiana jest bardzo wczesna.
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Fasolka szparagowa
Na pewno ma. Jak będą przymrozki możesz przykryć podwójnie. Ja sieję zawsze w maju, ale może jak wiosna dopisze, to nic się z nią złego nie stanie. Pamiętam jednak z ubiegłych lat, że fasolka szparagowa była pierwszą, która padała po pierwszych jesiennych nocnych przymrozkach.
pozdrawiam, Anita