Grubosz - Crassula Cz.1

Zablokowany
Awatar użytkownika
Majorek
500p
500p
Posty: 571
Od: 9 lis 2009, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Grubosz - uprawa

Post »

Gruboszek, ma piękne pnie, łam młodziaki które wyrastają na grubych pniach (tych głównych).
Przesadzić możesz, w końcu jest lato, cieplutko. Możesz wybrać jakąś doniczkę do bonsai, (bo drzewko nadaje się świetnie) ale resztę doradzi Ci specu Karpek
Życzę miłego dnia
Tomek.
macros
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 1 lip 2010, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - uprawa

Post »

Dzięki za porady :) Też właśnie myślałem o doniczce do bonsai. Zobaczymy jeszcze co specu Karpek doradzi. Na razie obrywam wszystkie młodziaki z głównych pieńków (roślinka stoi na balkonie i rośnie jak szalona "w boki")
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Grubosz - uprawa

Post »

Nie przeceniajcie mnie. W przypadku gruboszy - zadanie - nie jest takie trudne.
Jest poobrywany i rośnie na boki - świetnie.
Jeżeli chcesz przesadzić - można. Są dostępne i przede wszystkim są bardzo tanie doniczki do bonsai wykonane z terakoty. Po przesadzeniu - obowiązkowo - przez minimum tydzień unikać bezpośrednich promieni słonecznych. Natomiast ze względu na (płytką) doniczkę można podlewać i częściej i więcej.

Jeżeli chodzi o formowanie tego grubosza to polecam założenie odciągów z cienkiego drutu. Przynajmniej na gałęziach i pędach zewnętrznych. Ponieważ mam bardzo podobnego... to tak to wygląda(ło) u mnie:
Obrazek
Tak mniej więcej wyglądał przed założeniem drutów - nie zrobiłem wtedy zdjęcia.
A tak z drutami:
Obrazek
Po miesiącu takie odciągi już można zdjąć. Drzewko zachowuje zadaną mu formę.
Obrazek
Pochylenie gałęzi do poziomu a także to, że stoi na balkonie (dużo światła i temperatura) powoduje wyrastanie dużej ilości nowych pędów, także bezpośrednio z pni. Zostaną one w przyszłości skorygowane (także te dwa dosadzone gruboszki zostaną usunięte). Oczywiście trzeba jeszcze dużo czasu by drzewko uzyskało zadawalający wygląd. Ale to jest przecież naszym celem w tej zabawie.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
lampart111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2376
Od: 5 gru 2009, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świeradów - Zdrój
Kontakt:

Re: Grubosz - uprawa

Post »

Bardzo ciekawy sposób i fajnie wygląda drzewko :) :wink:
florkaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 28 lip 2010, o 09:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - uprawa

Post »

Witam, znajdzie się jakaś dobra duszyczka, która powie mi jak przyciąć moją roślinę ? Ostatnio też bardzo zaczęły odpadać mi listki ale to pewnie przez złą ziemię i doniczkę jak wyczytałam :( Obrazek Obrazek
wiolcia
500p
500p
Posty: 724
Od: 2 sty 2010, o 21:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Grubosz jak uformowac?

Post »

Obrazek[/quote]

Witaj :wit po raz pierwszy :wink:
WSPANIAŁY!! w zyciu takie okazu nie widziałam! Gratuluję!! ;:63
Awatar użytkownika
Asiula5432
50p
50p
Posty: 59
Od: 10 cze 2010, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Kalisza

Re: Grubosz

Post »

witam:) kilka tygodni temu przycięłam grubosza, tak że zostały tylko "widełki". niedawno zauważyłam, że wypuszczają maleńkie liście. Potem jednak grubosz zaczął schnąć, co nie jest normalne. Postanowiłam go wyciągnąć z ziemi, ale on urwał sie kilka centymetrów nad ziemią. Był jakby zgnity i w środku było kilka robali. na pierwszy rzut oka wyglądały jak małe dżdżownice, były białe i bardziej okrągłe , takie 3,4milimetrowe kuleczki. Czy wiecie co to mogło być za paskudstwo?
osesek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 10 wrz 2010, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - uprawa

Post »

Witam, jestem tu nowy, bardzo mi sie tu podoba i postanowiłem zaprezentować mojego grubosza, nazwałem go Antek :D
Zjęcia nie są dobrej jakości bo z komórki nie mam niestety aparatu, no i nie wiem czy sie beda wlanczac te zdj, pierwszy raz je dodaje :wink:

ObrazekObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek

a oto co chciałbym osiągnąć http://home-and-garden.webshots.com/pho ... 1055VhNNFg

układ pni jest bardzo podobny, na razie czekam do wiosny i będe "przycinal" reszte w tym wlasnie kierunku jak na zdj.
Mam jeszcze pytanko czy ktoś wie jak zmniejszyc wielkośc lisci?? czytałem gdzies chyba na ang stronie żeby przecinać liście na pół, a potem co sie z nimi dzieje, czy opadają i rosną mniejsze, podobno dziala to z normalnymi drzewkami liściastymi :)
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Grubosz - uprawa

Post »

Nigdy nie próbowałem gruboszowi przecinać liści na pół i... nie polecam tego robić. Mniejsze liście wyrastają już "same" gdy drzewko ma systematycznie skracane (uszczykiwane) końcówki pędów. Można to robić raz a nawet 2 razy w roku. Najlepiej jednak rozpocząć skracanie wiosną. Mój po całoletnim pobycie na balkonie (jeszcze mimo niskiej temperatury tam jest) bardzo ładnie się zagęścił a i liście są raczej małe. Natomiast na porobionych tegorocznych sadzonkach liście wyrastają sukcesywnie coraz większe. Poskracam pędy jednak dopiero na wiosnę i Tobie też to sugeruję. Zdjęcie oczywiście oglądnąłem - super. Takie inspiracje są jak najbardziej wskazane.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Grubosz - uprawa

Post »

:( Czy ktoś może mi doradzić co się dzieje z hobbitem, połowa wygląda tragicznie, podlewam go raz w miesiącu. Siedzi w ziemi go kaktusów.
Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Majorek
500p
500p
Posty: 571
Od: 9 lis 2009, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Grubosz - uprawa

Post »

Moje grubosze też stoją dalej na balkonie i nawet jak były te zimne noce po 3-5 stopni stały uparcie i nic im się nie stało.
Tylko niedawno moje największe drzewko się pochyliło, z powodu zbyt grubego ulistnienia (jednak o jeden raz za dużo nawozu), teraz przytrzymują je metalowe patyki do szaszłyków, pewnie przez całą zimę, aż do momentu gdy roślina odpowiednio zdrewnieje.
Co prawda moje jeszcze rosną i puszczają nowe listki, ale powoli zaczynam przygotowywać je juz do odpoczynku i zimowania na oknie północnym (jak co roku).
Życzę miłego dnia
Tomek.
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Grubosz - uprawa

Post »

Jeżeli chodzi o zimowanie - robię identycznie.

Wracając do hobbita LeNki, wydaje mi się, że to jakaś zgnilizna pędów lub parch.
Napisz czy jest zaatakowana cała roślina czy tylko ten kawałek pędu. Proponowałbym to odciąć, urwać i wywalić. Do żywej, zdrowej tkanki. Jak masz, można zasmarować ranę maścią lub sztuczną korą.
Przy okazji pytanie: czy ktoś próbował ukorzenić hobbita z pojedynczego liścia (pojedynczego członu, nie pędu) ? Jak długo to może trwać ?
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Grubosz - uprawa

Post »

Reszta rośliny jest zdrowa :roll:
Awatar użytkownika
Bejotka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 7 paź 2008, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Grubosz - uprawa

Post »

karpek pisze:Przy okazji pytanie: czy ktoś próbował ukorzenić hobbita z pojedynczego liścia (pojedynczego członu, nie pędu) ? Jak długo to może trwać ?
Ja to robiłam - z powodzeniem. Ile to trwało?? Hmmm... no nie wiem dokładnie, ale parę tygodni na pewno. Spróbuj wiosną :)
Pozdrawiam :)
Beata
Awatar użytkownika
Agar
500p
500p
Posty: 656
Od: 16 lis 2007, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Grubosz - uprawa

Post »

Moje "maleństwo" :wink:

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”