Pieczarki - uprawa amatorska
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 30 maja 2010, o 23:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Pieczarki jak uprawiać
oj pH to wysokie takie do 7,5 ,szukaj ziemi jak masz za pare dni okrywę bo ciężko taką znaleśc chyba, że sama zrobisz bo tez sie robi
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 25 cze 2010, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brodnica
Re: Pieczarki jak uprawiać
Adaśko a masz może foto jak wyglada zapleśniałe podłoże? Nie wiem czy moje jest już wystarczajace czy już dawac okrywe czy jeszcze troche poczekac...
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 30 maja 2010, o 23:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Pieczarki jak uprawiać
no nie, nie robiłem foto, jak jest ładne całe białe to dawaj okrywę tylko wczesniej "przeczesz " je trochę, jak dasz za szybko to nic złego sie nie stanie, ważne aby okrywa była dośc mokra takie błotko.
Amatorska uprawa pieczarek
Witam!
Otóż są wakacje i mam sporo wolnego czasu i chciałbym rozpocząć małą uprawę pieczarek
Hodował bym je raczej w piwnicy. Kupowałbym gotową skrzynię z grzybnia i mam kilka pytań:
1.Jakie choroby mogę złapać moje pieczarki.
2.Wiadomo piwnica pająki itp czy może je coś zaatakować ?
3.Jaka powinna być wilgotność powietrza w takiej piwnicy proszę na razie na te odpowiedzieć jak sobie coś przypomnę to zapytam .
Otóż są wakacje i mam sporo wolnego czasu i chciałbym rozpocząć małą uprawę pieczarek
Hodował bym je raczej w piwnicy. Kupowałbym gotową skrzynię z grzybnia i mam kilka pytań:
1.Jakie choroby mogę złapać moje pieczarki.
2.Wiadomo piwnica pająki itp czy może je coś zaatakować ?
3.Jaka powinna być wilgotność powietrza w takiej piwnicy proszę na razie na te odpowiedzieć jak sobie coś przypomnę to zapytam .
Re: Amatorska uprawa pieczarek
...hehe...pająki chetnie atakują pieczarki wtedy gdy one nie spodziewają się tego...ogólnie wiadomo, że pająki i pieczarki od dawna mają wojnę...;)...mało tego boczniaki zdradziły pieczarki i współpracują z pająkami i czasem z wołkiem zbożowym ale to już inna bajka...a na jaką chorobę możesz złapać pieczarki...to oczywiste ...na grzybicę
Re: Amatorska uprawa pieczarek
...a tak serio to znajdziesz dokładnie każda informację na forum wpisujac pieczar* w wyszukiwarke...i w dodatku otrzymasz instrukcję wraz z grzybnią raczej na bank...a czego nie dowiesz się lub nie zrozumiesz dopiszesz w postach w formie pytania pod tematem i znajdzie sie jakaś dobra duszyczka, która dopowie co trzeba...mam sprawdzone
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 30 maja 2010, o 23:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Amatorska uprawa pieczarek
oj chorób pieczarek to masz sporo. ja się w to bawie i co chwile coś. muchówka jedno z gorszych dziadostw jeszzce teraz jak jest tak ciepło, biała i sucha zgnilizna wymieniać i wymieniać można. wilgotnoś powinna być duża powietrz i podłoża. piwnica spoko, jest taki środek do dezynfekccji pomieszczen przed uprawą ale jak sie bawisz w dwie czy trzy kostki to nie masz co kupować bo drogo. powodzenia.
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 30 maja 2010, o 23:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Pieczarki - UPRAWA amatorska
aniunia i jak zbiory ? ma nadzieję że spore ,bo u mnie to całkiem całkiem już kolejną sporą ilość kostek kupiłęm pozdrawiam
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 25 cze 2010, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brodnica
Re: Pieczarki - UPRAWA amatorska
Witaj Adaśko79. Pytasz o zbiory...no cóż, byłam 2 tyg na urlopie i swoją"pieczarkarnię" zostawilam pod opieka ...jak przyjechałam to w pierwszej chwili byłam zdumiona tym co zobaczyłam, piękne, duze jedrne pieczareczki . Byłam niesamowicie szcześliwa, ale niestety do czasu kiedy je przekroiłam...okazało się że wszystkie sa robaczywe
Są w nich jakieś małe zyjątka, a po wejściu do piwnicy zobaczyłam ,że śa w niej muchy..... Czego przed moim wyjazdem nie bylo.... Mam zatem pytanie do Ciebie... Czy da sie zwalczyc jakoś te robaki? Z tego co mi sie zdaje to maja złożone jaja w torfie. Jeśli da się zwalc zyć to w jaki sposób, i czy uda się uratowac kolejny rzut pieczarek czy po prostu wszystko juz stracone... pozdrawiam
Są w nich jakieś małe zyjątka, a po wejściu do piwnicy zobaczyłam ,że śa w niej muchy..... Czego przed moim wyjazdem nie bylo.... Mam zatem pytanie do Ciebie... Czy da sie zwalczyc jakoś te robaki? Z tego co mi sie zdaje to maja złożone jaja w torfie. Jeśli da się zwalc zyć to w jaki sposób, i czy uda się uratowac kolejny rzut pieczarek czy po prostu wszystko juz stracone... pozdrawiam
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pieczarki - UPRAWA amatorska
na muchówki był stosowany dimilin ,ale go stosuje po nałożeniu okrywy,teraz to może skasować muchy latające ,ale jeżeli jest ciepło to i tak szybko się rozmnożą.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Pieczarki - UPRAWA amatorska
AGRO - TIP 150 WP 14 dni karencji w uprawie pieczarek- nie zwalcza form dorosłych mało środków obecnie zarejestrowanych jest , ale szukaj , albo kup aktualną książkę o ochronie pieczarek
a dimilin to chyba cały czas można stosować , mało tego brak okresu karencji , wiec podczas zbiorów spokojnie mozna go uzywać
"....DIMILIN? 480 SC to środek owadobójczy w formie koncentratu stężonej zawiesiny, do rozcieńczania wodą, o działaniu żołądkowym, przeznaczony do zwalczania larw muchówek w pieczarce, larw szkodników gryzących i ssących w roślinach sadowniczych oraz larw szkodników zjadających liście w leśnictwie (stosowany aparaturą agrolotniczą). Wykazuje również kontaktowe działanie jajobójcze.
Ze względu na selektywność dla owadów pożytecznych środek jest przydatny w integrowanych programach ochrony roślin.Na roślinie działa powierzchniowo......."
Źródło http://www.chemtura.com/mp/v/index.jsp? ... mt=default
a dimilin to chyba cały czas można stosować , mało tego brak okresu karencji , wiec podczas zbiorów spokojnie mozna go uzywać
"....DIMILIN? 480 SC to środek owadobójczy w formie koncentratu stężonej zawiesiny, do rozcieńczania wodą, o działaniu żołądkowym, przeznaczony do zwalczania larw muchówek w pieczarce, larw szkodników gryzących i ssących w roślinach sadowniczych oraz larw szkodników zjadających liście w leśnictwie (stosowany aparaturą agrolotniczą). Wykazuje również kontaktowe działanie jajobójcze.
Ze względu na selektywność dla owadów pożytecznych środek jest przydatny w integrowanych programach ochrony roślin.Na roślinie działa powierzchniowo......."
Źródło http://www.chemtura.com/mp/v/index.jsp? ... mt=default
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 25 cze 2010, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brodnica
Re: Pieczarki - UPRAWA amatorska
Też czytałam w miedzyczasie że dimilin byłby dobrym srodkiem, ale jego minusem jest wysoka cena, 210pln na allegro za pół litra..... wiem,że stosuje się go w malych ilościach ale przy uprawie na wlasne potrzeby to chyba troche za droga impreza..... a moze znacie jakis zamiennik?
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 30 maja 2010, o 23:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Pieczarki - UPRAWA amatorska
aniunia też miałem trochę robaczywych pieczarek, jak latały jakieś france to psikałem jakimś muchomozolem (pieczarki przykryłem na parę godzin gazetami) a jak był robak do kupiłem nomolt (chyba dwa dni karencji) jakieś 50 złotych za 250 ml i jak na razie spoko, robak jakiś jeden się trafi albo dwa. drogo jak sprawdzałaś za dimilin u mnie w sklepie za 0,5 litra 80 zeta.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 25 cze 2010, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brodnica
Re: Pieczarki - UPRAWA amatorska
Adasko dziękuję za odpowiedź. Postaram się jutro zakupić nomolt. Mam nadzieje, że nie będzie za późno i uda sie uratować zbiory. A jak tam zbiory u Ciebie? Pewnie ogromne ilości pieczareczek zajadasz skoro aż tyle masz kostek:) Mam nadzieję, że juz niedlugo i ja zjem wreszcie swoja pieczareczke!! A może masz jakieś fotki? Chetnie popatrze. Pozdrawiam
Re: Pieczarki - UPRAWA amatorska
adasko79
a mógłbyś mi wskazać link gdzie wyczytałeś ze to ma 2 dni karencji na pieczarkach ??
z całym szacunkiem , ale nie każdy środek chemiczny działa tak , że pojawia się jakaś wysypka !!! czasem zalega w organizmie lata i uaktywnia się w sprzyjających warunkach , np. stymulując nowotwory.
Ja osobiście jestem przeciwnikiem stosowania chemii przez osoby nie mające o tym zielonego pojęcia , wiec gdzie tylko mogę staram się dawać rady mające na celu nie tylko uchronienie niewiedzących , ale i osoby które mimowolni one trują !!!
Jeśli już ktoś nie umie znaleźć informacji , jest coś takiego jak program ochrony drukowany w haśle ogrodniczym , czy owoce warzywa kwiaty i wielu innych. no chyba , że 10 , czy 20 zł ma większą wartość niż zdrowie !!!
Sorry , że tak pojechałem , ale wiem o czym pisze i wiem jakie są skutki w odległym czasie
p.s.
pieczarka ma dość specyficzne karencje i nie można ich brać z innych warzyw.
adasko79
a tak w ogóle to instrukcje muchozolu czytałeś ???
a mógłbyś mi wskazać link gdzie wyczytałeś ze to ma 2 dni karencji na pieczarkach ??
z całym szacunkiem , ale nie każdy środek chemiczny działa tak , że pojawia się jakaś wysypka !!! czasem zalega w organizmie lata i uaktywnia się w sprzyjających warunkach , np. stymulując nowotwory.
Ja osobiście jestem przeciwnikiem stosowania chemii przez osoby nie mające o tym zielonego pojęcia , wiec gdzie tylko mogę staram się dawać rady mające na celu nie tylko uchronienie niewiedzących , ale i osoby które mimowolni one trują !!!
Jeśli już ktoś nie umie znaleźć informacji , jest coś takiego jak program ochrony drukowany w haśle ogrodniczym , czy owoce warzywa kwiaty i wielu innych. no chyba , że 10 , czy 20 zł ma większą wartość niż zdrowie !!!
Sorry , że tak pojechałem , ale wiem o czym pisze i wiem jakie są skutki w odległym czasie
p.s.
pieczarka ma dość specyficzne karencje i nie można ich brać z innych warzyw.
adasko79
a tak w ogóle to instrukcje muchozolu czytałeś ???
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....