Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Dziękuję za odpowiedź. Uspokoiła mnie, bo myślałem że coś jest nie tak szczególnie, że na 2 osobnikach pędy po zrzuceniu kwiatów pozostały zielone i żywe.
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
witam i grauluję ślicznych okazów, ten żóły jest cudny tez mam takiego. Pozdrawiam
-
- 200p
- Posty: 282
- Od: 3 cze 2010, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok Wrocławia
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
"sklepowe" kwitnienia byly sliczne. zycze ponownych takich samych ;)
- sylwiat26
- 50p
- Posty: 63
- Od: 5 sty 2010, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Biecz
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Witaj śliczna kolekcja,też mam takiego bordowego w białe kropki
Pozdrawiam Sylwia;)
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Witajcie.
Coś wyłazi na pędach kwiatowych biało różowego storczyka - keiki, czy może odnoga pędu??
a tu na drugim pędzie
Pozdrawiam Artur.
Coś wyłazi na pędach kwiatowych biało różowego storczyka - keiki, czy może odnoga pędu??
a tu na drugim pędzie
Pozdrawiam Artur.
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
To wygląda na keiki
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- Moranghinia
- 200p
- Posty: 379
- Od: 10 sie 2010, o 18:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Przywitać się wpadłam, tak ja wpadłam jak śliwka w storczykową chorobę, na którą tu każdy choruje. Nawet ci, którzy tylko zaglądają do działu storczykowego łapią tego bakcyla . Kolekcja choć nie za wielka ale śliczna i na dodatek od razu z przychówkiem. Z życzeniami niech się mnoży i cieszy oczy obojga Małżonków
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
To pierwsze to na pewno keiki.
- Anusska
- 1000p
- Posty: 1504
- Od: 10 paź 2008, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Na pierwszym zdjęciu to stuprocentowe keiki, więc już można pogratulować
Co do drugiego, pewności nie ma, bo równie dobrze może być to rozgałęzienie. Jeśli pędy były powyżej wcześniej obcinane, w tym samym czasie oba, to na 99% także jest to keiki
Co do drugiego, pewności nie ma, bo równie dobrze może być to rozgałęzienie. Jeśli pędy były powyżej wcześniej obcinane, w tym samym czasie oba, to na 99% także jest to keiki
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Pięknie rośnie keiki . Pewnie jeszcze z rok lub więcej będzie musialo zostać na roślinie, musi mieć dobre korzenie, żeby mogło przeżyć samodzielnie.