Tuja żywotnik - rozmnażanie
Jak rozmnażać thuje?
spróbowałam rozmnożyć sobie thuje, oderwałam pędy ze zdrewniałą piętką, zanurzyłam w ukorzeniaczu do iglaków i do ziemi, staram się jak najmniej podlewać a jedynie zraszać od góry, niestety niektóre z sadzonek brązowieją i giną już po kilku dniach-co robić?
niech ktoś dokładnie opisze jak pielęgnować takie sadzoneczki i jak poznać że się ukorzeniły, przecież wyciąganie w celu sprawdzenia czy są już korzenie to zniszcenie rośliny, czy może czekać aż zaczną wypuszczać z tych sadzonek świeże pędy? ale kiedy to może być?
i jeszcze jedno jeśli będę ukorzeniać teraz czy tej zimy mogą być na powietrzu odpowiednio osłonięte, jeśli tak jak najlepiej to zrobić, agrowłóknina? tunel foliowy czy coś innego?
niech ktoś dokładnie opisze jak pielęgnować takie sadzoneczki i jak poznać że się ukorzeniły, przecież wyciąganie w celu sprawdzenia czy są już korzenie to zniszcenie rośliny, czy może czekać aż zaczną wypuszczać z tych sadzonek świeże pędy? ale kiedy to może być?
i jeszcze jedno jeśli będę ukorzeniać teraz czy tej zimy mogą być na powietrzu odpowiednio osłonięte, jeśli tak jak najlepiej to zrobić, agrowłóknina? tunel foliowy czy coś innego?
Dziś znalazłam stronę, gdzie na pewno znajdziesz odpowiedzi na Twoje pytania. Może już sobie poradziłaś, ale... wiadomości nigdy za wiele!
Oto link do tej strony: http://iglaki.agrosan.pl/pank5.htm
Życzę owocnego rozmnażania !
Oto link do tej strony: http://iglaki.agrosan.pl/pank5.htm
Życzę owocnego rozmnażania !
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6984
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Pisaliśmy o tym m.in. w temacie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=191&start=0
Pozdrawiam Andrzej.
Polecam tutaj . www.poradnikogrodniczy.pl/sadzonki.php
Grzegorz podał Ci dobrą stronę. Rób sadzonki w sierpniu i wrześniu . Te najlepiej się przyjmują. Sadzonki pobierz z połowy wysokości krzaka , nie z górnych i nie z dolnych partii rośliny. Ukorzeniacz ma być do "roślin iglastych" Dobra rada- jak sadzonki wsadzisz do małych doniczek , obłóż je mchem. Mech trzyma wilgoć i odżywia młode sadzonki. Trzymaj sadzonki w półcieniu i nie chowaj ich w żadne foliowe tunele. Na zimę ociepl doniczki , lub wkop w ziemię (wiosną wykop) zakryj wszystko gałązkami świerkowymi nie żadną włókniną i będzie OK.
pozdrowienia EG
pozdrowienia EG
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 13 mar 2007, o 18:19
- Lokalizacja: Poznań
Witaj!!Ja w zeszlym roku na wiosne rozmnazalam tuje Szmaragd.A zrobilam to tak:odrywalam galazki dlugosci ok.15 tak zeby mialy "pietke{ (ponoc sie wtedy szybciej ukorzeniaja),wsadzaalam do ukorzeniacza dla roslin polzdrewnialych,nadmiar ukorzeniacza trzeba strzepnac.Potem wsadzialam do duzej miski z ziemia pol na pol zwykla z torfem.Nakrylam cala miske folia.Roslinki byly posadzone bardzo blisko siebie(co 1 cm),bo zalezalo mi na tym zeby zajely w domu malo miejsca.Czesc posadzialam do duzych donic i nakrylam obcietymi butelkami od wody 5-litrowej.Codziannie je spryskiwalam-bo one jak na poczatku nie maja korzeni to wode resorbuja ze swojej powierzchni.Po okolo 2,5-3 miesiacach poprzesadzalam je do doniczek litrowych.Ukorzenione byly wtedy w okolo 90-95 procentach,a te ktore nie mialy korzeni zostawilam i ukorzenily sie troszke pozniej.Iglaki zanim wypuszcza korzenie to tworza tzw.kallus-jest to tkanka przyranna(takie zgrubienie brazowo czerwonawe na koncu lodyzki) i z niego wypuszczaja korzenie.Po okolo 5 misiacach od przesadzenia rosna ladnie(przyrost nie byl moze jakis imponujacy-bo okolo 1,5 cm,ale sa zdrowe i sie przyjely).Rozmnozylam tak prawie 200 sztuk.Straty w uprawie byly niewielkie-moze 10(co uznaje za wynik bardzo dobry,tymbardziej,ze z iglakami to moj debiut).
Ale sie rozpisalam W razie watpliwosci chetnie odpowiem.
Ale sie rozpisalam W razie watpliwosci chetnie odpowiem.
Aneta
Rozmnażałem tak samo jak niezapominajka narosło mi tego od groma .I wtedy problem co z tym zrobić .Na dzień dzisiejszy mam już spokój .Satysfakcja jest .ale ogólnie to nieopłacalne nawet 4 letnie sadzonki nie wyglądają zbyt okazale ,choć pielęgnuje je pieczołowicie.Ale co zrobić taki los ogrodnika .
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 13 mar 2007, o 18:19
- Lokalizacja: Poznań
Barakuda!!Rozumiem,ze masz je juz wsadzone do gruntu?I po 4 latach sa takie mizerne???To mnie troche zniecheca--tymbardziej,ze mam tego duzo i zjamuja duzo miejsca(a zamierzam je wsadzic do gruntu przyszla wiosna)Moze to gra nie warta swieczki???Przyjelo sie tak duzo,a teraz maja byc z tego takie mizernoty...
Aneta
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 13 mar 2007, o 18:19
- Lokalizacja: Poznań
Ja też rozmnażam iglaczki. Każdego roku robię po kilkanaście sadzonek z wszystkich gatunków jakie posiadam. Jeśli nie będzie padało zrobię zdjęcia mojej szkółki. Mam sadzonki w różnym wieku . Roślinki w pierwszym roku powinno sie odrobinkę przyciąć, wóczas się rozkrzewiają. Dwuletnie iglaczki powinny być juz dość okazałe ale zawsze mniejsze niż u profesjonalnych ogrodników bowiem oni rośliny pędzą nawozami przyspieszającymi wzrost. Jak wsadzisz takie do ziemi to one dwa lata stoją w miejscu. Moje "domowe" rosną cały czas równomiernie.
pozdrawiam
pozdrawiam
Jest to karłowata forma chyba cyprysika. Ma siedem lat wys 30cm. średnica 35cm. Mója pierwsza wyhodowana roślinka. Mam juz dwie dwuletnie sadzonki. Wzrost tych dwulatków jest szybszy niż tej pierwszej wyhodowanej. Nie udało mi się znaleźć tej roślinki ani u ogrodników, ani też w żadnym katalogu internetowym.
pozdrowienia EG
pozdrowienia EG