u Lesi cz. 2
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
u Lesi cz. 2
Poprzednia część znajduje się
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21001
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21001
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
No to wypada wkleić choć jedno zdjęcie na zachętę..
Moje liliowce
Moje liliowce
Re: u Lesi cz. 2
Bardzo mi przyjemnie zameldować się w nowym wątku jako pierwszy 
Ten pierwszy liliowiec zupełnie wyjątkowy

Ten pierwszy liliowiec zupełnie wyjątkowy

- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9575
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: u Lesi cz. 2
Znasz imię tego żółtego cudeńka .

Pięknymi różami i clematisami ,zakończyłam poprzednią część wątku . :P



Pięknymi różami i clematisami ,zakończyłam poprzednią część wątku . :P



- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Pawle miło Cię gościć jako pierwszego wpisującego się
Przyznaję się bez bicia, że staram się śledzić Twój Hanutkowy wątek, ale wątek stanowczo zbyt szybko przyrasta..
Jolu - musiałabym sprawdzić czy mam jeszcze opakowanie po tym liliowcu, ale to może zająć trochę czasu, bo nie pamiętam gdzie po porządkach mogłam wcisnąć to opakowanie (nie ma to jak porządki, po których nie można nic znaleść
)
Oprócz róż i powojników mam też sporo host, w chwili wolnej postaram się wkleić zdjęcia.



Przyznaję się bez bicia, że staram się śledzić Twój Hanutkowy wątek, ale wątek stanowczo zbyt szybko przyrasta..
Jolu - musiałabym sprawdzić czy mam jeszcze opakowanie po tym liliowcu, ale to może zająć trochę czasu, bo nie pamiętam gdzie po porządkach mogłam wcisnąć to opakowanie (nie ma to jak porządki, po których nie można nic znaleść

Oprócz róż i powojników mam też sporo host, w chwili wolnej postaram się wkleić zdjęcia.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5459
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Udalo mi sie byc w pierwszej trojce :P
Asiu - jak stwierdzisz, ze ten zoltaczek ci sie za bardzo rozrosl, to wiesz gdzie mnie szukac
Czekam na nowe foty
Asiu - jak stwierdzisz, ze ten zoltaczek ci sie za bardzo rozrosl, to wiesz gdzie mnie szukac

Czekam na nowe foty

- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Dominiko - brązowy medal jak nic się należy
Żółtego liliowca mogę spróbować w przyszłym roku podzielić, albo zakupić kapers w Castoramie bo tam kupiłam tego liliowca 2 lata temu (w tym roku też go widziałam, więc jest spora szansa, że wiosną 2011 tez będzie
)
A co do zdjęć to może pokażę zaległe zdjęcia host. Co ciekawe te najmniejsze (tegoroczne) były sadzone dopiero w maj/czerwiec - i nie było by nic w tym dziwnego gdyby nie fakt, że przeleżały 2 miesiące w garażu jako kapersy...
i się przyjęły
Od razu zaznaczam, że są to zdjęcia z przed 2-3 tygodni, obecnie hosty są większe i trochę obgryzione przez ślimaki...


A co do zdjęć to może pokażę zaległe zdjęcia host. Co ciekawe te najmniejsze (tegoroczne) były sadzone dopiero w maj/czerwiec - i nie było by nic w tym dziwnego gdyby nie fakt, że przeleżały 2 miesiące w garażu jako kapersy...


Od razu zaznaczam, że są to zdjęcia z przed 2-3 tygodni, obecnie hosty są większe i trochę obgryzione przez ślimaki...
Re: u Lesi cz. 2
Bardzo lubię hosty, a u Ciebie jest ich spora kolekcja, jak się rozrosną to będzie wspaniały widok, jak najbardziej do pozazdroszczenia 

- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Grzesiu - bardzo dziękuję, bardzo lubię hosty bo przez cały sezon zdobią brzegi rabat (róże i powojniki robią sobie przerwy i powiedzmy szczerze ich liście nie są tak ozdobne). Na pewno planuję zwiększyć kolekcję oraz dokupić trochę żurawek..
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Specjalnie dla Dominiki - Marszałek z przed 2 tygodni (teraz jest jeszcze bardziej gęsty
, nie mam siły na ciągłe przerzedzanie tej winorośli
)
dla porównania zdjęcie ubiegłoroczne... wyglądał tak niewinnie...



dla porównania zdjęcie ubiegłoroczne... wyglądał tak niewinnie...
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5459
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
O kurcze, nawet nie wiedzialam, ze w Casto sprzedaja liliowce
Hosty super, a jak dojda zurawki (ja tez planuje ich zakup), to bedzie odlot 
Marszalek
toz przeciez chcialas silnie rosnaca odmiane
A jak tam owocki? Rosna? U siebie wrzucilam fotki swoich 


Marszalek






- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: u Lesi cz. 2
Joasiu, melduję się u Ciebie
Będę znowu mogła często zaglądać do Ciebie

Będę znowu mogła często zaglądać do Ciebie

- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: u Lesi cz. 2
A to Ci Marszałek numer wyciął
Nie uprzedzała Cię Dominika w co się pakujesz??
Masz przepiękne hosty. Moje w tym roku bardzo kiepsko się mają. Część to wiem dlaczego - za dużo słońca, ale niektóre to licho wie...

Masz przepiękne hosty. Moje w tym roku bardzo kiepsko się mają. Część to wiem dlaczego - za dużo słońca, ale niektóre to licho wie...
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Dominiko, Ago - wiedziałam w co się pakuję i chciałam silnie rosnącą odmianę ale efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania
Owoce powoli wybarwiają się, zrobiłam fotki w czasie spaceru z Zuzką tylko muszę zgrać, więc pewnie za parę dni będą wrzucone. (robię wszystko z doskoku, nawet pracę w ogrodzie robię kawałkami gdy Zuzka śpi w wózku).
W Casto na wiosnę, czy też jesienią (cebulowce) mają czasem ciekawe rzeczy, choć większe zaufanie mam do PNOS (tylko Casto zdecydowanie bliżej...)
Dominiko - oglądałam owoce i tylko się oblizywałam...
Beatko - ja niestety nie mogę obiecać, że częściej będę zaglądać do Twojego wątku

W Casto na wiosnę, czy też jesienią (cebulowce) mają czasem ciekawe rzeczy, choć większe zaufanie mam do PNOS (tylko Casto zdecydowanie bliżej...)
Dominiko - oglądałam owoce i tylko się oblizywałam...
Beatko - ja niestety nie mogę obiecać, że częściej będę zaglądać do Twojego wątku

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5459
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Wiesz co? Ja myślę, że za rok, dwa wytniesz część krzewów i zostawisz dwa - może to go trochę opanuje (podobno tylko większe formy go satysfakcjonują
).
