Malusieńki mini-ogródeczek Miki
Malusieńki mini-ogródeczek Miki
Witam!
Za namową KaRo pokażę Wam moich kilka metrów ogródeczka
Przy Waszych pięknych ogrodach mój to jak mała rabatka Kilka metów mam przed domem i kilka za domem.
Zacznę od części - tarasowej.
Na początku kwietnia założyłam - jak to brzmi mój ogródek. Większośc roślin dostałam dlatego nie jest to ogródek w jakiś sposób zaplanowany.
Ponieważ jestem bardzo ograniczona miejscem krzewy, które posadziłam zamierzam mocno przycinac.
Na początek pokażę zdjęcia przed moim wyjazdem. Taki ogródeczek zostawiłam na pół roku pod opieką znajomych.
Po powrocie nie poznałam tego miejsca - kompletna dzicz. Chwasty olbrzymy, krzewy połamane, powyginane. Wiele roślinek zginęło. Pnące róże w ogóle nie poszły w górę. Jedna miała jeden pęd i nie kwitła. Teraz żałuję, że nie zrobiłam fotek...ale po prostu rzuciłam się na ten gąszcz i plewiłam, plewiłam i plewiłam.
Oto moja częśc ogródeczka:
Mam też pytanko. Na trzeciej fotce, po obu stronach trzmieliny rosną dwa krzaczki. Nie wiem jak się nazywają. Teraz są już wysokie i mają czerwone gałązki. Zrobię fotkę i postaram się wrzucic.
Za namową KaRo pokażę Wam moich kilka metrów ogródeczka
Przy Waszych pięknych ogrodach mój to jak mała rabatka Kilka metów mam przed domem i kilka za domem.
Zacznę od części - tarasowej.
Na początku kwietnia założyłam - jak to brzmi mój ogródek. Większośc roślin dostałam dlatego nie jest to ogródek w jakiś sposób zaplanowany.
Ponieważ jestem bardzo ograniczona miejscem krzewy, które posadziłam zamierzam mocno przycinac.
Na początek pokażę zdjęcia przed moim wyjazdem. Taki ogródeczek zostawiłam na pół roku pod opieką znajomych.
Po powrocie nie poznałam tego miejsca - kompletna dzicz. Chwasty olbrzymy, krzewy połamane, powyginane. Wiele roślinek zginęło. Pnące róże w ogóle nie poszły w górę. Jedna miała jeden pęd i nie kwitła. Teraz żałuję, że nie zrobiłam fotek...ale po prostu rzuciłam się na ten gąszcz i plewiłam, plewiłam i plewiłam.
Oto moja częśc ogródeczka:
Mam też pytanko. Na trzeciej fotce, po obu stronach trzmieliny rosną dwa krzaczki. Nie wiem jak się nazywają. Teraz są już wysokie i mają czerwone gałązki. Zrobię fotkę i postaram się wrzucic.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22158
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Pięknie!
Dziękuję ,że dałaś sie namówić.
Lubimy bywać w naszych ogródeczkach a nawet domach na parapetach
Zobaczysz ile za chwile będziesz mieć gości na swoim tarasie gotowych dzielić sie z Toba doświadczeniami.
Na prawdę ciesze sie ,że dołączyłaś do nas.
Ten krzew to dereń ,Cornus alba "Sibirica".
Rośnie szybko i bardzo mocno ,ale jednocześnie nadaje się do bardzo silnego cięcia.
Ozdobne zimą pędy ,wiosną możesz ciąć nawet przy ziemi i tak każdego roku,dzięki czemu będziesz mogła go hodować,bo inaczej zarośnie Ci Twój ogródek.
Widzę jednak,że wiesz jak postępować z krzewami w swoim ogródku więć z przyjemnością będę Cię odwiedzać.Pozdrawiam serdecznie Miko
Dziękuję ,że dałaś sie namówić.
Lubimy bywać w naszych ogródeczkach a nawet domach na parapetach
Zobaczysz ile za chwile będziesz mieć gości na swoim tarasie gotowych dzielić sie z Toba doświadczeniami.
Na prawdę ciesze sie ,że dołączyłaś do nas.
Ten krzew to dereń ,Cornus alba "Sibirica".
Rośnie szybko i bardzo mocno ,ale jednocześnie nadaje się do bardzo silnego cięcia.
Ozdobne zimą pędy ,wiosną możesz ciąć nawet przy ziemi i tak każdego roku,dzięki czemu będziesz mogła go hodować,bo inaczej zarośnie Ci Twój ogródek.
Widzę jednak,że wiesz jak postępować z krzewami w swoim ogródku więć z przyjemnością będę Cię odwiedzać.Pozdrawiam serdecznie Miko
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
ładnie zaczyna się więc życzę powodzenia w pracach w swoim mini ogródku - i może warto by było byś zapatrywała się w krzewy mniaturowe które nie osiagają dużych rozmiarów
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
-
- 500p
- Posty: 696
- Od: 23 mar 2007, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko pomorskie
Wiolu i KaRo bardzo dziękuję za "rozpoznanie" , już zapisane.
Jesteście wszyscy bardzo mili, dziękuję za tak miłe i ciepłe przyjęcie.
Karolu na pewno wezmę pod uwagę twoją sugestię codo miniaturek. Te roślinki , które teraz posiadam - dostałam i z wielką radością je przyjełam i posadziłam Tak jak pisałam zamierzam pilnowac, żeby za bardzo się nie rozrosły. Chciałabym troszkę zieleni widziec na płocie
Przedstawiam kolejne zdjęcia. Tak wyglądał ogródek we wrześniu po długim pieleniu. Częśc roślinek zginęła. Posadziłam więc jednego ognika, chryzantemki i hebe. Pędy Derenia związałam do góry, przyciełam bo leżały na ziemi i korzonki wypuszczały. To samo zrobiłam z Forsycjami, w przyszłości chcę uformowac z nich kule.
Nie wyglądało to najlepiej ale i tak o niebo lepiej po tym co zastałam po przyjeździe.
To trochę nie najlepszy czas na "inaugurację" mojej rabatki....brak jest kwiatów..a ja zamierzam miec tutaj dużo kwiatów. Poczekajcie do wiosny
Jesteście wszyscy bardzo mili, dziękuję za tak miłe i ciepłe przyjęcie.
Karolu na pewno wezmę pod uwagę twoją sugestię codo miniaturek. Te roślinki , które teraz posiadam - dostałam i z wielką radością je przyjełam i posadziłam Tak jak pisałam zamierzam pilnowac, żeby za bardzo się nie rozrosły. Chciałabym troszkę zieleni widziec na płocie
Przedstawiam kolejne zdjęcia. Tak wyglądał ogródek we wrześniu po długim pieleniu. Częśc roślinek zginęła. Posadziłam więc jednego ognika, chryzantemki i hebe. Pędy Derenia związałam do góry, przyciełam bo leżały na ziemi i korzonki wypuszczały. To samo zrobiłam z Forsycjami, w przyszłości chcę uformowac z nich kule.
Nie wyglądało to najlepiej ale i tak o niebo lepiej po tym co zastałam po przyjeździe.
To trochę nie najlepszy czas na "inaugurację" mojej rabatki....brak jest kwiatów..a ja zamierzam miec tutaj dużo kwiatów. Poczekajcie do wiosny
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Witaj ! Niektórzy mówią nawet, że " małe jest piękne ". Ale o jak " małym " rozmawiamy ? Jaka to powierzchnia?
To co pokazałaś jest świeże , zadbane i dopieszczone. Rzeczywiście przy małej powierzchni konieczne będzie silne cięcie krzewów- zresztą większości bardzo dobrze to robi. Pomyśl też o tym, by pójść " w górę" , tzn. przy ogrodzeniu posadź bluszcze, pnące róże , clematisy...gdy się nieco rozrosną zyskasz piękne , wielobarwne tło dla krzewów i kwiatów, o których mówiłaś . Życzę wielu ogrodniczych sukcesów
To co pokazałaś jest świeże , zadbane i dopieszczone. Rzeczywiście przy małej powierzchni konieczne będzie silne cięcie krzewów- zresztą większości bardzo dobrze to robi. Pomyśl też o tym, by pójść " w górę" , tzn. przy ogrodzeniu posadź bluszcze, pnące róże , clematisy...gdy się nieco rozrosną zyskasz piękne , wielobarwne tło dla krzewów i kwiatów, o których mówiłaś . Życzę wielu ogrodniczych sukcesów
Wiem,że małe jest piękne bo sama jestem mała
Jeżeli chodzi o powierzchnię, to szerokośc segmentu to ponad 7 metrów, odległośc od domu do płotu chyba też coś koło tego. Jak widzicie większośc to trawnik...w przyszłości chcemy zrobic jakis mały tarasik.
Oczywiście bardzo chcę "zazielenic" górną częśc płotu. W prawej części rabatki rosną winogrona...niestety też marniutkie, mam nadzieję że w przyszłym roku odbiją. Mam również dwie róże pnące...rosnące niedaleko forsycji. Pisałam już wcześniej, że wśród gąszczu chwastów jedna w ogóle nie urosła a druga ma jeden pęd.
I mam pytanko: czy róże pnące też trzeba przysypac kopczykiem?
Lewa strona płotu rabatki już zaczyna zarastac winobluszczem.
Jeżeli chodzi o powierzchnię, to szerokośc segmentu to ponad 7 metrów, odległośc od domu do płotu chyba też coś koło tego. Jak widzicie większośc to trawnik...w przyszłości chcemy zrobic jakis mały tarasik.
Oczywiście bardzo chcę "zazielenic" górną częśc płotu. W prawej części rabatki rosną winogrona...niestety też marniutkie, mam nadzieję że w przyszłym roku odbiją. Mam również dwie róże pnące...rosnące niedaleko forsycji. Pisałam już wcześniej, że wśród gąszczu chwastów jedna w ogóle nie urosła a druga ma jeden pęd.
I mam pytanko: czy róże pnące też trzeba przysypac kopczykiem?
Lewa strona płotu rabatki już zaczyna zarastac winobluszczem.