Kalla kwitnąca latem - Zantedeschia elliottiana cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

arlet3 pisze: Józefie czyli normalnie podlewać aż sama będzie liście zasuszać?
Witam. u mnie pojawiły się nowe kwiaty, wyglądają tak samo jak poprzednie (czyli pięknie :roll: ).
Co do zasuszania to zgadzam się z Józefem. Czekam do jesieni, tylko ograniczam podlewanie.
A przy okazji - jak myślicie: czy kwiaty, które po pewnym czasie zmieniają kolor i zazwyczaj zielenieją, upodobniają się kolorem do łodygi, powinno się obcinać?
Serdecznie
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2326
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

..myślę że nie..one też asymilują więc biorą udział w budowaniu bulwy.
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Wydaje się logiczne..
Jednak jak chce się kogoś obdarować ładnymi kallami, to pewnie skutek będzie żałosny w przyszłym roku - tak myślę? :oops:
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Witam,
Nasze Kalle teraz wyglądają tak:

Obrazek

Urody już im trochę brakuje, trochę zzieleniały, ale nadal wyglądają w takiej grupie interesująco, nieprawdaż?
Zakwitły tez po raz pierwszy kalle z liśćmi podłużnymi - białe, niewysokie:
Obrazek

Ale największą frajdę przyniosła nam największa Kalla - wysokość ponad 70 cm, a kwiat o wielkości przekraczającej 15 cm, pastelowy z granatowym wnętrzem - dla mnie prawdziwe cudo:
Obrazek.

Nie mam pojęcia jak się nazywają nasze kalle, najważniejsze że są, kwitną i cieszą nasze oczy.

Serdecznie bardzo
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
renima2
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 13 lip 2010, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Kwiaty Andrzeja są prześliczne, przeczytałam wszystkie opinie na temat tych kwiatów i doszłam do wniosku że chyba najlepiej rosną w ogrodzie i na drugi rok moje cebulki wsadzę na działce. W tym roku nie kwitły to może tam będzie im lepiej. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Witam.
Moja Kalla, której zdjęcie pokazywałem kilka dni temu wybarwiła się - ot tak jakby zmieniła "image".
Teraz wygląda tak:
Obrazek

Do renima2: dzięki za komplement. Wydaje mi się, że ważne jest zasilanie roślin oraz wykopywanie bulw - tak jak pisała Józef - nie za wcześnie, najlepiej jesienią. Wtedy jest szansa (nie gwarancja), że będą kwiaty. W tym roku kwitły te Kalle, które przechowywałem od roku ubiegłego, natomiast kupione - nie wszystkie.
Teraz mamy kilkanaście roślin - jak na nasz mały ogródek na przyszły rok będzie super - mam nadzieję.

Serdecznie bardzo
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
renima2
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 13 lip 2010, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Dziękuję Andrzeju za radę, moje kwiaty stoją w doniczkach na balkonie (od południowego zachodu) więc są cały czas na słońcu, zasilam je co drugie podlewanie nawozem do kwiatów kwitnących i nic. W jednej doniczce zauważyłam że był pączek kwiatowy ale suchy, a ziemia była zawsze mokra, maże złą ziemie miałam ( kupiłam gotową w kwiaciarni).
Pozdrawiam Renata
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

My nigdy nie mieliśmy Kalli w donicach. Od kilku lat w ogrodzie. Mieliśmy rożne: białe, potem żółte, aż kiedyś kupiliśmy na allegro kilka bulw. Wzeszły ładnie, potem dokupiliśmy nowe. W międzyczasie nasz ogródek (około 30 m2 :D ) przeżywał wiele tzw. reorganizacji za sprawą szefowej (czyt żonki). Teraz znalazły swoje miejsce. Rosną sobie przy płocie, ziemia średnio przepuszczalna, raczej wilgotna, blisko róż pnących. Zasilane są wcale nie codziennie, raz na dwa tygodnie - no i nie kwitną wszystkie. Mamy ich bodajże 13, a w tym roku zakwitło tylko 7. Stanowisko jest średnio słoneczne. Ot tyle.

Serdecznie
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
iwciach
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1475
Od: 18 sty 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Głogów
Kontakt:

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

A ja pokażę jak moja zmieniała kolor na przestrzeni miesiąca.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A to inna:
Obrazek
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Iwonko bardzo ładna ;:138 czy to odmiana Flame? Mam taką samą :roll: :D
Awatar użytkownika
iwciach
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1475
Od: 18 sty 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Głogów
Kontakt:

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Arletko, nie mam zielonego pojęcia :oops: . Jakoś nigdy nie przywiązywałam wagi na nazw odmian :oops: .
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Witam,
ja szczerze mówiąc też nie przywiązuję wagi do nazw odmian. Nam domowym hobbistom ta wiedza przydaje się w momentach, w których trzeba wybrać roślinę bardziej lub mniej odporną na nasze warunki. Dotyczy to głównie róż, może zresztą Kalli też.

Bardzo serdecznie
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
agnieszkaxyz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 28 maja 2007, o 14:38

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Witam !
Właśnie dostałam kwitnącą zantedeschię fioletową i mam pytanie czy jeszcze mogę ją wysadzić do ogródka, czy mam poczekać dopiero na następny sezon ?
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Witam,
wydaje mi się, że jeśli przesadzisz z całą ziemią z doniczki to OK. Jeśli natomiast będzie możliwość uszkodzenia delikatnych korzeni to raczej poczekaj do jesieni z wykopywaniem. W gruncie bulwa rośliny będzie miała lepsze możliwości rozwoju - zwłaszcza, że teraz w sierpniu przyrosty u większości roślin są największe.
Takie jest moje zdanie, ale nie mam monoplu na mądrość - jestem tylko amatorem.
Bardzo serdecznie
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Witam,
Ku naszemu wielkiemu zdziwieniu i radości, niespodziewanie właśnie teraz, zakwitła jeszcze jedna kalla.
Kwiat jest wielki, tym razem koloru żółtego z zielonymi przebarwieniami.
Zresztą zobaczcie sami:
Obrazek Obrazek
Nam się bardzo podoba ;:138.
Powoli przygotowujemy się do ich wykopywania. Myślę, że pod koniec września, może jak aura pozwoli na początku października pójdą do piwnicy.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”