Czy dobrze rozumiem, że wszystkie pomidory oznaczone w liście jako krzyżówki to F1, czyli nasiona z nich będą dopiero pokolenie F2, te do rozsczepienia to F2, więc też trzeba robić selekcję żeby coś stabilnego wyszło. Natomiast "linie hodowlane" to F4-F6, i mogą powtarzać.kozula pisze:Niestety nie powtórzą. Nr 68 będzie się rozszczepiał na samokończące i wysokie , 111 może być w różnych kolorach. Pozdrawiam, kozula .
Pomidory z nasion od Kozuli
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1766
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
pozdrawiam, Gunnar
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Jeśli można by łatwo uzyskać lub ustalić nową odmianę to by nie kosztowało 1 ziarno pomidora powyżej 1 zł. z renomowanych firm nasiennych.Każdy by raz kupił i już by miał na dłuższy czas swoje nasiona. ![Obrazek](http://images50.fotosik.pl/325/1b19bb0d65d19593med.jpg)
![Obrazek](http://images50.fotosik.pl/325/1b19bb0d65d19593med.jpg)
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
W mojej szklarni grasuję ślimory
Wrąbały dużo liści i teraz wpitalają pomidory
nie wiem,jak je wypędzić chyba zapoluje na nie
.a potem biada każdemu,który wpadnie w moje ręce
Póżniej wstawię fotki. W gruncie natomiast na jednym krzaku zauważyłam,że pomidory jakby gniły kurde
Oberwałam je i wyrzuciłam,zdjęcia zrobiłam,ale pokarze wieczorkiem.
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smiles/icon_evil.gif)
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smiles/icon_evil.gif)
![wybij to sobie ;:14](./images/smiles/martelo.gif)
![gwizdanie ;:224](./images/smiles/whistling.gif)
![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
ARABELLA na ślimaki może być snacol
ale również butelka,puszka z piwem
ale bez przesady z pozostawianą ilością napoju, przychodzą do niego jak na sznurku i częstują się a że mają problemy z wyjściem to już nie nasz problem
alkohol nie dla każdego jest dobry
![Twisted Evil :twisted:](./images/smiles/icon_twisted.gif)
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
![heja :heja](./images/smiles/heja.gif)
pozdrawiam Jo2020
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Dzięki
To jutro je upije ![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7884
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Ale nalej im porządnego piwa, nie takich najtańszych sików, które ja im wlałam, ani jeden ślimor się nie pofatygował do przygotowanej piwiarni. A może lubią tylko beczkowe z pianką? I pewnie jeszcze nie pasteryzowane?
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
ekopom, lubię oglądać takie widoki jak na tym zdjęciu z pomidorami
![brawo ;:63](./images/smiles/smile071.gif)
![brawo ;:63](./images/smiles/smile071.gif)
![brawo ;:63](./images/smiles/smile071.gif)
![brawo ;:63](./images/smiles/smile071.gif)
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1766
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Jak miałem warzywniak w Danii próbowałem z piwem, a nawet poskutkowało z tanim ale mocnym piwem. W każdym razie było lepiej niż u sąsiada, który wytruł jeża.gienia1230 pisze:Ale nalej im porządnego piwa, nie takich najtańszych sików, które ja im wlałam, ani jeden ślimor się nie pofatygował do przygotowanej piwiarni. A może lubią tylko beczkowe z pianką? I pewnie jeszcze nie pasteryzowane?
pozdrawiam, Gunnar
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2173
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Gunnarze , zgadza się . W pokoleniu F2i F3 jest duże rozszczepienie cech i właśnie w tych pokoleniach poszukujemy kandydatów na nowe odmiany . Od F4 zaczyna się powtarzanie cech , czyli ustalanie odmiany .
Ekopom , ustalanie nowej odmiany wcale nie jest trudne , na to trzeba tylko trochę miejsca i czasu . Odmiany do uprawy towarowej to inna bajka , bo one są F1 , czyli co roku potrzebują wysiewania w izolowanych szklarniach linii matecznych i ojcowskich i często ręcznego zapylania po wcześniejszej , również ręcznej kastracji kwiatów . My się tu bawimy w ustalanie odmian amatorskich . U siebie przy okazji pewnie zrobię materiał do towarowej odmiany F1 (malinowej ) . Wyniki są coraz bardziej obiecujące , a odmiany malinowe towarowe które były do tej pory w handlu jakoś kupujących owoce nie zachwycały .
Gieniu , w nr 36 i 37 zwracaj uwagę na wszystkie szczegóły , w tym smak . Z nasion wyrośnie pokolenie F4 , które jak widzę u siebie już dość ładnie powtarza . Oczywiście trzeba dalej wybierać tego najlepszego pomidora , ale liście , siła wzrostu i pokrój są już prawie jak u odmiany .
![Obrazek](http://images41.fotosik.pl/320/a4e393af5fe57f38.jpg)
Na zdjęciu pomidor F1 , mama truskawkowy , tata Dyno . Takie nasiona to by kosztowały ze dwa złocisze sztuka . Przy zapylaniu truskawkowego o mało wścieklizny nie dostałam .
Pozdrawiam , kozula .
Ekopom , ustalanie nowej odmiany wcale nie jest trudne , na to trzeba tylko trochę miejsca i czasu . Odmiany do uprawy towarowej to inna bajka , bo one są F1 , czyli co roku potrzebują wysiewania w izolowanych szklarniach linii matecznych i ojcowskich i często ręcznego zapylania po wcześniejszej , również ręcznej kastracji kwiatów . My się tu bawimy w ustalanie odmian amatorskich . U siebie przy okazji pewnie zrobię materiał do towarowej odmiany F1 (malinowej ) . Wyniki są coraz bardziej obiecujące , a odmiany malinowe towarowe które były do tej pory w handlu jakoś kupujących owoce nie zachwycały .
Gieniu , w nr 36 i 37 zwracaj uwagę na wszystkie szczegóły , w tym smak . Z nasion wyrośnie pokolenie F4 , które jak widzę u siebie już dość ładnie powtarza . Oczywiście trzeba dalej wybierać tego najlepszego pomidora , ale liście , siła wzrostu i pokrój są już prawie jak u odmiany .
![Obrazek](http://images41.fotosik.pl/320/a4e393af5fe57f38.jpg)
Na zdjęciu pomidor F1 , mama truskawkowy , tata Dyno . Takie nasiona to by kosztowały ze dwa złocisze sztuka . Przy zapylaniu truskawkowego o mało wścieklizny nie dostałam .
Pozdrawiam , kozula .
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Ależ piękny ten widok Kozulo.
Jak można w ogóle coś takiego wyhodować?
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
Pozdrawiam serdecznie,
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5443
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
No właśnie, totalny odlot
U mnie dojrzewa jakiś pierwszy Kozulkowy, oczywiście nie wiem, co to, bo oznaczniki pokręciłam w trakcie przesadzania
Póki co najwcześniejszą odmianą okazał się "rynkowy karłowy", jakieś 3 tygodnie wcześniejszy od Bawolego Serca i rynkowej malinówki (wszystkie sadzonki od tego samego sprzedawcy), którą zresztą w przypływie szału wyrwałam z ziemi parę dni temu (tak mnie wkurzyła)
BS jest następny, ale tymczasowo uratowały go dojrzewające owoce
Aniu, co z najwcześniejszymi odmianami? Które są godne uwagi? Postanowiłam w przyszłym roku posadzić więcej wczesnych, nawet, jeśli smakowo nie będą idealne - lepszy rydz niż nic
Bo w uprawie polowej to jednak na zbiór się długo czeka ![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
U mnie dojrzewa jakiś pierwszy Kozulkowy, oczywiście nie wiem, co to, bo oznaczniki pokręciłam w trakcie przesadzania
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
Póki co najwcześniejszą odmianą okazał się "rynkowy karłowy", jakieś 3 tygodnie wcześniejszy od Bawolego Serca i rynkowej malinówki (wszystkie sadzonki od tego samego sprzedawcy), którą zresztą w przypływie szału wyrwałam z ziemi parę dni temu (tak mnie wkurzyła)
![Embarassed :oops:](./images/smiles/icon_redface.gif)
![Twisted Evil :twisted:](./images/smiles/icon_twisted.gif)
Aniu, co z najwcześniejszymi odmianami? Które są godne uwagi? Postanowiłam w przyszłym roku posadzić więcej wczesnych, nawet, jeśli smakowo nie będą idealne - lepszy rydz niż nic
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7884
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Aniu obserwuję te krzaczki 36 i 37. Na razie owoce leżą na oznakowanych talerzykach, identyczne w oznakowanych torebkach dostała siostra do rodzinnej degustacji.
Dominiko, wczoraj też wyrwałam jednego, krzaczysko ogromne, chyba ze 2 metry, silny, nawet o dziwo liście zdrowe- był słabo porażony, ale ANI JEDNEGO owocu. Same uschnięte kwiatostany, nie wiem czy to szara pleśń, czy przez te upały się nie pozapylały . Nawet nazwy odmiany nie znam, bo oznacznik gdzieś wcięło.
Dominiko, wczoraj też wyrwałam jednego, krzaczysko ogromne, chyba ze 2 metry, silny, nawet o dziwo liście zdrowe- był słabo porażony, ale ANI JEDNEGO owocu. Same uschnięte kwiatostany, nie wiem czy to szara pleśń, czy przez te upały się nie pozapylały . Nawet nazwy odmiany nie znam, bo oznacznik gdzieś wcięło.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Czy mnie oczy mylą czy widzę skoszona trawę pod krzaczkami?W jakim celu ta trawa?
pozdrawiam serdecznie
Ula R
Ula R
Re: Nasiona pomidorów od kozuli
Co robicie, ze macie tak mało "zielonego", liści ?Kiedy zrywać liście, po pokazaniu się kwiatu czy po pokazaniu się wykształconych pomidorków?U mnie wkurza mnie duża ilość liści a mało owoców.Nasionka dostałam od znajomego forumowicza,posadziłam sadzonki pomidorków w szklarence, w ziemi z ubiegłego roku, gdzie tez rosły pomidory.Czy zrobiłam jakiś błąd?Kiedy nawieźć ziemię końskim nawozem pod ogórki i pomidory w szklarni a kiedy pod inne warzywa pod chmurka?Jestem jeszcze "młodym "ogrodnikiem
![Embarassed :oops:](./images/smiles/icon_redface.gif)
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
pozdrawiam serdecznie
Ula R
Ula R