Świerk kłujący srebrny z nasion

[camellia]

Kupiłam nasionka tego świerku firmy Legutko. Wysiałam. Dziś wzeszło mi 5 szt. (w sumie wysiałam ze 20). Mam kilka wątpliwości. Pierwsza sprawa: nasiona posiałam dosyć gęsto, 4x4 cm i może być problem jak wszystkie siewki powschodzą. Czy mam je przesadzić do osobnych pojemników i jeśli tak to kiedy? Druga sprawa - jakoś nie mogę znaleźć informacji o tej odmianie. Na opakowaniu Legutko pisze: drzewo dorastające do 100 - 150 cm. A ja mam pytanie: po ilu latach osiągnie taką wysokość i czy jest to wysokość ostateczna? Po ilu latach pojawią się szyszki? I jeszcze jedno: jak to jest z dziedziczeniem cech? Czy te nasiona były tak ostro wyselekcjonowane, że z każdej siewki wyrośnie drzewo jak w opisie o sinozielonych igłach, podobnym wzroście itd. Uprawiał ktoś tego świerka z nasion? Każde info mile widziane

[camellia]

Na opakowaniu jest napisane Picea pungens glauca - i tyle. Na zdj. Świerk srebrny, taki na oko do 2m, może mniej. Nigdzie nie mogłam o takim świerku znalezc informacji.

[MirekL]

Zapomniałeś dopisać, że siewka wybarwia się w 3-4 roku i zależnie od pochodzenia nasion mogą być wszystkie zielone..., a i barwa niebieska też w różnym stopniu może wystąpić. Nie musi...

[camellia]

Zapomniałeś dopisać, że siewka wybarwia się w 3-4 roku i zależnie od pochodzenia nasion mogą być wszystkie zielone..., a i barwa niebieska też w różnym stopniu może wystąpić. Nie musi...

Skoro piszą na opakowaniu, że barwa sinozielona... To moim zdaniem powinni dać tak wyselekcjonowane nasiona, by wszystkie miały tę cechę. Ale nie znam się na tym, może tak nie jest...? No i ten wzrost. Na co mi takie wielkie drzewa? Chciałam takie do 150 cm, jak kupowałam to skojarzyło mi się z glauca globosa. Mam już 2 świerki kłujące i brak miejsca na kolejny. Ale z tym coś wymyślę. Mam jeszcze pytanko - jaka jest ostateczna wysokość tego świerku? I jaką wys. będą miały po tych 3 -4 latach jak się igły wybarwią?

[MirekL]

Tak około 30m... w ojczyźnie nawet i 40.
A jak po nasionku niby poznac? Nasiona dobrego pochodzenia dają większy % niebieskich. Kaibab np. sporo wybarwionych, ale przeciętnie. Apacz- wybarwionych mniej, ale sporo naprawdę ładnie niebieskich. Ostatnio posiałem Majestic- nieżle już dwuletnia siewka wybarwiona, zobaczymy.
A takie do 150 cm to szczepiona, karłowa forma. Nie z nasion.

[Tomek_MM]

nie można wyselekcjonować nasion żeby otrzymać drzewka o odpowiednich cechach, wszystko się okazuje dopiero po wykiełkowaniu w przypadku takich odmian

[Fallenangelv]

nie można wyselekcjonować nasion żeby otrzymać drzewka o odpowiednich cechach, wszystko się okazuje dopiero po wykiełkowaniu w przypadku takich odmian

i dalszego rozwoju rośliny.
Czasem (ale bardzo rzadko) z nasion może powstać coś bardziej interesującego jak szczepiony.Ale to gra jak w lotka.Mi się trafiło na 10 0sztuk posadzonych naprawdę piękny stalowy kolor tylko na 1. .Reszta też ładne tylko zielone,zielono stalowe itp.

[camellia]

Fallenangelv a mógłbyś zamieścić zdjęcie tego świerka? Chętnie zobaczę Co do moich siewek to na tę chwilę wzeszło mi 7 (było 8 ale jedna padła). Siewki już między sobą różnią się kolorem. (u liściastych pierwsze liście to tzw. liścienie a u iglastych nie wiem, jak źle to mnie poprawcie ). U większości te liścienie mają zielono - szare zabarwienie a u jednej siewki jest typowa jasna zieleń. Nie wiem, czemu tak jest i czy to im zostanie, bo przecież wszędzie piszą, że igły wybarwiają się po ok. 2 - 3 latach. Może ktoś potrafi to wyjaśnić? Dodam, że zaczynają im wyrastać następne igiełki i te z kolei u wszystkich siewek są jasno - zielone.

[Fallenangelv]

Camellio głupio powiedzieć ,ale umnie aparatu brak.
Mogę dodać ,że ta siewka nie odbiega wiele od srebrzystości świerka kłującego Hoopsii.Pełne wybarwienie (dokładnie nie pamiętam)ale tak coś jak Mirek pisał 3,4 lata to trwa.
Siewki są o tyle ciekawe ,że coś fajnego się trafi.Jeden stalowy,dwa niebieskie,zielono srebrne,zielone(jeden nawet trochę placzący się trafił pokrojem).U znajomego znowu trafił się mleczny podobny do świerka Białobok. Trafiają się również siewki którym coś się poprzestawia i inaczej rosną jak ich bracia obok.Pokrój inny,siła wzrostu (będą niższe i grubsze)lub wyższe i cieniutkie w obwodzie.
Ja to w sklepie to już taki mały cfaniak jestem jak widzę ciekawa siewkę czy też w szkółce to biorę od razu za łeb i do domu.Kiedyś wstawię zdjęcia całego ogrodu i roślin jakie mam.
Coś ciekawego na pewno wyjdzie z twoich świerków.

[Fallenangelv]

Jack to powiem Ci tak,że nie wiem.(pytanuie do fachowców ja jestem amator który trochę się tam interesuje)ale co mogę powiedzieć wysrebrzają się u mnie na piaskach.Jeden to rosnie na takim zadu....piu ,ale ładnie się wysrebrzył(zaatakował go tylko grzyb to ledwo uratowałem ale żyje).Świerki nie lubią żyżnej gleby.jedynie po moicj skromnych obserwacjach moje ulubieńce rosną u mnie słabiej na piaskach -świerki serbskie,ale za to super gęste .
Co do tego piwerszego to mogę podejrzewać ,że rósł w szkłóce tam gdzie portrzeba czyli w nieciekwae j ziemi ale sreberko było .A u ciebie ma najprawdopodobniej ziemię ciut za żyzną,bedzie rósł szybciej ładniejszy ale kolor będzie do końca najprawdopodobniej juz zielony.Ja nie sypię nawozów nie leję wody na nie -jak chce to niech sobie rośnie(lasu nikt nie podlewa) podlewam tylko te co wsadzam z doniczeka nawet obecnie żeby się przyjeły ,bo obecna pogoda je zabija.Świerk serbski -pendula dopiero teraz wydal nowe przyrosty to znak że się przyjął.Czekałem 2-3 miesiące.
Natura jest jak s.a czka zaskakuje z nienacka.

[drzeweczka]

Jeśli świerk był kupiony bardziej srebrzysty niż jest teraz to znaczy, że w szkółce mu było lepiej niż u Ciebie... Nie wykluczone, że rośliny były wprost z tunelu foliowego (odmiany o niebieskich igłach rosnące pod folią mają intensywniejsze wybarwienie). Teraz możliwe, że mu czegoś brakuje: może wody może jakiegoś składnika pokarmowego (z mikroelementów magnez odgrywa tu dużą rolę).
Zasada jest jedna, jeśli był niebieski to może być dalej niebieski - trzeba mu zapewnić tylko odpowiednie warunki. Genotyp się zazwyczaj nie zmienia, czasami mogą się zdarzyć mutacje, ale na siewkach świerka kłującego jest to niezwykle rzadkie.

[camellia]

Przeglądałamm sobie właśnie katalog z iglakami i znalazłam w nim Picea pungens 'Glauca'. "Pokrój regularny, piramidalny. Wielkość do 15m, rośnie wolno. Igły sztywne, grube, silnie kłujące, w różnych odcieniach niebieskiego". Tyle, że moje świerki to siewki tej odmiany, więc może być różnie. Ale skoro znana firma sprzedaje nasiona tej odmiany, to wydaje mi się, że w dużym stopniu siewki powinny powtarzać cechy.

[MirekL]

No nie tak...
Picea pungens glauca ( bez '' i dużej litery) to nazwa zbiorowa niebieskich, stalowych jak tam kto chce siewek świerka kłującego. To nie jest odmiana! To jest z nasion i niektore siewki mogą całkiem zielone być. Odmianę np. 'Koster' rozmnaża się wegetatywnie.