Magiczna Siła dyskusja o nawozie
Magiczna Siła dyskusja o nawozie
Do tej pory od czasu do czasu częstowałem swoje borówki nawozem Substral Magiczna Siła Do Borówek ( NPK 23 - 9 - 15 + mikroelementy) i tam zalecano dawkowanie doglebowe 1g / 1l. Teraz ponieważ nie dostałem tego nawozu kupiłem z tej samej serii ale do iglaków (NPK 23 - 9 - 12 + mikroelementy) i tu zaskoczenie - producent zaleca przy nawożeniu doglebowym 2g / 1l czyli 2 x więcej. Skąd taka różnica jeśli skład tych nawozów jest prawie taki sam? Jakie są Wasze doświadczenia ze stosowania tych nawozów - moje jak najlepsze.
Pozdrawiam
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Re: Magiczna Siła
Hmmm ale w czym jest różnica w tym, że jak widać iglaki potrzebują większej dawki niż borówka ?
To chyba nie jest różnica tylko wymagania innej rośliny.
To chyba nie jest różnica tylko wymagania innej rośliny.
Re: Magiczna Siła
Chodzi o to, że nawozy maja prawie taki sam skład, a dla iglaków w zastosowaniu można przeczytać :
"...Stosować do: iglaków, rododendronów, azalii, różaneczników, wrzośców, borówki amerykańskiej i wysokiej, żurawin, orchiei, kamelii, wrzosów, magnolii...."
W związku z tym dziwi mnie 2 różnica w dawkowaniu i pytam o opinie..
"...Stosować do: iglaków, rododendronów, azalii, różaneczników, wrzośców, borówki amerykańskiej i wysokiej, żurawin, orchiei, kamelii, wrzosów, magnolii...."
W związku z tym dziwi mnie 2 różnica w dawkowaniu i pytam o opinie..
Pozdrawiam
-
- 100p
- Posty: 142
- Od: 24 kwie 2010, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Magiczna Siła
to bardzo sluszna uwaga, mysle ze to sciema marketingowa i powinienes trzymac sie dawki 1g/1l
Re: Magiczna Siła
Szkoda, że nikt z bardziej doświadczonych forumowiczów nie wyjaśni tego zagadnienia - taka różnica w dawkowaniu może być przecież szkodliwa dla roślin.
Pozdrawiam
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Magiczna Siła
Jeśli pytasz od konsekwencję w opisach na ulotkach, to sugeruję zwrócić się do producenta nawozu, a nie do użytkowników
To producent jest w stanie odpowiedzieć "co autor miał na myśli", a nie my
Od dawna piszemy na forum, że opisy, szczególnie środków przeznaczonych dla klienta masowego, dla supermarketów ogrodniczych, mają służyć jedynie zwiększeniu sprzedaży, czyli przekonaniu kolejnego klienta, że akurat TEN nawóz jest najlepszy i że jest on niezbędnie konieczny dla zdrowego rozwoju roślin w ogrodzie przydomowym. A wcale tak nie jest :P A najczęściej bywa zupełnie inaczej :P
Podsumowując - środki dla działkowców (małe kolorowe opakowania) mają często inny skład, niż niby te same środki dla rolników (wielkie worki
). Ogrodnik na ogół nie zdaje sobie z tego sprawy. Kupuje konfekcjonowane (a więc drogie) nawozy, śor czy tp. i próbuje rozwikłać ten marketingowy bełkot
A mógłby wcześniej trochę poczytać w mądrych książkach, potem kupić w składzie rolniczym zwykłą azofoskę, polifoskę czy inny nawóz wieloskładnikowy i nie miałby takich dylematów 
Dopisek:
Iglaki potrzebują mniej nawozu, niż mocno eksploatowane krzewy owocowe, a powiem nawet więcej, wg. mnie iglaki nie potrzebują nawozu wcale
Ale to jest moje własne zdanie, producent nawozu ma zapewne inne 


Od dawna piszemy na forum, że opisy, szczególnie środków przeznaczonych dla klienta masowego, dla supermarketów ogrodniczych, mają służyć jedynie zwiększeniu sprzedaży, czyli przekonaniu kolejnego klienta, że akurat TEN nawóz jest najlepszy i że jest on niezbędnie konieczny dla zdrowego rozwoju roślin w ogrodzie przydomowym. A wcale tak nie jest :P A najczęściej bywa zupełnie inaczej :P
Podsumowując - środki dla działkowców (małe kolorowe opakowania) mają często inny skład, niż niby te same środki dla rolników (wielkie worki



Dopisek:
Iglaki potrzebują mniej nawozu, niż mocno eksploatowane krzewy owocowe, a powiem nawet więcej, wg. mnie iglaki nie potrzebują nawozu wcale


"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Magiczna Siła
To nie do końca tak... to jest nawóz - tutaj dawka zależy przede wszystkim od zapotrzebowania roślin i zbyt dużą wagę przykładacie do tych liczb (w przypadku nawozów zawsze mamy do czynienia z pewnym, nieraz dość dużym zakresem wartości). 1 a 2 gramy na litr wydaje się różnicą kolosalną (100%) - w rzeczywistości tak nie jest... kiedy weźmiemy pod uwagę dużą jednostkę powierzchni (np. na 1 ha) to będzie przedział 1-2 kg nawozu... spotykałem się już z przedziałami znacznie większymi (np. 2-5 kg/ha)... jeszcze raz - najważniejsze jest określenie zapotrzebowania roślin... "sypanie" nawozu dla "samej sztuki" mija się z celem. Szkoda pieniędzy po prostu...
Pozdrawiam serdecznie
Teoretycznie masz rację - ale w praktyce to tak pięknie nie wygląda... na co komuś na 300 czy 500 m2 ogród 50 czy 100 kg azofoski? Oczywiście, w przeliczeniu na mniejsze opakowanie wyjdzie z pewnością taniej, ale te duże worki to dobre rozwiązanie jedynie dla "grup zorganizowanych" (w stylu ROD).Nalewka pisze:...środki dla działkowców (małe kolorowe opakowania) mają często inny skład, niż niby te same środki dla rolników (wielkie worki). Ogrodnik na ogół nie zdaje sobie z tego sprawy. Kupuje konfekcjonowane (a więc drogie) nawozy(...)a mógłby wcześniej trochę poczytać w mądrych książkach, potem kupić w składzie rolniczym zwykłą azofoskę, polifoskę czy inny nawóz wieloskładnikowy i nie miałby takich dylematów
Pozdrawiam serdecznie

Re: Magiczna Siła
O to, to... żeby to tak wszyscy przeczytali. I taniej by było... i mniej roślinek zagłaskanych na śmierć nadmiarem troskliwośćiNalewka pisze: Kupuje konfekcjonowane (a więc drogie) nawozy, śor czy tp. i próbuje rozwikłać ten marketingowy bełkotA mógłby wcześniej trochę poczytać w mądrych książkach, potem kupić w składzie rolniczym zwykłą azofoskę, polifoskę czy inny nawóz wieloskładnikowy i nie miałby takich dylematów
Dopisek:
Iglaki potrzebują mniej nawozu, niż mocno eksploatowane krzewy owocowe, a powiem nawet więcej, wg. mnie iglaki nie potrzebują nawozu wcale![]()
Re: Magiczna Siła
zakupiłem z tej serii nawóz do iglaków, jest podane iż doglebowo 2g/l, do"igielnie" 1g/l, tylko już ani słowa nie ma jaką ilością podlać jednego iglaka, bo chyba 1 litr a 10 litrów robi różnicę. Jak go stosujecie?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Magiczna Siła
Producent podaje, że na m2 (doglebowo) potrzeba ok. 1 l roztworu. Moim zdaniem też tyle mniej więcej wystarczy. Pamiętaj, że przygotowany jest roztwór - więc jeżeli wylejesz z konewki 2 l/m2 to różnica będzie jedynie w kosztach - a roślina i tak pobierze z tego tyle, ile będzie potrzebować
Pozdrawiam
Pozdrawiam

Re: Magiczna Siła
Dzięki serdeczne, tak też będę stosować.
Niektórzy sprzedawcy w opisach podają iż "wystarcza na 35 iglaków", opakowanie 350 g. daje 350 litrów, przy założeniu tych 35 iglaków wychodzi 10 litrów na jednego... ale to chyba przesada, bo przy młodych tujach ten wspomniany litr by "pokrył" cały korzeń, a 10 by tylko wsiąknęło dodatkowo głębiej w ziemię, gdzie korzenia już dawno nie ma. Dobrze rozumuję? ;)
Niektórzy sprzedawcy w opisach podają iż "wystarcza na 35 iglaków", opakowanie 350 g. daje 350 litrów, przy założeniu tych 35 iglaków wychodzi 10 litrów na jednego... ale to chyba przesada, bo przy młodych tujach ten wspomniany litr by "pokrył" cały korzeń, a 10 by tylko wsiąknęło dodatkowo głębiej w ziemię, gdzie korzenia już dawno nie ma. Dobrze rozumuję? ;)
Re: Magiczna Siła
witam,
świerki (zasadzone na wiosnę 2010) brązowieją mi od środka po zimie. Niestety były dokarmiane doglebowo. Klasyczne objawy żerowania przędziorka, ale śladów jego żerowania brak (brązowe środki, zielone końcówki - młode przyrosty... i tak każda gałązka).

Zastanawiam się czy powodem jest susza czy może niedobór magnezu.
Zalecono mi Pinvit 0,3 procent w maju, dolistnie.
Niestety drzewka wyglądają z dnia na dzień coraz gorzej. 2 tygodnie temu kilka było w opłakanym stanie, reszta miała zaczątki, a teraz już wszystkie wyglądają b. marnie (ciemny brąz)
Czy mogę ten nawóz zastosować teraz albo z jego braku "substral - magiczna siła" dolistnie, też teraz?
świerki (zasadzone na wiosnę 2010) brązowieją mi od środka po zimie. Niestety były dokarmiane doglebowo. Klasyczne objawy żerowania przędziorka, ale śladów jego żerowania brak (brązowe środki, zielone końcówki - młode przyrosty... i tak każda gałązka).

Zastanawiam się czy powodem jest susza czy może niedobór magnezu.
Zalecono mi Pinvit 0,3 procent w maju, dolistnie.
Niestety drzewka wyglądają z dnia na dzień coraz gorzej. 2 tygodnie temu kilka było w opłakanym stanie, reszta miała zaczątki, a teraz już wszystkie wyglądają b. marnie (ciemny brąz)
Czy mogę ten nawóz zastosować teraz albo z jego braku "substral - magiczna siła" dolistnie, też teraz?
-
- 100p
- Posty: 142
- Od: 24 kwie 2010, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Magiczna Siła
Jak najbardziej, powinieneś teraz zastosować interwencyjny nawóz przeciw brązowieniu igeił z lini Magiczna Siła
Re: Magiczna Siła
Witaj, a może jednak lepszy PinVit? Jaka jest różnica?
Czy to oznacza, że twoim zdaniem iglaki brązowieją z powodu braku magnezu? Skąd ten brak magnezu, skoro miał nawóz doglebowy przeciw brązowieniu iglaków?
Czy to oznacza, że twoim zdaniem iglaki brązowieją z powodu braku magnezu? Skąd ten brak magnezu, skoro miał nawóz doglebowy przeciw brązowieniu iglaków?
Re: Magiczna Siła
Jak najbardziej. Na dobicie roślinki której i tak już tam niewiele korzeni zostało i jest w stanie agonalnym.PanOgrodnik pisze:Jak najbardziej, powinieneś teraz zastosować interwencyjny nawóz przeciw brązowieniu igeił z lini Magiczna Siła
Handlujesz tym czy co u licha?