Towarzystwo dla storczyka
Storczyki - czy można posadzić po kilka razem ?
Rozmawiałyśmy z koleżanką o falaenopsisach (każda z nas ma ich kilka) i ona powiedziała, że marzy jej się mieć ich kilka posadzonych w jednej dużej misie. Z racji, że za 2 tygodnie ma urodziny, pomyślałam, że to świetny pomysł na prezent: kupimy szklaną miskę w IKEA, każda z ekipy po storczyku, posadzimy i radość wielka
Jak myślicie, czy storczyki posadzone w czymś bez odpływu mają szanse na przeżycie? Jeżeli tak, to jak prawidłowo przygotować podłoże? Jak policzyć, ile storczyków można posadzić w określonej wielkości misy? Czy ona powinna być bardziej głęboka czy bardziej płytka?
Jak myślicie, czy storczyki posadzone w czymś bez odpływu mają szanse na przeżycie? Jeżeli tak, to jak prawidłowo przygotować podłoże? Jak policzyć, ile storczyków można posadzić w określonej wielkości misy? Czy ona powinna być bardziej głęboka czy bardziej płytka?
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Re: Phalaenopsis w misie - pytanie
Falenopsisy /bo o nich mówimy/ i inne storczyki pięknie wyglądają w grupach .
Jednak proponuję przy realizacji projektu przyjąć zasadę, że kompozycja jest lużna, bez łączenia roślin w jedną. I nie na stałe :P
Najlepiej...nie wysadzać z doniczek,wstawić tyle ile trzeba blisko siebie obłożyć lużno kawałkami kory, mchem i sizalem.
Na dnie wysypać troszkę kory,keramzyt/kamienie.Tam utrzymywać podłoże lekko wilgotne.
Kompozycja będzie dekoracyjna . będzie cieszyć oczy do czasu zakończenia kwitnienia.
To projekt wszystkich wystaw,gdzie kompozycje prezentuje się w grupie bardzo chętnie.Są widowiskowe.
Wsadzanie kilku roślin do jednego pojemnika ma jeden najważniejszy minus- sprawa połączenia korzeni utrudni rozdzielenie, a w przypadku infekcji w podłożu wszystkie zostają zainfekowane.
Stąd taka sugestia :P .
pozdrawiam JOVANKA
Jednak proponuję przy realizacji projektu przyjąć zasadę, że kompozycja jest lużna, bez łączenia roślin w jedną. I nie na stałe :P
Najlepiej...nie wysadzać z doniczek,wstawić tyle ile trzeba blisko siebie obłożyć lużno kawałkami kory, mchem i sizalem.
Na dnie wysypać troszkę kory,keramzyt/kamienie.Tam utrzymywać podłoże lekko wilgotne.
Kompozycja będzie dekoracyjna . będzie cieszyć oczy do czasu zakończenia kwitnienia.
To projekt wszystkich wystaw,gdzie kompozycje prezentuje się w grupie bardzo chętnie.Są widowiskowe.
Wsadzanie kilku roślin do jednego pojemnika ma jeden najważniejszy minus- sprawa połączenia korzeni utrudni rozdzielenie, a w przypadku infekcji w podłożu wszystkie zostają zainfekowane.
Stąd taka sugestia :P .
pozdrawiam JOVANKA
Re: Phalaenopsis w misie - pytanie
Dziękuję Jovanko!!
Przedyskutuję z dziewczynami pomysł, w zasadzie sprawdziłam, że w misę można włożyć trzy doniczki. Jeżeli uda mi się zdobyć resztę akcesoriów i pomysł wypali zdam relację fotograficzną.
Pozdrawiam zakręconych storczykowo
Magda
Przedyskutuję z dziewczynami pomysł, w zasadzie sprawdziłam, że w misę można włożyć trzy doniczki. Jeżeli uda mi się zdobyć resztę akcesoriów i pomysł wypali zdam relację fotograficzną.
Pozdrawiam zakręconych storczykowo
Magda
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Phalaenopsis w misie - pytanie
Na pewno będzie to super wyglądać . Chciałabym dostać coś tak cudnego. Też uważam, że powinno się je nie sadzić w tym, tylko zostawić w doniczkach i tylko obłożyć korą albo ładnymi kamykami. Kompozycje z kilku storczyków są trudniejsze do hodowania, bo do każdej rośliny należy podchodzić indywidualnie.
Re: Phalaenopsis w misie - pytanie
Dziewczyny, a więc dokonałam zakupu, mimo, że do urodzin jeszcze tydzień a na dworze mróz. Storczyki wybrałam te z dużymi kwiatami, mimo, że bez pąków. Misa przezroczysta + keramzyt + kora z chipsami kokosowymi + kawałek juty. Niestety nie wiem jak to skomponować. TZn trudność mam z tym czy przy szkle powinien znajdować się materiał, czy może biały sizal z korą czy wszystko pomieszane? niestety na spód raczej nie mogę nic wysypać ponieważ misa jest równa z doniczkami....
pozdrawiam
Magda
pozdrawiam
Magda
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Phalaenopsis w misie - pytanie
Może najpierw włożyć do misy ten brązowy materiał, co tam leży, tak, żeby trochę wystawał, do tego wsadzić doniczki, wysypac między nimi korą i na to jeszcze jakieś ozdoby.
A Phalaenopsisy piękne, wielkokwiatowe.
A Phalaenopsisy piękne, wielkokwiatowe.
Re: Phalaenopsis w misie - pytanie
Dobrze radzisz Dusiu, jedyne możliwe ułożenie=brak miejsca ,nie ma co innego kombinować..
Tak będzie najładniej.
Ponieważ jest wyprzedzenie czasowe imprezy, kwiaty przechowaj w chłodniejszym pomieszczeniu/16-18 stop./. Jak mają bardzo sucho daj kapkę wody do podłoża-->dosłownie, łyżeczką po obrzeżu.
pzdr.JOVANKA
Tak będzie najładniej.
Ponieważ jest wyprzedzenie czasowe imprezy, kwiaty przechowaj w chłodniejszym pomieszczeniu/16-18 stop./. Jak mają bardzo sucho daj kapkę wody do podłoża-->dosłownie, łyżeczką po obrzeżu.
pzdr.JOVANKA
Re: Phalaenopsis w misie - pytanie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=29378" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Phalaenopsis w misie - pytanie
Bardzo ładnie sie prezentuję wszystkie trzy. Zwłaszcza trojaczki przypadną nam do gustu ..
Ale...właśnie w tych trojaczkach tkwi potencjalny problem ,o którym pisałam .
Tutaj zostały posadzene prawdopodobnie w całości z doniczek, maluchy zazwyczaj rosną w mchu.
To tylko kwestia czasu kiedy korzenie się spątają--->zafundujemy roślinom kolejny szok wysadzając je z tego pojemnika.
Ale dorażnie ,czemu nie .Ładnie wygląda, praktyczne.
A czy z myślą o dalszej uprawie , rzecz względna.
Nawet krótki czas można cieszyć się taką kompozycją pokazową..
Pozdrawiam JOVANKA
Ale...właśnie w tych trojaczkach tkwi potencjalny problem ,o którym pisałam .
Tutaj zostały posadzene prawdopodobnie w całości z doniczek, maluchy zazwyczaj rosną w mchu.
To tylko kwestia czasu kiedy korzenie się spątają--->zafundujemy roślinom kolejny szok wysadzając je z tego pojemnika.
Ale dorażnie ,czemu nie .Ładnie wygląda, praktyczne.
A czy z myślą o dalszej uprawie , rzecz względna.
Nawet krótki czas można cieszyć się taką kompozycją pokazową..
Pozdrawiam JOVANKA
Re: Phalaenopsis w misie - pytanie
Zakupiłam dwie paczki sprasowanego sphagnum, w celu reanimacji, natomiast też mi chodzi po głowie taka kompozycja, strasznie lubię robić takie rzeczy i bardzo ciekawie to wygląda. Nie mam na razie miejsca na nic dużego, ale myślę, że zacznę eksperyment w mniejszym szkle.
Harpia te Twoje małe, super wyglądają, widziałam takie szkło i dokładnie o takim jego zastosowaniu pomyślałam.
Harpia te Twoje małe, super wyglądają, widziałam takie szkło i dokładnie o takim jego zastosowaniu pomyślałam.
Pozdrawiam
Storczyki Carismy
Storczyki Carismy
- patrykgiel
- 500p
- Posty: 581
- Od: 10 lut 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach
Re: Phalaenopsis w misie - pytanie
Pomysł dobry tylko z podlewaniem gorzej, gnicie korzonków itp. trzeba bardzo uważać jak się chce uprawiać Phal. w szkalnych pojemnikach !!
Zbiorowa donica do storczyków-zda egzamin?
Witajcie, co prawda jestem nowa na forum jednak śledzę Wasze dyskusje i czerpię wiedzę z Waszych doświadczeń. Od trzech lat zakochana jestem w phalenopsisach i z powodzeniem je hoduję. Ze względu na ograniczoną ilość okien w domu a rosnącą wciąż liczbę sztuk w kolekcji postanowiłam posadzić 10 szt. w dużej donicy. I tu mam do Was pytanie:
Najpierw podsyłam link do donicy
http://lechuzadonice.pl/cararo-antracyt ... t-p-6.html
Jak widać donica jest duża 70cm szer, wys. 50cm, także ziemi weszło sporo-warstwa 35-40cm. Zasugerowałam się zdjęciem w galerii na stronie producenta, gdzie rzeczywiście pięknie się prezentują, jednak w momencie sadzenia miałam już pewne wątpliwości. Ziemia - taka duża jej masa przesychać będzie tygodniami, nie widać korzeni (będę polegać na sprawdzaniu wilgotności podłoża i jakiejś swojej storczykowej intuicji). Nie wspomnę, że odkąd one tam rosną (jakieś 3 tyg) pogorszył się stan dwóch z nich - widzę, że ziemiórki królują w miejscu jednego z nich. Poza tym zauważyłam, że jeden z tych dwóch pechowców jest pokryty białą pajęczynką. Liście zaczęły żółknąć, kwitł słabo, fakt, że dolegało mu już coś wcześniej, a duża donica to pogłębiła.
Co myślicie o tym? Może dodać keramzytu, aby polepszyć warunki powietrzne w podłożu? Czy w ogóle da to radę na dłuższą metę?
Pozdrawiam Was i z góry dziękuję
Agata
Najpierw podsyłam link do donicy
http://lechuzadonice.pl/cararo-antracyt ... t-p-6.html
Jak widać donica jest duża 70cm szer, wys. 50cm, także ziemi weszło sporo-warstwa 35-40cm. Zasugerowałam się zdjęciem w galerii na stronie producenta, gdzie rzeczywiście pięknie się prezentują, jednak w momencie sadzenia miałam już pewne wątpliwości. Ziemia - taka duża jej masa przesychać będzie tygodniami, nie widać korzeni (będę polegać na sprawdzaniu wilgotności podłoża i jakiejś swojej storczykowej intuicji). Nie wspomnę, że odkąd one tam rosną (jakieś 3 tyg) pogorszył się stan dwóch z nich - widzę, że ziemiórki królują w miejscu jednego z nich. Poza tym zauważyłam, że jeden z tych dwóch pechowców jest pokryty białą pajęczynką. Liście zaczęły żółknąć, kwitł słabo, fakt, że dolegało mu już coś wcześniej, a duża donica to pogłębiła.
Co myślicie o tym? Może dodać keramzytu, aby polepszyć warunki powietrzne w podłożu? Czy w ogóle da to radę na dłuższą metę?
Pozdrawiam Was i z góry dziękuję
Agata
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Zbiorowa donica do storczyków-zda egzamin?
Agato, przede wszystkim napisz w jakim podłożu rosną te storczyki, piszesz o ziemi, ale czy nie masz na myśli kory?
Pomysł może i dobry, ale rzeczywiście, jak nie widzisz korzeni to sprawa jets utrudniona, poza tym nie masz możliwości sprawdzić wagi doniczki (w myśl lekka czyli trzeba podlać). Widziałam już Phal. posadzone do ceramicznych donic, w któych świetnie rosły, ale wtedy trzeba mieć wyczucie z podlewaniem.
Jak Twoje podlewasz? Jak często i ile?
Problem ziemiórek czy przędziorków jest do pokonania, wystarczą tablice lepne (na ziemiórki) i/lub oprysk stosownym środkiem.
Piszesz, że storczyki masz tak od 3 tygodni, może pokaż jakieś zdjęcie, łatwiej będzie ocenić, co może dolegać Twoim podopiecznym.
Pomysł może i dobry, ale rzeczywiście, jak nie widzisz korzeni to sprawa jets utrudniona, poza tym nie masz możliwości sprawdzić wagi doniczki (w myśl lekka czyli trzeba podlać). Widziałam już Phal. posadzone do ceramicznych donic, w któych świetnie rosły, ale wtedy trzeba mieć wyczucie z podlewaniem.
Jak Twoje podlewasz? Jak często i ile?
Problem ziemiórek czy przędziorków jest do pokonania, wystarczą tablice lepne (na ziemiórki) i/lub oprysk stosownym środkiem.
Piszesz, że storczyki masz tak od 3 tygodni, może pokaż jakieś zdjęcie, łatwiej będzie ocenić, co może dolegać Twoim podopiecznym.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila