Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Iwonko, u mnie też były dyskusje w kwestii trawnika :roll: M. nie godzi się na jego likwidację, bo potrzebuje przestrzeni do swoich męskich zabaw w rodzaju piłka, bule, leżaczek itp. Dobra, niech sobie ma, jakiś kompromis musimy osiągnąć...A że ogród jest dosyć duży to na wszystko musi znaleźć się miejsce :P

Dawidku, a żyją te patyczki :?: Miały dojść w jeden dzień, a szły trzy :evil:

Agnieszko, kiedyś robiłam mnóstwo zdjęć moim synom, potem pieskom, a teraz przyszedł czas na roślinki ;:224

Dzisiaj zrobiłam trochę porządku na moich dwóch skalniaczkach, bo zarosły niesamowicie. Bardziej ekspansywne roślinki zagłuszyły te delikatniejsze i musiałam przywrócić właściwe proporcje :D W ferworze walki wypieliłam też wrzosowisko, bo niedługo przyjdzie czas, żeby je pokazać - wrzosy zaczynają kwitnąć.
A dzisiaj kilka krzaczorków.
Na początek dwa kwitnące - hibiskus i złotlin:
Obrazek Obrazek

...i trochę odcieni zieleni w połączeniu z bordowymi listkami -pęcherznica kalinolistna Aurea, dereń biały i śliwa wiśniowa Pissardi:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Bardzo lubię krzaczki ketmi- już przerabiałam okres patyczlowy jeśli chodzi o ketmie. Było tego sporo i wiele sadzonek rozdałam. Okazało się, że wszystkim sadzonki ładnie kwitły już w ubiegłym roku, a ja właśnie czekam na moje pierwsze kwiaty.
Dalu powiedz czy jako krzew ta ketmia długo kwitnie? Bo chyba kwiaty są nietrwałe?
Awatar użytkownika
LaViol
500p
500p
Posty: 957
Od: 11 lip 2010, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu, bardzo podoba mi się ta rabata hostowo-liliowcowa, udana kompozycja :)
A jak się może znudzić focenie roślinek! :roll:
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2 :)
dawidbanan
---
Posty: 7566
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

dala pisze:Dawidku, a żyją te patyczki :?: Miały dojść w jeden dzień, a szły trzy :evil:
Listki nawet nie klapnęły :wink: Trzymajmy kciuki żeby korzonki wyszły :)
Jeszcze raz powtórzę: Jesteś Wielka ;:180
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu, już jestem całkowicie urzeczona bukietowymi hortensjami, pięknie Ci kwitną. Posadziłam wczoraj Anabelkę od Ewy.
Gdyby u Twoich ogrodników była dębolistna, b.proszę kup mi , jeżeli możesz. A może miałabyś szczepkę, gdyby nie było? ;:180
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Adrianno, możemy spróbować ukorzenić patyczek dębolistnej, chociaż chyba łatwiej się to robi jesienią...

Dawidku, no to kamień spadł mi z serca ;:167 , że patyczki żyją.

Wiolu, dla mnie fotografowanie roślinek to też wielka przyjemność (choć fotograf ze mnie marny), więc tak szybko mi się nie znudzi.

Lucy, ketmie kwitnie stosunkowo długo, bo ma mnóstwo pączków. Jedne kwiatki przekwitają, następne zakwitają. U mnie kwitnie już z 10 dni i na drugie tyle się zanosi :D

Dzisiaj dużo słoneczka ;:3 ;:3 ;:3
Trzeba korzystać z pięknego lata :P
...I jeszcze jedno ujęcie rabaty hortensjowej:
Obrazek

...oraz też biały...ale tym razem piesek. Proszę Państwa, oto Ptyś (prosto od fryzjera ;:224 )

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7470
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

:lol: Ptyś wygląda rzeczywiście jak słodziutkie ciasteczko , elegant z niego wspaniały , nic tylko przytulać się do takiego sierściuszka! ;:108
Pogłaskać i przytulić od babuchny bardzo proszę! :lol:
Hortensje cudo , a ja dziś zrobiłam przeprowadzkę mojej obrażonej ogrodowej , no i niech teraz spróbuje nie kwitnąc w przyszłym roku! :twisted:

Miłego dnia życzę! :wit
Awatar użytkownika
aovin
500p
500p
Posty: 755
Od: 2 cze 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Faktycznie słodziak, hortensje przepiękne, jak ja na to wszystko zarobię :shock:
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu przygodę z forum zaczynałam od twojego ogrodu .potem gdzieś mi umknął w tym natłoku wątków.chętnie jednak oglądnęłam go jeszcze raz.już wiem dlaczego chciałaś tyle lilii lubisz duże plamy roślin.masz piękną kolekcję lilii a hortensje są oszałamiające(też je kupiłam w tym tygodniu) .uwielbiam twoją bujną roślinność i to że lubisz proste formy jest bardzo ok.bo najpiękniejsza jest prostota


ogród u stop klasztoru
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Ale piękny Ptyś, te jego oczka zniewalają mnie za każdym razem ;:224
Green Tea
100p
100p
Posty: 146
Od: 20 mar 2010, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Cudny Ptyś! :D
"Ogrodnik wspiął się - istny drozd w waciak odziany - na szczyt drzewa,
łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1602
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

powtórzę i ja że Ptyś śliczny, hortensje też piękne. Czy liliowce nie mają za sucho pod drzewem? kompozycja bardzo ładna, też mam liliowce w półcieniu i myślę że im dobrze mimo panującej opinii, że lubią słońce.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Daluś prześliczny pieseczek, i chyba ma świadomość tego, ponieważ wspaniale pozuje do zdjęcia :wink: :D
Cóż będę się powtarzać, ale nie da rady inaczej patrząc na takie cuda- hortensje bajeczne :D
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

dala pisze:Wiesiu, czy pokazywałaś w swoim wątku powój purpurowy? Bardzo jestem ciekawa jak wygląda :D
Daluś, wkleiłam jego zdjęcie w moim wątku, tylko nie wiem czy to nie jest ten najbardziej popularny. ;:224 U jednej z moich sąsiadek wije się
po ogromnym rhododendronie i bardzo dobrze go zdobi latem i jesienią.
Milutkiego niedzielnego wieczorku :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Wiesiu, rzeczywiście wilec purpurowy to dość popularne roczne pnącze; okazało się, że ja nawet go mam w swoim ogrodzie ;:224

Agnieszko, Ptysiowi ciężko jest zrobić zdjęcie, bo jest ruchliwy jak fryga :P Żeby go tak ładnie uchwycić musiałam mu zrobić kilka nieudanych zdjęć :D

Lawendo, liliowcom chyba jest dobrze pod tym drzewem, podobnie zresztą hostom, bo bardzo szybko się rozrastają. Ta stra jabłonka prawdopodobnie korzeni się bardzo głęboko...

Zielona Herbatko, Aniu, dziękuję ;:196

Alinko, cieszę się, że do mnie wróciłaś :lol: Masz rację - lubię duże, wzajemnie przenikające się grupy roślin i dlatego chciałam kupić duuuużo lilii :P

Iwonko, wiele roślin możesz zdobyć w drodze wymiany z forumkami, najlepiej tymi, którzy mieszkają w pobliżu Ciebie, bo wtedy odpadają koszty przesyłki ;:108

Dorotko, Ptyś wymiziany, wypieszczony i wygłaskany ;:97

Po tegorocznym, ciepłym i wilgotnym lecie hosty są wielkie i bujne. Gdyby nie ślimaki, które je mocno nadwyrężyły, ten rok można by zaliczyć do bardzo udanych dla funkii:
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

A ta hosta Invincible właśnie kwitnie i oszałamiająco pachnie; po lewej Stiletto:
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”