Floksy,płomyk( Phlox)- uprawa
Re: Floksy - uprawa
Jak to, to 2 cm średnicy to dużo?? Nie wiedziałam. Ja mam tylko jedna odmianę i ma kwiatki o średnicy conajmniej 3,5 cm , myslałam, że wszystkie tak mają... Niestety nie wiem, co to za odmiana, to byl prezent.
"Ogrodnik wspiął się - istny drozd w waciak odziany - na szczyt drzewa,
łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
- zanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1852
- Od: 24 maja 2008, o 22:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Floksy - uprawa
Green Tea, a masz zdjęcie tego floksa? Musi być piękny!
Re: Floksy - uprawa
...Tylko, że on to już prawie przekwitł ...
"Ogrodnik wspiął się - istny drozd w waciak odziany - na szczyt drzewa,
łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
Re: Floksy - uprawa
Przepraszam, nie przebrnęłam przez wszystkie wpisy... kiedy mogę przesadzić floksa? Posadziłam w ogrodzie , którego nie znałam i jest "zduszony" przez inne kwiaty... Jak przekwitnie czy wiosną lepiej?
- zanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1852
- Od: 24 maja 2008, o 22:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Floksy - uprawa
Możesz teraz jak przekwitnie, z dużą bryłą ziemi i mocno przyciąć łodygi (co najmniej o 1/2), albo wiosną. Floksy to odporne kwiatki 

Re: Floksy - uprawa
Witam serdecznie,
nie wiem czy w dobrym temacie pytam... Jestem początkująca. I mam 3 pytania
Nie było mnie dwa tygodnie na działce (akurat zaczeła się pora deszczowa) i na liściach niektórych floksów pojawiły się czarne kropeczki. Czy to oznaka jakiejś choroby spowodowanej grzybem? Czy może one tak po prostu mają po przekwitnieniu?
Czy przekwitnięte kwiaty podcinać u nasady czy pod kwiatostanem?
I ostatnie...floksy rosną u mnie jak im się żywnie podoba, czy mogę wykopać je z korzeniem i wsadzić wszystkie obok siebie? Jeśli tak, to kiedy mogę to zrobić?
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
nie wiem czy w dobrym temacie pytam... Jestem początkująca. I mam 3 pytania

Czy przekwitnięte kwiaty podcinać u nasady czy pod kwiatostanem?
I ostatnie...floksy rosną u mnie jak im się żywnie podoba, czy mogę wykopać je z korzeniem i wsadzić wszystkie obok siebie? Jeśli tak, to kiedy mogę to zrobić?
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Floksy - uprawa
Odnośnie chorób Floksów możesz poczytać tutaj:http://poradnikogrodniczy.pl/hiskwia.php
Jeżeli są porażone floksy grzybami to lepiej ściąć nisko 10-15 cm nad ziemią,tym bardziej jak chcesz przesadzać. Ścięte części spalić ( nie używać do kompostu).
Jeżeli są porażone floksy grzybami to lepiej ściąć nisko 10-15 cm nad ziemią,tym bardziej jak chcesz przesadzać. Ścięte części spalić ( nie używać do kompostu).
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Floksy - uprawa
U mnie rosły gdzie im się podoba. Przesadzałam floksy przedwczoraj, obcinając im tylko przekwitłe kwiatostany, gdyż uważam, że zielone części ułatwia im ukorzenienie( nie wiem czy słusznie) w nowym miejscu.Resztę obetnę po naturalnym zżółknięciu.
Ogólnie przesadzając byliny jesienią( np. tawułki, jeżówki, funkie) zawsze tak robiłam i wiosną wyrastały zdrowe liście, a rośliny dobrze się rozwijały w następnym sezonie pod warunkiem, że nie zostało to zrobione zbyt późną jesienią.
Ogólnie przesadzając byliny jesienią( np. tawułki, jeżówki, funkie) zawsze tak robiłam i wiosną wyrastały zdrowe liście, a rośliny dobrze się rozwijały w następnym sezonie pod warunkiem, że nie zostało to zrobione zbyt późną jesienią.
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Floksy - uprawa
Gdy jest słonecznie i sucho lepiej przy przesadzaniu skrócić roślinę zmniejszy to parowanie wody przez liście i tym samym roślina lepiej się ukorzeni.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Floksy - uprawa
Nigdy nie próbowałem sadzonkować floksów ale chyba można tylko trochę już za późno. Mając tyle odmian radziłbym zebrać nasiona i wysiać w listopadzie. Bardzo ładnie wiosną wyrastają i jeszcze zakwitną tylko nie trzeba gęsto siać. Możesz dochować się w ten sposób jakiejś nowej ładnej krzyżówki.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Floksy - uprawa
Warto próbować z sadzonek i jeszcze teraz. Najlepiej wyrwać pęd z karpy, skrócić i wsadzić w ziemię. Ja takie sadzonki robię przy roślinie matecznej i wtedy nie trzeba etykietek bo wiadomo co tam jest 

- manuel
- 100p
- Posty: 164
- Od: 4 maja 2010, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Floksy - uprawa
Mam kilka odmian floksów w ogrodzie, ale ten kwitnie długo i obficie, a co najważniejsze jako jedyny nie choruje na mączniaka, mimo że rośnie w lekkim cieniu. No i te liście.
"Darwin's Joyce"

"Darwin's Joyce"

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Floksy - uprawa
Kiedy to forum przestanie mnie w końcu zaskakiwać
Ciągle wpadam na nieznane mi rośliny
Myślałam, że chociaż o floksach wiem wszystko
okazało się, że nie
Manuelu czy pokażesz nam pozostałe swoje floksy ? Czy masz jeszcze jakieś odmiany o fikuśnych, marmurkowych liściach ? Niesamowite 





Re: Floksy - uprawa
Czy jak posadzę obok siebie biały i różowy floks to będę miała inny kolor?
czy to tak nie działa jak np na fiołki ?
czy to tak nie działa jak np na fiołki ?
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Floksy - uprawa
Próbowałam czosnek jak na razie tylko na rdzę gruszy - i się trochę sprawdza, a jakie efekty daje na płomykach? Moje co roku pod koniec lata muszą się obowiązkowo zawsze "zamącznić", i już się poddałam, a chemii nie chcę 
