Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Iza, piękny ten mieczyk Ja też po raz pierwszy od wielu lat doczekałem się zdrowych mieczyków. Zupełnie zwyczajne, jasnoczerwone ale w końcu bez wirusa
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Chyba ze mną "coś nie tak"... Zamiast zabrać się ostro za porządki na działce ( w sobotę spodziewam się forumowej "inspekcji" ) to ja zaczęłam robić rewolucję i mam istny kipisz. A wszystko to oczywiście z myślą o moich pięknościach, które w najlepsze kwitną sobie na balkonie:
- no sami powiedzcie czy ta krzewuszka nie jest cudowna?! Najpierw kwiaty są białe jak śnieg, a potem różowieją.
Dziękuję Jacku w imieniu mieczyka. W zeszłym roku nie miałam wcale mieczyków - rdza je zżarła . A tym same niespodzianki, bo prezenty
Witaj Asiu! Miło, że zajrzałaś i zostawiłaś ślad. Wstyd się przyznać, ale od wielu tygodni nie zostawiam go u Ciebie choć bywam regularnie Już cała moja rodzina widziała Twoje kurki-waciki Oczywiście najbardziej podobają się córce. Nawet sprawdzała na all ceny Miło, że spodobały Ci się moje kwiaty i zakupy. Jak rozszyfruję odmianę mieczyka to dam znać.
Marysiu - zaglądałam do wątku Anity. Muszę mieć więcej czasu, bo tam i stron dużo i zdjęć mnóstwo. Anita pewnie dopiero po "wykopkach" będzie miała więcej czasu na Forum.
To moje drugie podejście do lwiej paszczy Wiesiu. W zeszłym roku posiałam późno i dopiero we wrześniu zakwitło kilka. W tym roku siałam szybko i dużo, ale kwiatów nie mam zbyt wiele. Wiosna była cudaczna. Najlepiej wygląda biała, którą kupiłam na rynku.
Niestety Janeczko u mnie z sianiem raczej kiepsko. Albo słabo wschodzi, albo wypielę siewki Czasem jednak coś się uda i to mnie cieszy. Języczki masz na słońcu? Sądziłam, że to typowe rośliny do cienia.
W końcu się "wykluło":
Elu - ja swoją też codziennie oglądałam, fotografowałam i podziwiałam, bo kwitnie u mnie po raz pierwszy Mieczyk w realu chyba jeszcze ładniejszy...Do soboty już niedaleko...
Krysiu - ja bardzo lubię ogrodowe niespodzianki - różne dziwne. Już się przyzwyczaiłam, że u mnie zawsze jest coś inaczej niż u innych, że rośliny potrzebują więcej czasu by się zadomowić, że dłużej muszę czekać na kwiaty.Gdy jestem na działce mam w sobie dziwny spokój i dystans. Żadnych konkretnych planów na ten dzień jeszcze nie mam. Wiesz, że większość i tak mogę zmienić. Pewnie będzie jakiś tort( to dzień urodzin mojej córki). Poza tym będę już po targach w Starym Polu ( odbywają się 11-12.09.10r). A na spotkania zawsze jestem chętna. Na początku września mam jeszcze dwa święta rodzinne, więc będzie okazja zaszaleć na targach
Na dobranoc kilka kwitnących:
- zakwitły już ostatnimi kwiatami. Casablanca mimo upałów i ostatnich burz kwitła dwa tygodnie
- tawuła od Ani-Raczek
- liliowiec NN
- moja ulubiona róża Schneewittchen zaczyna znów kwitnąć
- kolejny mieczyk NN ( narodowy jakiś )
- no sami powiedzcie czy ta krzewuszka nie jest cudowna?! Najpierw kwiaty są białe jak śnieg, a potem różowieją.
Dziękuję Jacku w imieniu mieczyka. W zeszłym roku nie miałam wcale mieczyków - rdza je zżarła . A tym same niespodzianki, bo prezenty
Witaj Asiu! Miło, że zajrzałaś i zostawiłaś ślad. Wstyd się przyznać, ale od wielu tygodni nie zostawiam go u Ciebie choć bywam regularnie Już cała moja rodzina widziała Twoje kurki-waciki Oczywiście najbardziej podobają się córce. Nawet sprawdzała na all ceny Miło, że spodobały Ci się moje kwiaty i zakupy. Jak rozszyfruję odmianę mieczyka to dam znać.
Marysiu - zaglądałam do wątku Anity. Muszę mieć więcej czasu, bo tam i stron dużo i zdjęć mnóstwo. Anita pewnie dopiero po "wykopkach" będzie miała więcej czasu na Forum.
To moje drugie podejście do lwiej paszczy Wiesiu. W zeszłym roku posiałam późno i dopiero we wrześniu zakwitło kilka. W tym roku siałam szybko i dużo, ale kwiatów nie mam zbyt wiele. Wiosna była cudaczna. Najlepiej wygląda biała, którą kupiłam na rynku.
Niestety Janeczko u mnie z sianiem raczej kiepsko. Albo słabo wschodzi, albo wypielę siewki Czasem jednak coś się uda i to mnie cieszy. Języczki masz na słońcu? Sądziłam, że to typowe rośliny do cienia.
W końcu się "wykluło":
Elu - ja swoją też codziennie oglądałam, fotografowałam i podziwiałam, bo kwitnie u mnie po raz pierwszy Mieczyk w realu chyba jeszcze ładniejszy...Do soboty już niedaleko...
Krysiu - ja bardzo lubię ogrodowe niespodzianki - różne dziwne. Już się przyzwyczaiłam, że u mnie zawsze jest coś inaczej niż u innych, że rośliny potrzebują więcej czasu by się zadomowić, że dłużej muszę czekać na kwiaty.Gdy jestem na działce mam w sobie dziwny spokój i dystans. Żadnych konkretnych planów na ten dzień jeszcze nie mam. Wiesz, że większość i tak mogę zmienić. Pewnie będzie jakiś tort( to dzień urodzin mojej córki). Poza tym będę już po targach w Starym Polu ( odbywają się 11-12.09.10r). A na spotkania zawsze jestem chętna. Na początku września mam jeszcze dwa święta rodzinne, więc będzie okazja zaszaleć na targach
Na dobranoc kilka kwitnących:
- zakwitły już ostatnimi kwiatami. Casablanca mimo upałów i ostatnich burz kwitła dwa tygodnie
- tawuła od Ani-Raczek
- liliowiec NN
- moja ulubiona róża Schneewittchen zaczyna znów kwitnąć
- kolejny mieczyk NN ( narodowy jakiś )
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
jak zakładałam ogród to nawet nie wiedziałam że są kwiaty do cienia i na słonce , lubią kwaśna ziemię i można je sadzić w zwykłej ,dopiero na forum wszystkiego się dowiedziałam , i nie latam teraz z kwiatami i nie przesadzam jak źle rosną , zostały mi jeszcze języczki do przesadzenia , bo tam gdzie rosną słońce piecze niemiłosiernie a żółta tuja rośnie zbyt wolno aby kiedyś stworzyć im cień
-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 6 mar 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trójmiasta
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Witaj Iza!
Ten (pofalowany) mieczyk jest po prostu cudowny!!!
Ten (pofalowany) mieczyk jest po prostu cudowny!!!
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Czytam, że już myślisz o kolejnych targach. Ja też planuję wyskok. Różyczkę spróbuję ukorzenić, jak przekwitnie. Widzę, że zakwitla ci języczka. Bardzo ładna i ona i pozostałe roślinki.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Do tegorocznych targów w Starym Polu podchodzę steptycznie, może jakieś cebulowe zakupię...
Rok temu kupiłam dużą ilość róż i wszystko padło Mroźna zima zrobiła swoje , myślę że wiosenne
nasadzenia mają większa szansę na przeżycie.
Rok temu kupiłam dużą ilość róż i wszystko padło Mroźna zima zrobiła swoje , myślę że wiosenne
nasadzenia mają większa szansę na przeżycie.
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Ewa to może się w końcu spotkamy na targach?
My jesteśmy zawsze w sobotę w godzinach 11.00-14.00
My jesteśmy zawsze w sobotę w godzinach 11.00-14.00
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Aniu, postaram się bardzo, by być w tym samym czasie. Ja również bardzo chciałabym cię poznać w realu.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Posadziłaś tą krzewuszkę z balkonu Przypomniało mi się moje sadzenie krzewuszek - 3 donice przez 4 miesiące Tyle trwało myślenie i przygotowywanie miejsca
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Iza jeśli pozwolisz zamieszczę parę zdjęć z sobotniej forumowej inspekcji
U Izy na działce
Iza i Ania pięknie pozują do zdjęcia
spacerują...wykopują...
...grzebią...
...Kajtek przysypia
...motyle rozkoszują się nektarem budleji Izy
oczywiście zapomniałam nazwy tego kwiatka
dalia ślicznotka
Jedno popołudnie to za mało do zwiedzenia dwóch pięknych ogrodów, czas szybko płynął
a ja musiałam wracać, bo rano czekał mnie wyjazd do Ciechocinka
Iza dziękuję za miłe przyjęcie i miło spędzony czas.
U Izy na działce
Iza i Ania pięknie pozują do zdjęcia
spacerują...wykopują...
...grzebią...
...Kajtek przysypia
...motyle rozkoszują się nektarem budleji Izy
oczywiście zapomniałam nazwy tego kwiatka
dalia ślicznotka
Jedno popołudnie to za mało do zwiedzenia dwóch pięknych ogrodów, czas szybko płynął
a ja musiałam wracać, bo rano czekał mnie wyjazd do Ciechocinka
Iza dziękuję za miłe przyjęcie i miło spędzony czas.
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Izuś, miło Cię widzieć na nowo choć to tylko na zdjęciach i znowu z łopatką w ręku.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
widzę że z pustymi rękoma nie wyszliście .. nawet piesek wam się podejrzliwie przygląda ...
dalia śliczna a te kwiaty to odętki .. mam biała i różową .. budleja moje też przyciąga motyle ..
dalia śliczna a te kwiaty to odętki .. mam biała i różową .. budleja moje też przyciąga motyle ..