Madzik i jej zieloni podopieczni

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Madzik_J-Ch
200p
200p
Posty: 310
Od: 12 lip 2010, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Witam u mnie kolejnych odwiedzających :wit Strasznie jest mi miło, że do mnie zaglądacie ;:196
Moje roślinki również pięknie dziękują za pochwały ;:180
Co do moich opowieści - eh, ja już taka gaduła jestem, że to się wszędzie objawia :;230

Zgodnie z zapowiedzią kolejna porcja zdjęć moich roślinek, tym razem z kuchni i sypialni.

Epipremnum - ze szczepek pochodzących z podziału rośliny mojej mamy. Myślę, co tu zrobić, żeby był bardziej zwarty, ale on ma odmienne pomysły na życie
Obrazek

Zroślicha - syngonium - szczepka "zapożyczona" od kwiatka sąsiadki z klatki. Sąsiadki na kawę nie zapraszam, a "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal"
Obrazek

Kalanchoe - kupione tylko dlatego, że ...pasuje kolorem do kuchni (ściany w kuchni są pomarańczowe). Kolejny kwiatek ze znanego już rodzaju "Kochanie, ten będzie ostatnim kwiatkiem jaki sprowadzam do domu" ;:224
Obrazek

Zielistka - w Tesco był kiedyś cały regał maleńkich doniczek z "trawką w paski" a obok stała tabliczką z ceną i nazwą "Trawa oceanu". Ich listki miały może max. 5 cm długości. Jaka się wrzawa zrobiła dookoła nich, jak to klientki zastanawiały się jaka to ta "trawa oceanu" wyrośnie. Na moją informację, że to kupujemy zielistkę zareagowały oburzeniem, że zielistka to taki zwyczajny kwiatek a to jest - ho, ho - trawa oceanu. Ich mina w domu jak kwiatek podrósł - bezcenna
Obrazek

I znów grupowo, jak widać kawa jest rzadko u nas pita :;230 :
Obrazek


Kwiaty mamy też w sypialni, tu panuje zasada mojego męża: "Mogą stać, ale nie za blisko, żeby mi się w nocy nie przyglądały jak śpię". Eh, nie długo będę wysiewać rosiczkę. Chyba ustawię kilka dookoła łóżka i opowiem mu o jej życiu :;230

Difenbachia - difcia pozostała nam jeszcze po dawnych właścicielach mieszkania. Strasznie wywrotna najczęściej "atakuje" mojego M, bo on obok kwiatów chodzić nie umie

Zamioculcas - mimo, że to podobno łatwa roślina w uprawie ja mam z nią problem. Przesadziłam go do większej doniczki przez co stracił jednego liścia i przestał rosnąć. Po wyczytaniu na forum, że one lubią ciasnotę ...wrócił do poprzedniej :roll: Tu jest najszczęśliwszy - puszcza dodatkowe 3 listki. Tylko, że już wychodzi z doniczki, rozrastająca się bulwa podnosi ziemię i robi "kopczyk. No ale niech tam, czekam do wiosny.
Obrazek

Nolina - prezent od mamy na ... zaręczyny. Każda okazja jest dobra, żeby przemycić dla mnie kolejnego zielonego ;:224
Obrazek

Zygokaktus - grudnik - ze szczepek od mamy, w tym roku będzie jego premierowe kwitnienie
Obrazek

Nefrolepis x 2 - większy ma rozpiętość około 60 cm. Maleńka szczepka od mamy - miał być testem czy się nie kłócimy z mężem - według babć jak w domu nerwowa atmosfera to paprotki usychają. A u nas - normalnie oaza spokoju :;230 . Mniejszy to prawdopodobnie Pumila, ale pewności nie mam (khmm, znaczy się większy jest na tym ... mniejszym zdjęciu, czyli pierwszym :) )
Obrazek Obrazek

Skrzydłokwiat - po wstawieniu do szklanej misy z wodą na dnie w kamykach podwoił przez lato swoją wielkość
Obrazek

Dracena Sanderiana - wyhodowana od roślinki za 0,99 PLN mającej jakieś 5 cm, niestety nie wygląda zachwycająco. Stąd od razu moje pytanie - czy gdybym ją pocięła to łatwo się ukorzeni, wsadzę kilka takich patyczków i będzie miała ciut lepszy wygląd?
Obrazek
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Bardzo ładne rośliny. Jestem pod dużym wrażeniem. :D
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Witaj Krajanko :wit :wit :wit
Roślinki piękne i zadbane ;:63 ;:63 ;:63
Myślałam że tylko ja upycham roślinki wszędzie gdzie się da, ale widzę że objawy wirusa wszyscy mają podobne ;:224
Kawy się nie napijemy ( expres zarośnięty piękną pajęczyną ), ale takie widoki są wystarczające ;:63 ;:63 ;:63
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
AnnaAgnieszka
1000p
1000p
Posty: 1347
Od: 16 sie 2010, o 10:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Piękne kwiaty tu pokazujesz, najbardziej spodobała mi się Twoją oryginalna kształtem kalanchoe i palemka daktylowa bardzo ładnie Ci rośnie.
Awatar użytkownika
chan-dzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3500
Od: 4 maja 2010, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WROCŁAW

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Jestem :wit super masz rośliny,zadbane .Paprotki ładnie rozrośnięte,nie wiem czy to ma znaczenie ale gdzieś kiedyś słyszałam ,że trzeba usuwać te ''wąsy ''paprotkom,bo osłabiają rośliny(swoim usuwam).
Kącik z roślinkami pięknie się prezentuje,a ta zroślicha z'' łapanki'' ,to ma takie czerwone unerwienie ,czy coś z moim wzrokiem już nie tak?Podoba mi się ;:109
Wątki chan-dzi
Pozdrawiam i zapraszam do mnie Ania
Awatar użytkownika
anik
1000p
1000p
Posty: 2295
Od: 28 maja 2010, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

No to pokazałaś cudeńka. Moim to jeszcze sporo brakuje do twoich, a poza tym towje chyba bardziej cię lubią. Epipremnum niesamowite, bardzo mi się podoba, zroślicha też, a "trawę oceanu" też mam. Twoja oczywiście większa i piękniejsza. ;:138 ;:138 ;:138
Strasznie marudzę ale ciężki dzień dzisiaj mam.
Pozdrawiam - Ania
Kwiatki u Ani 2
Awatar użytkownika
Madzik_J-Ch
200p
200p
Posty: 310
Od: 12 lip 2010, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Krysiu - witaj u mnie

Kasiu - Łodzianko :D - no niestety, w blokach z płyty nie tak łatwo wywiercić dziurę w ścianie, mąż się namęczył a zielistka zamiast na cudnym wieszadełku wylądowała na ekspresie. Nie będzie dziury - nie będzie kawy :;230

AnnoAgnieszko - kalanchoe to ja nie wiem, może na bonsai kaskadowe się szykuje :roll:

Aniu - chan-dziu - :;230 no to ja nie wiem jak z tymi paprotkami jest w końcu, ja znów czytałam, że te gołe wąsy muszą być bo dzięki nim paproć pobiera wilgoć z powietrza i dzięki nim "oddycha", jakby nie było moja mama u swojej ogromnej wycięła wszystkie i zostawiła tylko liście i paproć w niedługim czasie padła. A może to zależy od sztuki, jedna tego potrzebuje, druga woli brak. Zroślicha ma czerwone unerwienie najbardziej widoczne u młodych listków, bo są jasno zielone, potem bardziej zielenieją i czerwień jest miej widoczna

anik - moje roślinki dziękują za komplementy. To czy są małe czy ogromne okazy - najważniejsze, że nasze roślinki sprawiają nam ogromną przyjemność wypuszczając kolejnego listka, kiedy po chorobie dochodzą do siebie pod naszą opieką. Byłam u Ciebie i urzekł mnie m.in. piękny kroton, który u mnie dogorywa. Więc nie mogę powiedzieć, że mnie roślinki bardziej lubią
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Awatar użytkownika
chan-dzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3500
Od: 4 maja 2010, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WROCŁAW

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Madzik_J-Ch pisze:Aniu - chan-dziu - :;230 no to ja nie wiem jak z tymi paprotkami jest w końcu, ja znów czytałam, że te gołe wąsy muszą być bo dzięki nim paproć pobiera wilgoć z powietrza i dzięki nim "oddycha", jakby nie było moja mama u swojej ogromnej wycięła wszystkie i zostawiła tylko liście i paproć w niedługim czasie padła.
:;230 To faktycznie podają sprzeczne informacje,ale ja swoim wycinam i dość dobrze się mają . :;230 :;230
Wątki chan-dzi
Pozdrawiam i zapraszam do mnie Ania
Awatar użytkownika
renata_22
200p
200p
Posty: 423
Od: 25 mar 2010, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Aniu i Madziu obie macie rację co do tych wąsów... To prawda że dzięki nim roślina pobiera tlen i dwutlenek węgla, ale przez to że wyrasta ich tak dużo i rosną intensywnie osłabiają wzrost liści... Paprotkom wystarczy to co pobiorą sobie przez liście i na pewno bedą żyły bez tych wąsów (U twojej mamy paprotka musiała zginąć z innego powodu)... Po prostu jak sie chce żeby roslina miała dużo liści i szybko sie rozwijała należy te wąsy systematycznie usuwać żeby kwiat nie marnował siły na produkowanie ich... ;:108
Pozdrawiam Renata :)...
Doniczkowce w przeglądzie...
wiolcia
500p
500p
Posty: 724
Od: 2 sty 2010, o 21:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

:wit przyszłam i ja pooglądac i poczytac Twoje opowiesci o kwiatach i ich losy :D
Wspaniale jak każdy ma swoją historię :heja
Masz zadbane kwiatki, odwdzieja Ci się za to,że je niektóre ratujesz, przygarniasz pod swój dach ;:108
Bardzo mi się spodobał ASPARAGUS PIERZASTY... jakoś nie mozna go spotkac w kwiaciarniach, a jest to urocza roślinka :!: :tan
Awatar użytkownika
Madzik_J-Ch
200p
200p
Posty: 310
Od: 12 lip 2010, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Renatko - a to w takim razie posłucham, bo widziałam, że Ty taka specjalistka paprotkowa jesteś :)

Wiolciu - dziękuję za odwiedziny i oczywiście zapraszam ponownie. Rzeczywiście Asparagusy to takie chyba trochę "babcine" kwiaty, ja je zwykle widziałam u starszych pań, koleżanek mojej babci
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Awatar użytkownika
renata_22
200p
200p
Posty: 423
Od: 25 mar 2010, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

No mi tez Asparagusy kojarzą się ze starymi dziadkowymi mieszkaniami... W kwiaciarni jeszcze się nie spotkałam z ta roslinką, mój dziadek równiez miał kilka ale po jego smierci żaden się nie uchował... Madziu czy ta Difenbachia nie wymaga odmłodzenie? bo ma taki goły pęd i wygląda na dość wysoką..
Pozdrawiam Renata :)...
Doniczkowce w przeglądzie...
Awatar użytkownika
Doti
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 29 kwie 2010, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Madziu i ja chcę się przywitac :wit Dużo nas z Łodzi.Ja mam to samo,że największą mam satysfakcję z samodzielnego wyprowadzaniu roślinki na prostą .A i difenbachię też mam wywrotową i ciągle z niej się ziemia wysypuje.Rośliny ładniutkie ;:63
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Madzik_J-Ch
200p
200p
Posty: 310
Od: 12 lip 2010, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Witaj Doti u mnie :wit No, no, może w końcu stereotyp szarej Łodzi zmieni kolor na zielono :tan

Difenbachia rzeczywiście jest już wysoka, ale tak strasznie odchorowała wyprowadzkę poprzednich właścicieli mieszkania, że jak tylko puściła więcej liści nie miałam serca jej od razu pociąć na kawałki. Wydaje mi się jednak, że sama wyczuwa koniec swej egzystencji w tej formie i bojąc się że zginie zupełnie sama postarała się o potomka - wyrasta spomiędzy najstarszej pozostałości pędu a obecnej rośliny. Kwiaty to jednak chyba mają duszę :roll:
Obrazek
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Awatar użytkownika
AnnaAgnieszka
1000p
1000p
Posty: 1347
Od: 16 sie 2010, o 10:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Madzik i jej zieloni podopieczni

Post »

Na pewno mają duszę, jak mówię któremuś że gu wyrzucę to od razu zaczyna rosnąć :;230
Ciekawe kiedy wyczują, że kłamię ;:224
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”