Moja sąsiadka żyła 103 lata, nie chorowała i do końca była sprawna tzn chodziła, głowa sprawna, robiła nawet na szydełku piękne obrusy (dostałam jeden). Umarła we śnie.
Wracając do mojej działeczki to zakupiłam sobie wczoraj zeszyt i robię pierwsze notatki

Zapisuje tam:
- nazwy roślinek które mi się spodobały,
- ważne informacje co i kiedy mogę posadzić, przesadzić
- co chciałabym zrobić na działeczce
- spis narzędzi itp
Może to trochę dziwne ale wolę spisać sobie wszystko bo ja mam po 5 minut jakiś nowy pomysł i później zapominam o tych najfajniejszych. Po za tym mając listę przed oczami mam okazję przemyśleć na spokojnie czy dana rzecz czy roślinka jest mi naprawdę potrzebna bo znając siebie to jak wejdę do sklepu ogrodniczego to bym kupowała wszystko jak leci

A tak mam zeszyt notuję i wykreślam
NP
wkleiłam sobie zdjęcie działki i w zaznaczonym miejscu na żółto chcę postawić taką donicę z kratką lub samą kratkę i tam posadzić roślinki by osłonić wejście do domku, będę sobie zapisywać moje pomysły na roślinki a jak przyjdzie czas sadzenia to sięgnę do zeszytu i wyruszę do sklepu

]
