Datura-wszystko o niej,praktyczne porady cz.1(11.2008-06.2011)
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
a co by cię interesowało?
- FIGA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6999
- Od: 16 cze 2007, o 10:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Mam tylko te dwie, więc nie będzie problemów
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Chciałbym Wam pokazać moje brugmansie.
To drugi rzut kwiatów w tym roku.
Liście i gałęzie na szczęście nie wyrosły zbyt wysokie (w ubiegłym roku sporo je przyciąłem).
U białej kwiaty są na obrzeżach całej rośliny (dookoła).
Różowa jest bardziej rozłożona i częściowo zacieniona.
Ta najwyższa gałąź na środku zdjęcia ma 1,80 m.
Brugmansie wkopuję w ziemię.
Jesienią jest trochę pracy z wykopaniem i umieszczeniem w donicy.
Ale nie ma problemu z przewracaniem i ziemia lepiej trzyma wodę.
To drugi rzut kwiatów w tym roku.
Liście i gałęzie na szczęście nie wyrosły zbyt wysokie (w ubiegłym roku sporo je przyciąłem).
U białej kwiaty są na obrzeżach całej rośliny (dookoła).
Różowa jest bardziej rozłożona i częściowo zacieniona.
Ta najwyższa gałąź na środku zdjęcia ma 1,80 m.
Brugmansie wkopuję w ziemię.
Jesienią jest trochę pracy z wykopaniem i umieszczeniem w donicy.
Ale nie ma problemu z przewracaniem i ziemia lepiej trzyma wodę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Andres czy dobrze zrozumiałam...wkopujesz datury do ziemi bez donicy, a potem wykopujesz, wsadzasz do donicy, do przechowalni, a od wiosny...ile lat mają te datury niesamowite a ja tak się ze swoimi pieszczę i...szkoda słów...
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4582
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Ja też będę tak robiła w przyszłym roku .To jest dobry sposób dla tych największych.
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
łał to prawdziwe drzewa, piękne
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
masz rację Gosiu, bo to wieczne wywracanie się doniczek...ale jak pomyślę o wykopywaniu bo niestety żaden mężczyzna ze mną nie współpracuje
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Aga, wejdź na wątek Andresa, zobaczysz nie tylko bananowce
Ale zrobiłam reklamę warto
Ale zrobiłam reklamę warto
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Ja sama wykopywałam, one się dość płytko korzenią, jeśli ziemia nie jest bardzo zbita, gliniasta, to jest do zrobienia dla kobiety. Za to do przenoszenia to już mężczyzna bardzo wskazany, u mnie co najmniej dwóch i to się zasapią ;:103
Pozdrawiam. Jola.
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Dziękuję za miłe uwagi pod adresem moich "datur".
Zajrzyjcie na pierwszą stronę tego wątku, tam jest wszystko ładnie opisane.
(również to, dlaczego niektóre nie kwitną - roślina musi osiągnąć określony etap i mieć rozgałęzienia, by mogła kwitnąć).
Moje datury były kupione jako małe sadzonki w 2008 r.
Czyli jest to ich trzeci sezon.
W ubiegłym roku bardziej poszły w liście i wszystkie trzy musiałem na jesień mocno skrócić.
W tym roku żółta wypuściła kilka liści, a zaraz potem kwiaty (I połowa czerwca 2010).
Rozrosła się tylko różowa.
Wysadzanie:
Najlepiej jest obciąć gałęzie, a dopiero potem wykopywać.
Można wówczas łatwo wejść między główne gałęzie, kopać i wyjąć z ziemi.
To jednorazowa praca, można zaczekać nawet do lekkich przymrozków (a jesienią jest sporo pracy w ogrodzie).
Edit: już zrobiłem
Zajrzyjcie na pierwszą stronę tego wątku, tam jest wszystko ładnie opisane.
(również to, dlaczego niektóre nie kwitną - roślina musi osiągnąć określony etap i mieć rozgałęzienia, by mogła kwitnąć).
Moje datury były kupione jako małe sadzonki w 2008 r.
Czyli jest to ich trzeci sezon.
W ubiegłym roku bardziej poszły w liście i wszystkie trzy musiałem na jesień mocno skrócić.
W tym roku żółta wypuściła kilka liści, a zaraz potem kwiaty (I połowa czerwca 2010).
Rozrosła się tylko różowa.
Wysadzanie:
Najlepiej jest obciąć gałęzie, a dopiero potem wykopywać.
Można wówczas łatwo wejść między główne gałęzie, kopać i wyjąć z ziemi.
To jednorazowa praca, można zaczekać nawet do lekkich przymrozków (a jesienią jest sporo pracy w ogrodzie).
Chyba zrobię małą aktualizację fotek mojego ogrodu.pamelka pisze:Aga, wejdź na wątek Andresa, zobaczysz nie tylko bananowce
Ale zrobiłam reklamę warto
Edit: już zrobiłem
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
A jak najbardziej poproszę o aktualne fotki