Winorośle i winogrona Cz.1
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona :)
Szkoda Wiktorii na wino, to bardzo słodka deserówka i smaczna.
Cascade z Rondem też żal mieszać, rób wino z samego Ronda na szlachetnych drożdżach i czyste odmianowe z Izy- będzie białe.
Cascade z Rondem też żal mieszać, rób wino z samego Ronda na szlachetnych drożdżach i czyste odmianowe z Izy- będzie białe.
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Winorośle i winogrona :)
I posmak labruscowaty tyż, A czy robiłaś i piłaś z niej wino?suzana pisze: i czyste odmianowe z Izy- będzie białe.
Pamiętajcie o ogrodach...
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona :)
Robiłam białe wino chyba to była odmiana Ontario, była też dodana Iza i powiem Ci że wcale posmaku labruskowego nie było, tylko że alkohol wydobywa ten niepotrzebny związek( w tej chwili zapomniałam jak on się nazywa), który nie jest obojętny dla zdrowia i tak to wygląda.
Owoce miałam mocno dojrzałe i nie siarkowałam moszczu.
Owoce miałam mocno dojrzałe i nie siarkowałam moszczu.
Re: Winorośle i winogrona :)
Ten związek to antranilam metylu (ester metylowy kwasu antranilowego) - bardzo niebezpieczny nie jest - fakt, wina z labruski mają podwyższony poziom alkoholu metylowego - ale bardziej bałbym się właściwości alergennych.suzana pisze:Robiłam białe wino chyba to była odmiana Ontario, była też dodana Iza i powiem Ci że wcale posmaku labruskowego nie było, tylko że alkohol wydobywa ten niepotrzebny związek( w tej chwili zapomniałam jak on się nazywa), który nie jest obojętny dla zdrowia i tak to wygląda.
Owoce miałam mocno dojrzałe i nie siarkowałam moszczu.
A co do wina z Izy Zaliwskiej - może być przyzwoiteym białym winem o ile stosuje się owoce nie w pełni dojrzałe (niestety trzeba wówczas lekko odkwasić moszcz - ale nie czuć labruski w ogóle).
Darek
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Winorośle i winogrona :)
Jeżeli miałbym robić białe wino to tylko z phoenixa i dodatek właśnie izy. Phoenix prawie już "dochodzi"-dobierają się do niego osy. A iza jest lekko opóźniona. Może rzeczywiście spróbować pomysłu Darka R.
Pamiętajcie o ogrodach...
-
- ---
- Posty: 448
- Od: 31 sty 2008, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona :)
Na gronach mam założone siatki przeciw ptakom, ale trzmielom i osom to nie przeszkadza. .
Zimna i deszczowa pogoda nie zachęca winogronom na pełne dojrzewanie. W ub. roku część odmian już była zjedzona. Opóźnienie w dojrzewaniu mam średnio o 3 tygodnie.
Zimna i deszczowa pogoda nie zachęca winogronom na pełne dojrzewanie. W ub. roku część odmian już była zjedzona. Opóźnienie w dojrzewaniu mam średnio o 3 tygodnie.
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona :)
No i to opóźnienie się powiększa bo jak w nocy np. wczoraj miałem 3,5stopnia!?waw pisze:...Opóźnienie w dojrzewaniu mam średnio o 3 tygodnie.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 9 maja 2010, o 09:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Słoneczne Wzgórze na peryferiach
Re: Winorośle i winogrona :)
Czy w tej chwili gdy krzewy są w trakcie owocowania albo tuż przed mozna zastosować jakies opryski na szarą pleśń i mączniaka prawdziwego? Pytam o Wasze doświadczenia.
Nie chcę tracić owoców- to debiut moich krzewów- ale boję się, że jeśli będę czekać do zbiorów to mi padną całe krzaki. Do tej pory nie stosowałam oprysków, bo nie było potrzeby, ale po ostatnich deszczach choroby pojawiły się bardzo gwałtownie Marzyłam o uprawie ekologicznej ale już widzę, że to był błąd.
Nie chcę tracić owoców- to debiut moich krzewów- ale boję się, że jeśli będę czekać do zbiorów to mi padną całe krzaki. Do tej pory nie stosowałam oprysków, bo nie było potrzeby, ale po ostatnich deszczach choroby pojawiły się bardzo gwałtownie Marzyłam o uprawie ekologicznej ale już widzę, że to był błąd.
Pozdrawiam. Marysia
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona :)
W tej fazie rozwoju na mączniaka prawdziwego to tylko soda oczyszczona w stężeniu od 0,5% do 1%, lub wodorowęglan potasu a na szarą pleśń poczytaj tutaj
http://www.winogrona.org/forum/choroby- ... t6244.html
Kolejna część 2 wątku znajduje się tutaj: viewtopic.php?f=34&t=44734
http://www.winogrona.org/forum/choroby- ... t6244.html
Kolejna część 2 wątku znajduje się tutaj: viewtopic.php?f=34&t=44734