Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Osz, kurde!Jakbym wiedziała ,że tak niewiele - opryskałabym dzisiaj!Popołudnie było całkiem ładne , już nie padało.Tylko mnie się coś ubzdurało ,że musi kilkanaście godzin minąć...
Dzięki,Maćku - jutro oprysk!
Dzięki,Maćku - jutro oprysk!
Pozdrawiam,Małgorzata
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Witam, czy to jest zaraza ziemniaka? Obecnie pozostał mi miedzian 50WP
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/0cP ... directlink
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/0cP ... directlink
Pamiętajcie o ogrodach...
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Nie, chociaż jedna plamka tam jest i może to początki lub odmiana odporna/tolerancyjna.Zenon pisze:Witam, czy to jest zaraza ziemniaka? Obecnie pozostał mi miedzian 50WP
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/0cP ... directlink
Spokojnie miedzianem można zapobiegawczo
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 30 sie 2010, o 16:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Witam!!!
Hoduję pod szklarnią pomidory malinowe. Od jakiegoś czasu zaczęły szybko schnąć liście, kwiaty i owoce. Zaczyna to obejmować całą roślinę, mimo tego młode pędy są zielone i zdrowe. Na spodzie liści widać brązowe plamy. Bardzo tajemnicze jest również dziwne schnięcie łodyg. Zaczynają one usychać od dołu. Wyglądają jak trzcina, suche, żółte i puste w środku. Co to może być?
Linki do zdjęć:
http://img228.imageshack.us/f/zdjcie049d.jpg/
http://img716.imageshack.us/f/zdjcie051s.jpg/
http://img825.imageshack.us/f/zdjcie052.jpg/
Hoduję pod szklarnią pomidory malinowe. Od jakiegoś czasu zaczęły szybko schnąć liście, kwiaty i owoce. Zaczyna to obejmować całą roślinę, mimo tego młode pędy są zielone i zdrowe. Na spodzie liści widać brązowe plamy. Bardzo tajemnicze jest również dziwne schnięcie łodyg. Zaczynają one usychać od dołu. Wyglądają jak trzcina, suche, żółte i puste w środku. Co to może być?
Linki do zdjęć:
http://img228.imageshack.us/f/zdjcie049d.jpg/
http://img716.imageshack.us/f/zdjcie051s.jpg/
http://img825.imageshack.us/f/zdjcie052.jpg/
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2173
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Kamilu , na liściach masz bardzo zaawansowaną brunatną plamistość , na łodygach chyba szarą pleśń ( nie bardzo widac na zdjęciu ) . Coś chyba kiepsko wietrzyłeś ...
Pozdrawiam , kozula .
Pozdrawiam , kozula .
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Witajcie . Ja po prośbie przychodzę, bo nie mam pojęcia co zrobić z zielonymi pomidorami, które mam jeszcze na krzakach. Otóż zrobiło się bardzo zimno 9st. i mokro. Na niektórych krzakach widzę choróbsko. W tunelu już zerwałam pomidory i zrobiłam sałatkę do słoików, ale w gruncie mam jeszcze trochę.
Sąsiad radził zerwać z całymi krzakami i powiesić do góry nogami, ale coś mi nie pasuje, bo krzaczki są porażone chorobą i w ten sposób mi dojrzeją Drugi sąsiad powiedział, żeby pozrywać zielone i poukładać w altance i tam dojdą, ale czy na pewno mi się zaczerwienią w tej altance
Podpowiedzcie proszę co zrobić z zielonymi pomidorami
Sąsiad radził zerwać z całymi krzakami i powiesić do góry nogami, ale coś mi nie pasuje, bo krzaczki są porażone chorobą i w ten sposób mi dojrzeją Drugi sąsiad powiedział, żeby pozrywać zielone i poukładać w altance i tam dojdą, ale czy na pewno mi się zaczerwienią w tej altance
Podpowiedzcie proszę co zrobić z zielonymi pomidorami
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 16 lip 2010, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Bogumiła pisze:Witajcie . Ja po prośbie przychodzę, bo nie mam pojęcia co zrobić z zielonymi pomidorami, które mam jeszcze na krzakach. Otóż zrobiło się bardzo zimno 9st. i mokro. Na niektórych krzakach widzę choróbsko. W tunelu już zerwałam pomidory i zrobiłam sałatkę do słoików, ale w gruncie mam jeszcze trochę.
Sąsiad radził zerwać z całymi krzakami i powiesić do góry nogami, ale coś mi nie pasuje, bo krzaczki są porażone chorobą i w ten sposób mi dojrzeją Drugi sąsiad powiedział, żeby pozrywać zielone i poukładać w altance i tam dojdą, ale czy na pewno mi się zaczerwienią w tej altance
Podpowiedzcie proszę co zrobić z zielonymi pomidorami
Bogusiu, miałam ten sam dylemat, zerwałam pomidorki, położylam na talerzyku przy oknie i ładnie sie czerwienią
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Czy brunatna plamistość może zaczynać się takimi lekko przyżółkłymi liśćmi które są takie zwiędnięte w dodatku?
Miałem takie objawy wcześniej ale przestały się nasilać.
Miałem takie objawy wcześniej ale przestały się nasilać.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Bogumiła ja zielone pomidory zerwałam ale na słońce nie dawałam tylko w skrzyneczce i do piwnicy lub pod stół można nakryć np. gazetą wszystkie powinny dojść w miarę czasu i można się nimi dłużej cieszyć niż na słońcu
pozdrawiam Jo2020
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
z zielonych pomidorów smażyłam kotlety i tu według uznania panierka czy ciasto, jak komu lepiej moje smyki zajadają się tym tak samo
pozdrawiam Jo2020
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2173
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Space , przy silnym porażeniu tak to wygląda . Liście dostają żółtawych plam na górnej stronie , nalot na dolnej pojawia się po jakimś czasie . Jeśli powietrze jest suche , nowe liście mogą rosnąć zdrowe , po załamaniu pogody chorują prawie wszystkie , zdrowe zostają tylko wierzchołkowe .
Pozdrawiam , kozula .
Pozdrawiam , kozula .
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Czy to mają być takie kotlety jak schaboweJo2020 pisze: z zielonych pomidorów smażyłam kotlety i tu według uznania panierka czy ciasto, jak komu lepiej moje smyki zajadają się tym tak samo
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
A ja polecam sałatkę na zimę z zielonych pomidorów - pycha!
A jeśli wolisz czerwone, to do kartonika w ciemne miejsce, trochę cierpliwości i bedą jak ta lala
A jeśli wolisz czerwone, to do kartonika w ciemne miejsce, trochę cierpliwości i bedą jak ta lala
pozdrawiam, Anita