Ogród Pelagii cz.3
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8349
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Jacku
Coś w tym jest, myślę, że gladiole raczej się uwsteczniają, szczególnie bardziej wymyślne odmiany.
Kiedyś ktoś mi powiedział, że szybciej to przebiega w przypadku piaszczystych gleb, jak u mnie .
Coś te mieczyki mają w sobie, że mimo chorób, zawodności i problemów z łamaniem się po deszczu chce się jednak mieć je u siebie
W nocy i rano przetoczyła się nad moją okolicą wichura
Szkoda mi resztek kwitnących roślin sponiewieranych przez wiatr i deszcz.
Powaliło brzozowy karmnik obrośnięty wieloletnim groszkiem
Pojawiły się nowe pąki fioletowych mieczyków, jutro postaram się je uchwycić
Cieszą pierwsze jeżyny, małe pomidorki i powoli dojrzewające jabłka .
Psianka Rationelli wkopana w ziemię bardzo urosła i zaczyna się obsypywać fioletowymi kwiatuszkami.
Ciekawe czemu tarasowce pełnię urody uzyskują niedługo przed czasem schowania ich do przechowalni
Przecież za miesiąc będzie trzeba je znów przenieść pod dach
Coś w tym jest, myślę, że gladiole raczej się uwsteczniają, szczególnie bardziej wymyślne odmiany.
Kiedyś ktoś mi powiedział, że szybciej to przebiega w przypadku piaszczystych gleb, jak u mnie .
Coś te mieczyki mają w sobie, że mimo chorób, zawodności i problemów z łamaniem się po deszczu chce się jednak mieć je u siebie
W nocy i rano przetoczyła się nad moją okolicą wichura
Szkoda mi resztek kwitnących roślin sponiewieranych przez wiatr i deszcz.
Powaliło brzozowy karmnik obrośnięty wieloletnim groszkiem
Pojawiły się nowe pąki fioletowych mieczyków, jutro postaram się je uchwycić
Cieszą pierwsze jeżyny, małe pomidorki i powoli dojrzewające jabłka .
Psianka Rationelli wkopana w ziemię bardzo urosła i zaczyna się obsypywać fioletowymi kwiatuszkami.
Ciekawe czemu tarasowce pełnię urody uzyskują niedługo przed czasem schowania ich do przechowalni
Przecież za miesiąc będzie trzeba je znów przenieść pod dach
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Pelagii cz.3
Pell, nocne fotki efektowne, ale kolory chyba niezupełnie takie? Moje ślimaki nie ruszyły cynii, natomiast znęcają się
nad dopiero posadzoną języczką. Forsują skorupki i inne przeszkody. Ale następną rundę zaczynam wygrywać.
nad dopiero posadzoną języczką. Forsują skorupki i inne przeszkody. Ale następną rundę zaczynam wygrywać.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród Pelagii cz.3
Aga, myślę że doniczkowcom jako roślinom z ciepłych klimatów dopiero od czerwca podoba się u nas. Zanim się rozbujają - jest już jesień Właśnie dostałem piękne sadzonki psianki Rantonetti od naszej forumkowej Dosi
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogród Pelagii cz.3
Aguś bardzo mi się podoba ten z tyłu mieczyk niebieski, miałem też kiedyś takiego brązowego słonecznika jest po prostu super moje nocne fotki nigdy mi nie wychodzą coś z ostrością jest problem
Re: Ogród Pelagii cz.3
Ciekawy ten zielonkawy mieczyk. Miałem kiedyś kilka takich, ale opanowała je ta mieczykowa zaraz i pąki się nie otwierały - musiałem wyrzucić. W sumie od tego czasu nie bawię się w mieczyki. Ale miło je pooglądać u kogoś, zwłaszcza takie dorodne!
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8349
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Adrianno
Przeważnie odwiedzam mój zielony skrawek wieczorem, dla tego takie fotki, myślę, że kolory aż tak nie są przekłamane, mieczyki faktycznie tak wyglądają.
Jacku
Super , że masz fioletową psiankę
Sadzonki kwitnące ?
Zauważyłam, że bakłażany mają podobne kwiaty lecz większe i jakby podwójne
Mateuszu
Ciemne mieczusie to moje ulubione
Słoneczniki ciemne mam tylko dwa z półtorej paczki nasion
Tych zwykłych, jadalnych nie posiałam, teraz trochę żałuję.
Piotrek
Dzięki
Zastanawiam się, czy nie traktować ich podobnie, jak irysów holenderskich jak jednoroczne.
Nowe cebule rzadziej chorują. Często trzymałam pudełka z cebulkami w lodówce, bojąc się, że niektórzy inteligentni inaczej mogli by je spożyć
Burze, deszcze, zimno, nie byłam w gardenie dwa dni
Wyżywam się za to plastycznie na ścianach w pracowni ( remoncik)
Przeważnie odwiedzam mój zielony skrawek wieczorem, dla tego takie fotki, myślę, że kolory aż tak nie są przekłamane, mieczyki faktycznie tak wyglądają.
Jacku
Super , że masz fioletową psiankę
Sadzonki kwitnące ?
Zauważyłam, że bakłażany mają podobne kwiaty lecz większe i jakby podwójne
Mateuszu
Ciemne mieczusie to moje ulubione
Słoneczniki ciemne mam tylko dwa z półtorej paczki nasion
Tych zwykłych, jadalnych nie posiałam, teraz trochę żałuję.
Piotrek
Dzięki
Zastanawiam się, czy nie traktować ich podobnie, jak irysów holenderskich jak jednoroczne.
Nowe cebule rzadziej chorują. Często trzymałam pudełka z cebulkami w lodówce, bojąc się, że niektórzy inteligentni inaczej mogli by je spożyć
Burze, deszcze, zimno, nie byłam w gardenie dwa dni
Wyżywam się za to plastycznie na ścianach w pracowni ( remoncik)
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11021
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Ogród Pelagii cz.3
Tydzień szybko przeleciał , już jestem ale nie mogę nacieszyć się widokiem kwitnącego ogrodu bo ciągle pada
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Witaj Agniesiu jak ja dawno u Ciebie nie byłam
Ale nadrobię to obiecuję
Ale nadrobię to obiecuję
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8349
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Kochani
_oleander_, Adrianno i Joluś
Co Wam powiem, to Wam powiem, ale mimo nie sprzyjających pogodowo ostatnio dni, zakwitła pięknie w złoto - pomarańczowym kolorze piękna canna od Marcina
Szkoda, że go już nie ma na forum i raczej tego nie przeczyta...
Nie będę już trzymać tych zwykłych małokwiatowych cann, tylko ciemnolistne
Dzielnie kwitnie daturka wkopana bezpośrednio w rabatkę, z kilkudziesięciu mieczyków kwitną dwa i tyle samo ma pąki ...
Jabłuszka się rumienią, zrywam jeżyny i aronię...
Postaram się jutro pokazać jakieś widoczki
_oleander_, Adrianno i Joluś
Co Wam powiem, to Wam powiem, ale mimo nie sprzyjających pogodowo ostatnio dni, zakwitła pięknie w złoto - pomarańczowym kolorze piękna canna od Marcina
Szkoda, że go już nie ma na forum i raczej tego nie przeczyta...
Nie będę już trzymać tych zwykłych małokwiatowych cann, tylko ciemnolistne
Dzielnie kwitnie daturka wkopana bezpośrednio w rabatkę, z kilkudziesięciu mieczyków kwitną dwa i tyle samo ma pąki ...
Jabłuszka się rumienią, zrywam jeżyny i aronię...
Postaram się jutro pokazać jakieś widoczki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród Pelagii cz.3
Agnieszko, tak, psianki dostałem z kwiatkami Teraz jeszcze na jaśminową zapoluję. A koralowe rozrosły się w tym roku w ładne krzaczki.
Ciekawe, czy bakłażanom uda się dojrzeć Kiedyś mi ładnie zaowocowały we Wrocku.
Ciekawe, czy bakłażanom uda się dojrzeć Kiedyś mi ładnie zaowocowały we Wrocku.
- roslynn
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 15 lut 2008, o 12:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogród Pelagii cz.3
Agnieszko widzę że u Ciebie już astry kwitną. Nie wiem dlaczego moje się tak ociągają:)
Sliczny kolor słonecznika zauważyłam, brakuje mi ich bo w tym roku nie mam posadzone.
Pozdrawiam:)
Sliczny kolor słonecznika zauważyłam, brakuje mi ich bo w tym roku nie mam posadzone.
Pozdrawiam:)