Skrzyp - jak z nim walczyć ?Jakie opryski są skuteczne?
Skrzyp - jak z nim walczyć ?Jakie opryski są skuteczne?
Mam od dwóch miesięcy działkę, ale walka ze skrzypem i jeszcze jakimś śmierdzącym zielskiem chyba mnie przerasta. Stosowałem rundup ale bez efektów. Działka jest na terenie podmokłym, a ziemia chyba kwaśna.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6981
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Napisałem na forum m.in.
??Skrzyp w trawie to wskaźnik ubogich w składniki pokarmowe, zakwaszonych gleb. Należy przeprowadzić wapnowanie trawnika wapnem ogrodniczym lub kredą w dawce 50g/m2, stosować nawożenie azotowe i preparaty chemiczne??
Przeczytaj też
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=426&start=0
??Skrzyp w trawie to wskaźnik ubogich w składniki pokarmowe, zakwaszonych gleb. Należy przeprowadzić wapnowanie trawnika wapnem ogrodniczym lub kredą w dawce 50g/m2, stosować nawożenie azotowe i preparaty chemiczne??
Przeczytaj też
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=426&start=0
Pozdrawiam Andrzej.
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2639
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Skrzyp
Wyczytałam w "mądrej książce", że skrzyp na działce jest objawem zachwianej gospodarki wodnej czyli za mokre podglebie a za sucha gleba, bądź odwrotnie. Może to i prawda, bo ani wapnowanie nie likwiduje skrzypu, ani nawożenie. Kaja pisze, że częste "grzebanie" czyli spulchnianie gleby zmniejsza ilość skrzypu - z tym się zgadzam.
Opiszę moje doświadczenia ze skrzypem to może Tobie DJ będzie lżej, że nie jesteś osamotniony w tej pracy.
Zaczęłam od wykopywania i wybierania. Dobrze się radzi, dużo gorzej robi. Chyba przez sito musiałabym przesiać glebę i jeszcze głębiej, żeby wszystko wybrać. Dałam spokój tej metodzie.
Zaczęłam stosować chemię (starane). Skuteczna, nie powiem, w danym sezonie. Na następny rok skrzyp był bujniejszy.
Wyczytałam w jakimś czasopiśmie, że jeżeli nic nie pomaga, to wziąść skrzyp na przetrzymanie, czyli wyrywać, nie przejmując się jak długi korzeń uda nam się usunąć. Skrzyp, jak każda roślina zielona, potrzebuje mieć zielone na górze. Gdy mu się to systematycznie urywa, z czasem obumiera. Stosuję tą metodę już drugi rok i zauważam, że mam coraz mniej wyrywania.
Dlatego radzę: uodpornij się, nie stresuj, wyrywaj co uważasz za niepotrzebne na działce, często spulchniaj glebę, a za jakieś naście lat będziesz miał piękną odchwaszczoną działkę.
Powodzenia. Lila.
Opiszę moje doświadczenia ze skrzypem to może Tobie DJ będzie lżej, że nie jesteś osamotniony w tej pracy.
Zaczęłam od wykopywania i wybierania. Dobrze się radzi, dużo gorzej robi. Chyba przez sito musiałabym przesiać glebę i jeszcze głębiej, żeby wszystko wybrać. Dałam spokój tej metodzie.
Zaczęłam stosować chemię (starane). Skuteczna, nie powiem, w danym sezonie. Na następny rok skrzyp był bujniejszy.
Wyczytałam w jakimś czasopiśmie, że jeżeli nic nie pomaga, to wziąść skrzyp na przetrzymanie, czyli wyrywać, nie przejmując się jak długi korzeń uda nam się usunąć. Skrzyp, jak każda roślina zielona, potrzebuje mieć zielone na górze. Gdy mu się to systematycznie urywa, z czasem obumiera. Stosuję tą metodę już drugi rok i zauważam, że mam coraz mniej wyrywania.
Dlatego radzę: uodpornij się, nie stresuj, wyrywaj co uważasz za niepotrzebne na działce, często spulchniaj glebę, a za jakieś naście lat będziesz miał piękną odchwaszczoną działkę.
Powodzenia. Lila.
Zgadzam się ztym,że skrzyp przez wyrywanie,a nawet urywanie zanika.W książkach co prawda pisze,że z każdego kawałeczka rośnie nowa roślina.
Pewnie to jest prawda,ale zauważyłam,że rosną ale coraz mizerniejsze.Jest to praca na pewno nie na jeden sezon. Tak samo jest z powojem.Urywanie i coraz go mniej.
Pewnie to jest prawda,ale zauważyłam,że rosną ale coraz mizerniejsze.Jest to praca na pewno nie na jeden sezon. Tak samo jest z powojem.Urywanie i coraz go mniej.
Czym zwalczać skrzyp polny
Witam. Poradżcie mi jakimi środkami chemicznymi zwalczać skrzyp.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Poczytaj tutaj piszą nie tylko o skrzypie ale i o innych chwastach polnych
http://www.sciaga.pl/tekst/2571-3-chara ... o_zielnika
http://www.sciaga.pl/tekst/2571-3-chara ... o_zielnika
Walka ze skrzypem
Dziękuję Ci Mariolko za podpowiedż. Tyle o zielniku mogłem przeczytać ,lecz bez konkretów.Tylko "Uczesać się i czekać"
Ten pieroński skrzyp.
Witaj, mam ten sam problem. Syzyfowa praca z wyrywaniem. Chyba już lepiej go nie ruszać,
bo u mnie po wyrwaniu odrósł i grządka wygląda jak porośnięta zielonym futrem.
Oczywiście piszę o wyrywaniu ręcznym, z wierzchu.
Teraz już część działki skopałam wybierając dokładnie kłącza. Na wiosnę dalszy bój.
Będę często zaglądała do tego wątku.
bo u mnie po wyrwaniu odrósł i grządka wygląda jak porośnięta zielonym futrem.
Oczywiście piszę o wyrywaniu ręcznym, z wierzchu.
Teraz już część działki skopałam wybierając dokładnie kłącza. Na wiosnę dalszy bój.
Będę często zaglądała do tego wątku.