Co jadalnego na pergolę?

[LilaRose]

Jesteś genialna! Mam szklarenkę! . Wcisnę i tam!

[maryann]

Tutaj przeczytałem, że akebia zwykle w Polsce nie owocuje. Ktoś się doczekał owoców?

[Nalewka]

A może dzika róża na nalewki?

[aneta100]

Jak już tu gdzieś napisałam, mogą być nasturcje, których kwiaty są jadalne:)

[Waleria]

No, jako że jestem ogrodnik praktyczny, po pergoli wspina się fasola, a jesienią planuję coś trwalszego, skłaniam się do kolejnej odmiany kiwi, bo moja pierwsza ślicznie zawiązała owoce, już po raz trzeci, a czerwonoowocowa, o której myślałam,że nie przeżyła zimy, zaczyna pięknie piąć się do góry. Bardzo późno rozpoczęła wegetację. Może ktoś mi podpowie, jaka odmiana kiwi jest najwcześniejsza, bo to czekanie do października jest okrutne.......

[rm27]

Tutaj przeczytałem, że akebia zwykle w Polsce nie owocuje. Ktoś się doczekał owoców?

U nas w ogrodzie owocuje już drugi sezon.

[Waleria]

Romek! A jakie to smaku? Bardzo oryginalne, czy coś przypomina ze znanych rzeczy?
Widzę, że rośnie to na siatce, czy to jest przewiewne miejsce, czy raczej zaciszne?

[rm27]

Traktuję je jako ozdobę. Ale odważyłem się i spróbowajem przed chwilą. Miąższ wokół nasionek galaretkowaty, słodki, ale nasiona dość grube i sporo ich. Miąższ osłonki nieciekawy w smaku, po chwili zostaje w ustach gorzkawy posmak, zdecydowanie niejadalny właśnie przez to.
Pnącze należy traktować jako ozdobę, a nie żródło jadalnych owoców. Wyczytałem teraz, że w Polsce rzadko owocują. Policzyłam, moje pnącze ma 11 owoców.

[Bartosz]

Ja bym wybrał cytryńca.Ładne i bardzo użyteczne pnącze.

[Waleria]

Chyba posłucham rady Bartosza i przesadzę mego cytryńca w okolice pergoli, bo mam już go parę lat, a on cały czas jakis nędznawy, może zmiana miejsca dobrze mu zrobi, bo na starym miejscu to nie doczekam z niego pożytku.

[maryann]

Pnącze należy traktować jako ozdobę, a nie żródło jadalnych owoców.

Rewelka! Opisz, w jakich warunakch rośnie, że taka szczęśliwa i co tylko: jaki to gatunek dokładnie, wiek, zabiegi...