jak okryć na zimę winorośl
jak okryć na zimę winorośl
Mieszkam w lubelskim województwie, niedaleko Terespola.Zimy mamy cięzkie.
Mam od dwóch lat winorośl skarb panonii, prowadzę w formie Dwuramienny sznur Royat na niskim pniu.
Wyczytałem że na zimę należy wzdłuż ramion wykopać 20cm głęboki dołek, wyłożyć liśćmi suchymi i przykryć 20cm wysok. ziemią.No dobrze ale co z odrostami z tego roku od ramion które mam w lutym/marcu skrócić na 2 oczka.Przecież nie odkopię spod śniegu i ziemi.A ludzie piszą że nie teraz skracać np. w pażdzierniku bo wymarznie, tylko po zimie. A gzie podziać te metrowe tegoroczne odrosty, toż się w dole połamią.
Proszę o wskazówkę.
Z poważaniem ........
Mam od dwóch lat winorośl skarb panonii, prowadzę w formie Dwuramienny sznur Royat na niskim pniu.
Wyczytałem że na zimę należy wzdłuż ramion wykopać 20cm głęboki dołek, wyłożyć liśćmi suchymi i przykryć 20cm wysok. ziemią.No dobrze ale co z odrostami z tego roku od ramion które mam w lutym/marcu skrócić na 2 oczka.Przecież nie odkopię spod śniegu i ziemi.A ludzie piszą że nie teraz skracać np. w pażdzierniku bo wymarznie, tylko po zimie. A gzie podziać te metrowe tegoroczne odrosty, toż się w dole połamią.
Proszę o wskazówkę.
Z poważaniem ........
janek
-----------------------
-----------------------
Re: jak okryć na zimę winorośl
Kup wczesną odmianę,o Skarbie zapomnij.Dojrzewa bardzo późno,wrażliwa na choroby.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: jak okryć na zimę winorośl
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Re: jak okryć na zimę winorośl
A mam przy okazji pytanie. Czy na jesieni trzeba ciąć winogrona. Nie mam jeszcze bocznych odrostów.Chciałbym,żebywinogronposzedł do górymojego domu.
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: jak okryć na zimę winorośl
Winorośle... nie winogron (owoc)
Niekoniecznie musisz ciąć ale to zależy jaka jest kondycja krzewu, grubość i długość przyrostów (latorośli), wiek krzewu. Nie zawsze da się zrobić piętro w ciągu jednego sezonu. No i oczywiście pod warunkiem że jest wystarczająco mrozoodporny.
Niekoniecznie musisz ciąć ale to zależy jaka jest kondycja krzewu, grubość i długość przyrostów (latorośli), wiek krzewu. Nie zawsze da się zrobić piętro w ciągu jednego sezonu. No i oczywiście pod warunkiem że jest wystarczająco mrozoodporny.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: jak okryć na zimę winorośl
Jeżeli w ogóle zamierzasz ciąć- to na pewno nie wiosną tylko późno jesienią- po przymrozkach przed zimą.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Re: jak okryć na zimę winorośl
Z tego co wiem to jesienią........cięcie wstępne.......po zebraniu winogron i opadnięciu wszystkich liści , łozy można skrócić pozostawiając o 2-3 oczka więcej niż w przyszłym roku będzie potrzebne ? do docelowej długości doprowadzimy je wiosną po odkryciu krzewów .
janek
-----------------------
-----------------------
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: jak okryć na zimę winorośl
Wtedy zapłaczą się na smierć... przynajmniej jednego oczka. Wiosną obcinam tylko jednoznacznie na pewno suche, następnie dopiero po zawiązaniu pąków.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: jak okryć na zimę winorośl
W obydwu terminach: wiosna, jesień, są zalety i wady.
Ja cięłam dotychczas przed zimą-koniec listopada, początek grudnia, potem okrywam glebą.Fajnie jest bo na wiosnę nie leją się soki z końcówek ( może zdarzyć się, że troszkę się leją ale krótko), nie zagniwają więc oczka położone niżej na łozie.Ale zauważyłam, że cięcie w jesieni powoduje mniejszą wytrzymałość na mróz zostawionych oczek. Z wiosny te oczka nie mają takiego wigoru wzrostu, ostatnie na łozie jest zazwyczaj stracone dlatego zostawia się o 1,2 oczka więcej.Nie wiem, może to i wina przędziorków, roztoczy bo w tym roku było tego bardzo dużo a one wysysają soki z młodych listków, pąków.
Kto nie okrywa i nie ma siarczystych mrozów najlepsze jest cięcie w lutym gdy roślina jest w stanie uśpienia.
Tną też póżniej i nie przejmują się wyciekiem soków a końcówki można skierować lekko w dół.
W tym roku wiosną zrobiłam eksperyment i na krzewie nieokrywanym cięłam łozy wiosną.Na końcówki łóz wcisnęłam połówki ziemniaka.Wyciek soku był zdecydowanie mniejszy i w krótkim czasie ustał.Skrobia zasklepia wyciek.
Ja cięłam dotychczas przed zimą-koniec listopada, początek grudnia, potem okrywam glebą.Fajnie jest bo na wiosnę nie leją się soki z końcówek ( może zdarzyć się, że troszkę się leją ale krótko), nie zagniwają więc oczka położone niżej na łozie.Ale zauważyłam, że cięcie w jesieni powoduje mniejszą wytrzymałość na mróz zostawionych oczek. Z wiosny te oczka nie mają takiego wigoru wzrostu, ostatnie na łozie jest zazwyczaj stracone dlatego zostawia się o 1,2 oczka więcej.Nie wiem, może to i wina przędziorków, roztoczy bo w tym roku było tego bardzo dużo a one wysysają soki z młodych listków, pąków.
Kto nie okrywa i nie ma siarczystych mrozów najlepsze jest cięcie w lutym gdy roślina jest w stanie uśpienia.
Tną też póżniej i nie przejmują się wyciekiem soków a końcówki można skierować lekko w dół.
W tym roku wiosną zrobiłam eksperyment i na krzewie nieokrywanym cięłam łozy wiosną.Na końcówki łóz wcisnęłam połówki ziemniaka.Wyciek soku był zdecydowanie mniejszy i w krótkim czasie ustał.Skrobia zasklepia wyciek.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: jak okryć na zimę winorośl
Tak samo- czy cięte jesienią czy wiosną. Wpływu na mrozowytrzymałośc nie zauważyłem, przęziorki tez tępię 'z urzędu'.suzana pisze:ostatnie na łozie jest zazwyczaj stracone.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Re: jak okryć na zimę winorośl
Jeżeli chodzi o winorośl,to zarówno ciąć jak i przesadzać można późną jesienią. Nie powinno się tego robić wiosną.
-
- ---
- Posty: 448
- Od: 31 sty 2008, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: jak okryć na zimę winorośl
Bo?Rolmarket pisze:Jeżeli chodzi o winorośl,to zarówno ciąć jak i przesadzać można późną jesienią. Nie powinno się tego robić wiosną.
-
- 50p
- Posty: 57
- Od: 30 maja 2010, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: jak okryć na zimę winorośl
Doświadczony w temacie nie jestem jednak słyszałem od znajomych sąsiadów. Że wingron obcinać tylko późną jesienią, gdyż cięcie na wiosnę powoduje że z miejsc świeżo uciętych bardzo leją się soki, w efekcie mocno przycięty winogron na wiosnę może uschnąć.
Jeśli o mnie chodzi to kupiłem w tym roku Arkadię i Prim. Też myślę jak je zabezpieczać, teraz pewnie zrobię kopczyk z liści, ale jak już będą większe to będzie problem. Na dodatek są w takim miejscu gdzie temperatura często spada poiżej -20st.C. W tamtym roku było -33st.C i nie okryty winogron chyba będzie miał małe sznase przezimowania.
Skarb panoni mieliśmy kiedyś na działce ,regularie owocował w latach od 1999r do 2006r, potem niestety przemarzł.
Nigdy nie był okrywany ani przycinany, bardzo dobre białe małe winogronka. Były lata co było po 4 reklamówki.
Jeśli o mnie chodzi to kupiłem w tym roku Arkadię i Prim. Też myślę jak je zabezpieczać, teraz pewnie zrobię kopczyk z liści, ale jak już będą większe to będzie problem. Na dodatek są w takim miejscu gdzie temperatura często spada poiżej -20st.C. W tamtym roku było -33st.C i nie okryty winogron chyba będzie miał małe sznase przezimowania.
Skarb panoni mieliśmy kiedyś na działce ,regularie owocował w latach od 1999r do 2006r, potem niestety przemarzł.
Nigdy nie był okrywany ani przycinany, bardzo dobre białe małe winogronka. Były lata co było po 4 reklamówki.