
Ogrody dwa
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Ogrody dwa
Powiem ci że ładne na przecenach są w Nomi- lawendę tam piękną kupiłam i chryzantemy- wszystko po złotówce.Ale tak to wielka lipa 

- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10606
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrody dwa
....krzewuszki są śliczne , dają dużo uroku w ogrodzie -
ale trzeba je okrywać na zimę -
ale trzeba je okrywać na zimę -

- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Ogrody dwa
Lora moja krzewuszka rośnie sobie w gruncie 3 rok i ani razu nie była okrywana.Nic jej nie jest- odmiana najpospolitsza z możliwych 

- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10606
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrody dwa
...Paula to dobrze , bo ja potrzebuję takie rośliny-pospolite
ocalić od zapomnienia 


Re: Ogrody dwa
Cześć dziewczyny, Paula chodziło chyba o takie które u nas dobrze sobie radzą, i były kiedyś hodowane w gródku babci, a potem przestały być modne, bo przyszła moda na ogrody "miejskie", no wiesz trawniczek, tuje, jakiś klombik, to gdzie by tam krzewuszka pasowała albo taki floks. Teraz obserwuję triumfalny powrót tych wszystkich roślin babuni 

- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Ogrody dwa
Oj tak jest taki powrót teraz. I to świetnie
Muszę przyznać, że sama niedawno zdobyłam ostróżkę niebieską, pojedynczą.Jeszcze poluję na te pełne ale to dopiero w lato 


Re: Ogrody dwa
Też lubię, ja mam ciemno niebieską z czarnym środkiem, cudna, a teraz dostałam jakąś od Wioli, ale nie pamiętam jaki kolor
Nieistotne, lubię wszystkie.

- Jojola
- 500p
- Posty: 656
- Od: 21 lip 2010, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogrody dwa
troche mnie nie było i tyle do nadrobienia.
no, no te zakupowe 'cherlaczki"
chetnie sama bym cos dokupiła ale szanowny m. gdy zobaczył
ile cebulek kupiłam wpadła w szał.
on niestety nie potrzebuje kwiatków wystarcza tujki.
a środek trawnika ma być pusty. no tu muszę niestety przyznać mu rację bo przy dzieciach trzeba zostawiac plac do ich zabawy.
no, no te zakupowe 'cherlaczki"




Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
W rodzinnym ogrodzie
Re: Ogrody dwa
Jolu, mój Mąż to taki sam maniak jak ja, więc na szczęście mogę kupować rośliny do woli, co zaś się tyczy trawnika, to zgadzam się, że musi być, dla równowagi i harmonii, szczególnie w dużych ogrodach a przy dzieciach to już konieczność. Trzeba więc wypracować jakiś kompromis 

- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10606
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrody dwa
...i ja poluję na ostrózkę niebieską-to pasuje do babcinego ogrodu
i nawłoć też

i nawłoć też

Re: Ogrody dwa
Nawłoć przytargałam z lasu, też lubię 

Re: Ogrody dwa
Jutro jadę na wieś, hura
Oj będzie się działo.

- Jojola
- 500p
- Posty: 656
- Od: 21 lip 2010, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogrody dwa
Iwonko to czekam na fotorelację
Lora szkoda że nie wiedziałam że chcesz nawłoć. swoją właśnie wywaliła gdy przesadzałam różanecznik. ale moze wysieje sie coś na wosnę. przypomnij się
Lora szkoda że nie wiedziałam że chcesz nawłoć. swoją właśnie wywaliła gdy przesadzałam różanecznik. ale moze wysieje sie coś na wosnę. przypomnij się
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
W rodzinnym ogrodzie
Re: Ogrody dwa
Witam wszystkich znajomych i nieznajomych
Nareszcie słonko, pozwoliło na dłuższy pobyt w ogrodzie, więc spieszę z fotorelacją. Jak już pisałam wcześniej, w sobotę ku mojej wielkiej radości pojechaliśmy na wieś, pogoda była bajeczna więc pracowałam do wieczora. W niedzielę wstaliśmy raniutko bo przecież do lasu trzeba było jechać, ale tym razem bez specjalnego parcia na grzyby, a raczej na zdjęcia
Ale pierwsze zdjęcia z przed domu, nie sposób było się oprzeć, nie są może optymistyczne, ale jakie piękne


Ostatni dmuchawiec, wysrebrzony pierwszym w tym roku przymrozkiem, i trawki na borowikowo kaniowej łące.



Ale pierwsze zdjęcia z przed domu, nie sposób było się oprzeć, nie są może optymistyczne, ale jakie piękne




Ostatni dmuchawiec, wysrebrzony pierwszym w tym roku przymrozkiem, i trawki na borowikowo kaniowej łące.

