Rudbekia(Rudbeckia)
Re: Rudbekie
Witam
Jak już jesteśmy przy temacie to może ktoś mi powie jak one się rozmnażają?
Czy tak jak turki z nasion, które teraz zbiorę?
Pozdrawiam
Jak już jesteśmy przy temacie to może ktoś mi powie jak one się rozmnażają?
Czy tak jak turki z nasion, które teraz zbiorę?
Pozdrawiam
Najdłuższa droga , najdalszy cel - zawsze należy zrobić pierwszy krok. A potem nie zapomnieć o następnych
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Rudbekie
Ja mam swój egzemplarz z podziały kłącza/korzenia.
Re: Rudbekie
Rozumiem, że dzieliłaś na wiosnę?
Ale tak się zastanawiam, czy nie wysiewają się z nasion?
Ale tak się zastanawiam, czy nie wysiewają się z nasion?
Najdłuższa droga , najdalszy cel - zawsze należy zrobić pierwszy krok. A potem nie zapomnieć o następnych
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Rudbekie
Nie, dostałam teraz, dzielone były o ile mi wiadomo w poniedziałek Na pewno się wysiewają, praktycznie wszystko teraz można posiać
Re: Rudbekie
Hmm. Spróbuję podzielić moje. Może się uda .....
Najdłuższa droga , najdalszy cel - zawsze należy zrobić pierwszy krok. A potem nie zapomnieć o następnych
- bystrzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 551
- Od: 26 wrz 2010, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bystra k. Bielska Białej
Re: Rudbekie
A mnie bardzo intryguje to rozmnażanie z nasion, a najbardziej czy taki młodziak powtórzy cechy rodzica.
U sąsiadki wyrosła taka:
I naprawdę ma te płatki takie czerwone (niestety zdjęcie zrobiłam gdy były już trochę podniszczone).
Nie była specjalnie sadzona tylko pojawiła się w tym roku sama z siebie (wśród wielu "zwykłych" żółto pomarańczowych), jest jeszcze za mała, żeby podzielić ale będą te nasionka...
U sąsiadki wyrosła taka:
I naprawdę ma te płatki takie czerwone (niestety zdjęcie zrobiłam gdy były już trochę podniszczone).
Nie była specjalnie sadzona tylko pojawiła się w tym roku sama z siebie (wśród wielu "zwykłych" żółto pomarańczowych), jest jeszcze za mała, żeby podzielić ale będą te nasionka...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Rudbekie
siewki często odbiegają cechami od roślin macierzystych ale za to są odporniejsze na choroby
- paulinka09
- 500p
- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rudbekie
- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5363
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Rudbekie
Rudbeckia triloba
Kupiona w kwietniu sadzonka miała 4 liście.Teraz jest to duża kępa o wysokości 1,70 m.Problemów żadnych a jej dodatkowym
atutem jest to że ma sztywne pędy.U mnie rośnie w półcieniu.
Kupiona w kwietniu sadzonka miała 4 liście.Teraz jest to duża kępa o wysokości 1,70 m.Problemów żadnych a jej dodatkowym
atutem jest to że ma sztywne pędy.U mnie rośnie w półcieniu.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Rudbekie
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Rudbekie
Margy ta rudbekia Trilobo jest po prostu super.
- gnet
- 500p
- Posty: 660
- Od: 13 wrz 2010, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska Południowo - Zachodnia
- Kontakt:
Re: Rudbekie
Większość rudbekii to dosyć inwazyjne rośliny i trzeba je troszkę ograniczać.