Przechowywanie warzyw z działki,ogrodu,pola
-
- 1000p
- Posty: 1336
- Od: 7 lip 2006, o 22:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Odziedziczyła ją moja żona po rodzicach. Ja dokonałem tylko remontu. Wymieniłem dach, ociepliłem ściany nad ziemią, dorobiłem drugie drzwi i zrobiłem regał na przetwory.
Z opowiadania wiem, że wybudowana była długo przed wojną, po której pozostała w gospodarstwie jedyną, nie spaloną budowlą, i przez pierwsze miesiące po wojnie była pomieszczeniem mieszkalnym dla rodziny.
Takie to były czasy.
Pozdrowienia
Z opowiadania wiem, że wybudowana była długo przed wojną, po której pozostała w gospodarstwie jedyną, nie spaloną budowlą, i przez pierwsze miesiące po wojnie była pomieszczeniem mieszkalnym dla rodziny.
Takie to były czasy.
Pozdrowienia
Mietek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6983
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Warto przeczytać ten temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e+jab%B3ek Jest tu mowa o szkodliwości przechowywanie roślin zielnych w pomieszczeniach wspólnie z owocami.
Pozdrawiam Andrzej.
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2639
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Jarku nigdy nie suszyłam jabłek w piekarniku. Wiem, że tak można, ale ja kupiłam suszarkę do warzyw i owoców. To takie trzy pojemniki, sita, a z dołu dmuchawa z ciepłym lub zimnym powietrzem. Nie muszę się obawiać, że jabłka upiekę, zamiast wysuszyć.
Przed suszeniem obieram, kroję na ćwiartki lub ósemki do pojemnika i po robocie. Od czasu do czasu sprawdzam, czy już dobre i cała robota. Potem w worek najlepiej lniany i można pogryzać.
Pozdrawiam Lila.
PS.Mogą się odezwać znawcy tematu, że najwięcej witamin jest pod skórką, i że lepiej nie obierać, ale moi domownicy wolą obierane.
Przed suszeniem obieram, kroję na ćwiartki lub ósemki do pojemnika i po robocie. Od czasu do czasu sprawdzam, czy już dobre i cała robota. Potem w worek najlepiej lniany i można pogryzać.
Pozdrawiam Lila.
PS.Mogą się odezwać znawcy tematu, że najwięcej witamin jest pod skórką, i że lepiej nie obierać, ale moi domownicy wolą obierane.
- agaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Przechowujemy warzywa z działki
zadam głupie pytania
te warzywa do przechowywania: marchew, buraki przed zasypaniem piaskiem w skrzynce to oskubać z naci i liści, czy zostawić?
seler rozumiem że można a nawet trzeba zostawić ;)
ad przechowywania owoców
czy macie jakieś sposoby by dobrze i długo się przechowywały. Może macie jakieś specjalne skrzynki??
Nie pamietam gdzie, ale czytałam że zerwane jabłka przekłada się chyba gazetami, czy czymś innym.. przekładać/przykrywać czymś czy nie?
które owoce można jeszcze dłużej przechowywać?
te warzywa do przechowywania: marchew, buraki przed zasypaniem piaskiem w skrzynce to oskubać z naci i liści, czy zostawić?
seler rozumiem że można a nawet trzeba zostawić ;)
ad przechowywania owoców
czy macie jakieś sposoby by dobrze i długo się przechowywały. Może macie jakieś specjalne skrzynki??
Nie pamietam gdzie, ale czytałam że zerwane jabłka przekłada się chyba gazetami, czy czymś innym.. przekładać/przykrywać czymś czy nie?
które owoce można jeszcze dłużej przechowywać?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przechowujemy warzywa z działki
Ja postanowiłam już wykopać pietruszkę, marchew, selery, buraczki.Zapowiadają przygruntowe przymrozki. Czekałam jeszcze na babie lato i że warzywka jeszcze będą grubiały a tu nic z tego.Ale ten rok to cały nietypowy.
Dziś widziałam klucz dzikich gęsi jak odlatywały.Chyba zwiastuje rychłą zimę.
Dziś widziałam klucz dzikich gęsi jak odlatywały.Chyba zwiastuje rychłą zimę.
- agaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Przechowujemy warzywa z działki
suzana ja klucz dzikich gęsi widziałam 1 X. Już przymrozki. Mam nadzieję ze marchewce nic sie nei stanie bo dopiero jutro ją wykopie.
Tata mi powiedział żeby marchew/ ziemiaki w ogóle warzywka przed włożeniem na miejsce zimowania przesuszyć to nie będą gniły i powiedział że przysypuje się suchą ziemią a nie wilgotną
zapowiadają słonko więc idealnie przeschną warzywka do dzieła
Tata mi powiedział żeby marchew/ ziemiaki w ogóle warzywka przed włożeniem na miejsce zimowania przesuszyć to nie będą gniły i powiedział że przysypuje się suchą ziemią a nie wilgotną
zapowiadają słonko więc idealnie przeschną warzywka do dzieła
- aśka2006
- 500p
- Posty: 554
- Od: 18 gru 2007, o 13:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury
Re: Przechowujemy warzywa z działki
Jak przechowujecie sałatę...poważnie pytam mam dużo sałaty rzymskiej a po przymrozkach mogę ją wyrzucić (tak jak w ubiegłym roku). Mam kilka w lodówce ale co z pozostałymi? Może tak jak w sklepach...owinąć w folię i do piwnicy? Oczywiście nie mówię tu o przechowywaniu długim ale miesiąc musiała by wytrzymać.
Aśka
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Przechowujemy warzywa z działki
A może wykopać sałatę z bryłą korzeniową i do tunelu ,żeby miała światło, a jak wejdzie na minus to biała włóknina lub inaczej opatulić . Ja selera po prostu zakopuję głęboko w żółtym piasku w kopcu ,ale bez liści ,bo zacznie gnić.Pietruszkę też na zielono można pozostawić na uboczu w ziemi, żeby nie przeszkadzała i pod ręką będzie natka,tak samo z porem ,jeśli będzie mrozoodporny
Przechowywanie w folii warzyw tylko w niskich temperaturach,bo z azotanów powstaną azotyny a te podobno 20 razy gorsze dla zdrowia
Przechowywanie w folii warzyw tylko w niskich temperaturach,bo z azotanów powstaną azotyny a te podobno 20 razy gorsze dla zdrowia
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przechowujemy warzywa z działki
Tego nie wiedziałam.agaM pisze: Tata mi powiedział żeby marchew/ ziemiaki w ogóle warzywka przed włożeniem na miejsce zimowania przesuszyć to nie będą gniły i powiedział że przysypuje się suchą ziemią a nie wilgotną
Marchew ,pietruszkę, buraczki przesypywałam piaskiem, wilgotnym; jak wysychał polewałam wodą żeby nie wyschły warzywa.Trochę m gniły.To teraz nie wiem jak lepiej.
- agaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Przechowujemy warzywa z działki
suzana ja doświadczenie w przechowywaniu warzyw mam zerowe więc będę polegać na tym co mi Tata powiedział, bo na forum się na odp. się nie doczekałam ;) ale to nicsuzana pisze:Tego nie wiedziałam.agaM pisze: Tata mi powiedział żeby marchew/ ziemiaki w ogóle warzywka przed włożeniem na miejsce zimowania przesuszyć to nie będą gniły i powiedział że przysypuje się suchą ziemią a nie wilgotną
Marchew ,pietruszkę, buraczki przesypywałam piaskiem, wilgotnym; jak wysychał polewałam wodą żeby nie wyschły warzywa.Trochę m gniły.To teraz nie wiem jak lepiej.
wiesz, w piwnicy i tak mam wilgotno więc powinno starczyć (mam nadzieję) a wysuszenie i przysypanie suchym piaskiem powinno zatrzymać chęć 'rośnięcia' dalej warzywek. Warzywa w ziemi, nawet suchej, nie powinny więdnąć, co? Woda potrzebna im jest do rośnięcia a w piwnicy już nie powinny ;) Tak na mój rozum: jak już się je przechowuje to wilgoć, woda sprzyja rozwijaniu się grzybów i innych tym podobnych a więc i gniciu. ALE MOGĘ SIĘ MYLIĆ, bo nie mam doświadczenia
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przechowujemy warzywa z działki
Jeżeli w piwnicy masz wilgotno to lepiej, ja mam sucho bo to piwniczka w domu z centralnym ogrzewaniem i jest sucho, piasek mi wysychał.Rzeczywiście warzywa puszczały mi korzonki gdy tylko zrobiło się cieplej w piwnicy i była wilgoć od piasku.Ale z kolei w suchym piasku warzywa trochę wysychały.
W wilgotnej piwnicy powinny przechowywać się nawet bez piasku, położone w wilgotnym miejscu na posadzce.
W wilgotnej piwnicy powinny przechowywać się nawet bez piasku, położone w wilgotnym miejscu na posadzce.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 5 sie 2010, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przechowujemy warzywa z działki
dopiero wczoraj wykopałam marchew i pietruszkę dostały trochę przymrozku
włożyłam do żółtego piasku jak myślicie czy pprzeleży się przez zimę
włożyłam do żółtego piasku jak myślicie czy pprzeleży się przez zimę
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przechowujemy warzywa z działki
Moje marchewki i pietruszki już trochę poleżały w piasku, piasek wysycha, muszę pokropić wodą.
Oczywiście że Twoje warzywka wytrzymają tylko żeby nie za ciepło miały, ja mam ciągle uchylone okno aby obniżać temperaturę.
Te przymrozki co były nie zaszkodziły warzywom.Zostawiłam kilka pietruszek w gruncie, pomimo przymrozków natka stoi .
Oczywiście że Twoje warzywka wytrzymają tylko żeby nie za ciepło miały, ja mam ciągle uchylone okno aby obniżać temperaturę.
Te przymrozki co były nie zaszkodziły warzywom.Zostawiłam kilka pietruszek w gruncie, pomimo przymrozków natka stoi .