Hoye moja obsesja :-)
Re: HOYE moja obsesja :-)
Maz właśnie tez narzeka że jak kwiaty urosną to światło do mieszkania nie dotrze
No ale ja mam w mieszkaniu zawsze jasno bo doświetlam florą jedną półke
No ale ja mam w mieszkaniu zawsze jasno bo doświetlam florą jedną półke
Jestem hoyomaniaczką
Re: HOYE moja obsesja :-)
Tosiu śliczny hojo-gąszczyk, pięknie rosną te maluszki
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
Re: HOYE moja obsesja :-)
Okno nawet fajne ale jakoś myc się go nie chce , już umylam wszystkie okna tylko za to jakoś nie mam się sily zabrać . Bo ściągnięcie i późniejsze założenie oraz przecieranie kwiatów i mycie okna to 4 godziny roboty
No a ja leń jestem
No a ja leń jestem
Jestem hoyomaniaczką
- anik
- 1000p
- Posty: 2295
- Od: 28 maja 2010, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: HOYE moja obsesja :-)
Okienko pięknie zastawione kwiatkami więc brudu na nim nie widać. gorzej z kwitkami, bo brud im nie służy.
-
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: HOYE moja obsesja :-)
Matko jedyna, jaki fantastyczny widok naokienny!! A co do Hojki, to miziata jest Coronaria!
Re: HOYE moja obsesja :-)
Keysiu mam nadzieje że jak one się rozrosną to będzie to piękniej wyglądac
Wyobrażam sobie cała zieloną zasłonę na oknie
Wyobrażam sobie cała zieloną zasłonę na oknie
Jestem hoyomaniaczką
Re: HOYE moja obsesja :-)
Moje najpiękniejsze i najbardziej kochane i najszybciej rosnące
U tej pałąka nie widać nie ma jej już gdzie zawijac a ona dalej się krzewi i rosnie jak dzika
Miałam 4 sztuki ale jedną oddałam znajomej wiec mam jeszcze jedną ale nie nadaje się do focenia bo w lecie spadła chyba z 5 razy z parapetu zewnętrznego z pierwszego 1 i wyglada jak by ja tornado spotkalo
U tej pałąka nie widać nie ma jej już gdzie zawijac a ona dalej się krzewi i rosnie jak dzika
Miałam 4 sztuki ale jedną oddałam znajomej wiec mam jeszcze jedną ale nie nadaje się do focenia bo w lecie spadła chyba z 5 razy z parapetu zewnętrznego z pierwszego 1 i wyglada jak by ja tornado spotkalo
Jestem hoyomaniaczką
Re: HOYE moja obsesja :-)
Dziewczyny widzę że Wam się podobają variegaty wiec specjalnie dla milosniczek kolorowych hoy
Australis VARIEGATA
No i ta co rosnie jak dzika i jest niewymagająca
Mam furę hoy na wymianę a poszukuje
Curtisi
Globulosy
Pentaphlebia
Cytrina
Australis VARIEGATA
No i ta co rosnie jak dzika i jest niewymagająca
Mam furę hoy na wymianę a poszukuje
Curtisi
Globulosy
Pentaphlebia
Cytrina
Jestem hoyomaniaczką
- nuta23
- 1000p
- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: HOYE moja obsesja :-)
Piękna, jedna z tych co zapoluję na wiosnę.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- fiołek afrykański
- 100p
- Posty: 164
- Od: 22 wrz 2008, o 10:53
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: HOYE moja obsesja :-)
czy ja również mogłabym się uśmiechnąć o kawałeczek tej pięknej hoi??
- fiołek afrykański
- 100p
- Posty: 164
- Od: 22 wrz 2008, o 10:53
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: HOYE moja obsesja :-)
przepraszam, że jeden pod drugim , ale jeszcze nie mogę pisac odpowiedzi na wiadomości :/ ja mam tylko w domku hoję taką zwykłą...nie wiem jak się nazywa, ale jeśli jesteś zainetresowana to chętnie utnę jej kawaleczek lub jakiejś innej roślinki, którą posiadam... no chyba, że faktycznie sprzedajesz roslinki to podaj mi cenę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 959
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: HOYE moja obsesja :-)
Witam cieplutko.Hoje przepiekne.Co jedna to ładniejsza.Od dawna przegladam hojowe wątki.Ja mam jedną ładnych parę lat zakupioną w kwiaciarni.I dwie tegoroczne maleństwa.Te najbardziej pospolite,ale równie piękne.Powiem szczerze że nie miałam pojęcia o tak wielkiej ilości odmian.Jestem pod wrażeniem i pełna uznania ,miłości hojomaniaczek do tych kwiatków.Na pewno w najbliższym czasie dokupię jeszcze niejedną odmianę.Bo oglądając kolekcje forumowiczów,nie da się oprzeć chęci posiadania tych księżniczek.Mam tylko nadzieję że nie wpandę w sidła tego hojowego uzależnienia. .Na pewno będę tutaj zaglądać żeby sycić swój wzrok.A i może prosić o poradę.Pozdrawiam serdecznie i życzę spełnienia hojowych marzeń.Iwona
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12857
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: HOYE moja obsesja :-)
Basiu na pewno wpadnie prawda? ja też tak mówiłam i co i mam ich już troszkę....