Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

[aovin]

O cudna to jakby dwie w jednej.

[AgaNet]

Tak czytam i czytam w Twoim wąteczku o tej serduszce wspaniałej, że aż nie wypada jej nie mieć u siebie Ślicznie wygląda Może i ja jej miejsce u siebie znajdę???

Bardzo mi się spodobała propozycja Pietrka ! Dicentra x perigrina 'King of Hearts' - nie znam, a wygląda fantastycznie !!! Kolor kwiatów uroczy, liście też zachwycające !!!!

[Wanda7]

Ponieważ propozyzja i temat serduszki wyszły ode mnie, a mój wątek mało kto ogląda, więc postanowiłam wrzucić Dalu swoje zdjęcie do ciebie. Co prawda, początkowo nie chciałam zaśmiecać twojego wątku moimi fotkami, ale czuję sie trochę nieswojo, że dyskusja biegnie jakby obok mnie. I dlatego się włączam

Serduszka jest u mnie od sześciu lat. Rośnie na suchej, piaszczystej ziemi po dębem. Niczym nie nawożę. Mało wymagająca, kwitnie długo i zwraca uwagę. Jest zdecydowanie mniej przysadzista niż ta na zdjęciu wyżej. Ma subtelne koronkowe ulistnienie, niezwykle wdzięczna w kolorycie i formie. Lubią w niej skrywać się ślimaki, choć sama roślina im nie smakuje. Pod hosty się nie nadaje, gdyż zagłuszyłyby ją swoimi liśćmi.

[e-genia]

Dalu piękne to zdjęcie na dobranoc .

A serduszka to jednak piękniejsze te które proponuje Piotr , te które ma Wandzia mam i ja ,choć ,powinnam napisać miałam bo je wszystkie wykopałam robiąc miejsce na róże .
Ale każdy ma prawo sądzić inaczej

Geniu

[x-d-a]

Wandeczko, dzięki serdeczne za informacje o serduszce i jej fotkę! To rzeczywiście wspaniała i bardzo wartościowa bylinka i dziwię się, że jednak mało popularna w naszych ogrodach Z pewnością zasługuje na szerszą popularyzację Ja na pewno, jak tylko gdzieś wypatrzę, to ją kupię :P Wprawdzie nie mam dębu, ale może będzie się równie dobrze czuła pod gruszą?

Ago, roślinka nie dość, że nomen omen- wspaniała, to jeszcze ma taka fajną nazwę "King of Hearts" .Ja też na pewno znajdę dla niej miejsce w ogrodzie, bo jest tego warta

Iwonko, serduszka rzeczywiście jest śliczna A moja fotka? Naprawdę taka klimatyczna? To słoneczko październikowe w połączeniu z delikatną jesienną mgiełką czyni cuda...

Tajeczko, cieszę się, że Ci się podoba

Piotrze, dziękuję za dokładne namiary na tę serduszkę Będę jej szukać, bo chyba jest rzadka i trudno osiągalna...

Geniu, wszystko to rzecz gustu; wg mnie oba kwiatki są podobne i równie piękne

Dzisiaj ranek był dość zimny i długo utrzymywała się spora mgła, ale jakąś godzinkę temu wyszło słoneczko i zrobiło się całkiem przyjemnie...
Pamiętacie ze szkoły ten wiersz? "O, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa?..."

[e-genia]

Dalu jak powiedziałam rzecz gustu , swoją miałam z 20 lat może mi się opatrzyła

[Wanda7]

"W brązie zachodu kute wieczornym promieniem...". Całkowicie się zgadzam ze Staffem. Bez drzew nasz świat byłby bardzo ubogi.

[magry]

Oglądają , oglądają.I ogród dali i ogród e-geni i ogród Wandy7 też.Tylko nie zawsze wpisują słowa zachwytu.

[Jagoda 68]

Piękne zdjecia,ja też mam zamiar posadzic u siebie Serduszkę,tylko nie mogę jej spotkac wiosną widziałam ale taką w foliowym worku z wyciągniętymi i bladymi pędami.Nie skusiłam się...

[100krotka]

Och, mało co jest piękniejszego, niż wysokie drzewa...oczywista, pod warunkiem, że się ma warunki A teraz, szczególnie w zachodzącym słońcu, są przepiękne...

Ten Król Kier świetny! I naprawdę kwitnie przez cały sezon? Rzeczywiście, te małe delikatne serduszki są jakby mniej popularne, niż te duże, a szkoda...

[gorzata76]

Mało co piękniejszego... ale jakby te liście z nich ktoś za nas pograbił... miło by było, co?

[aovin]

Ciekawe dlaczego Król Kier a nie Królowa? Serduszki kiedyś były bardzo popularne, rosły prawie w każdym babcinym ogródku, ale ich skromny urok przegrał z modą na bardziej okazałe rośliny, najlepiej egzotyczne. Obecnie mamy okazję być świadkami tryumfalnego powrotu wszystkich zapomnianych, osobiście bardzo mnie to cieszy

[x-d-a]

100krotko, może przypomnę pierwszą zwrotkę tego wiersza Staffa, bo jest naprawdę piękny:

"O, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa,
W brązie zachodu kute wieczornym promieniem,
Nad wodą, co się pawich barw blaskiem rozlewa,
Pogłębiona odbitych konarów sklepieniem."

Za każdym razem, gdy zachwycam się wielkimi drzewami, które uwielbiam, przypomina mi się ten wiersz...

Gosiu, wiesz, co roku wściekam się, jak grabię i zamiatam te tony liści, później pakuję je do worów, albo na kompostownik, ale nigdy, przenigdy nie przyszło mi do głowy, żeby wyciąć moje stare drzewa owocowe lub wybujałe do nieba brzozy...Choć wiele razy słyszałam "dobre rady" - po co ci te drzewa, pozbądź się ich, a nie boisz się, że ta brzoza spadnie ci na dom itd, itp. I wiele razy też widziałam, jak ludzie w mojej okolicy po kupieniu pięknej, zalesionej albo zadrzewionej działki, co robili w pierwszej kolejności? Karczowali ją Tak, tak, bo drzewa śmiecą, brudzą, zacieniają, przeszkadzają...

Jagódko, Ty chyba spotkałaś serduszkę okazałą, która jet popularniejsza od wspaniałej, ale równie ładna. No, może nie kwitnie tak długo, co jest ogromną zaletą serduszki wspaniałej

Magry, witam w moim ogrodzie! Bardzo się cieszę, że oglądają i nawet dzisiaj coś wpisali

Wandziu, zgadzam się w 100% i dodam, że również nasze ogrody bez drzew są ubogie i czegoś im brakuje Szkoda, że drzewa rosną tak długo...

Geniu, zdecydowanie nie można mieć w ogrodzie wszystkich roślinek i trzeba dokonywać jakiś wyborów i podejmować jakieś decyzje

Iwonko, masz rację, że w naszych ogrodach, w takim, a nie innym klimacie i otoczeniu te najzwyklejsze, tradycyjne rośliny wyglądają najpiękniej. Bo to one najobficiej rosną i najbujniej kwitną, no, po prostu dobrze się czują...Wiem, że kuszą nas tzw. rarytaski czy egzotyki, ale ja też się cieszę, że wraca moda na rośliny z babcinego ogródka

Kariopteris nie kwitnie zbyt obficie, bo ma za mało słoneczka, za to asterek wrzosolistny jest uroczo filigranowy: