Mam problem z krotonem. Roślinka stała na oknie północnym i w sumie słóżyło jej to miejsce bo ładnie rosła(wypuszczały nowe listki). Przestawiłam ją 4m dalej od tego samego okna, gdyż sądziłam, że słabe wybarwienie liści jest spodowowane zbyt ostrym słońcem. Kroton przestał wypuszczać tam nowe listki, ale trzymał się jakoś. Po miesiącu, dwóch przestawiłam go w stare miejsce, tj na okno północne, bo sądziłam, że może ma tam za ciemno, dlatego nie rośnie. Teraz jednak po paru dniach od zmiany miejsca zaczęło się z nim coś dziać:/ Liście nagle oklapły, wcześniej sterczały ku górze:( Dodam, że zraszam go codziennie i bardzo starm się by miał umiarkowanie wilgotne podłoże gdyż wiem, że to bardzo kapryśna roślinka;) Bardzo proszę o radę!
![Obrazek](http://images35.fotosik.pl/185/50adee6b9414cf5am.jpg)
![Obrazek](http://images45.fotosik.pl/351/eebb7976ab35ac54m.jpg)