Róża pomarszczona

polarnik77
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 1 wrz 2010, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wejherowo / pomorskie

Re: Róża pomarszczona

Post »

Rosa canina.

Dziś będę robić sadzonki. Mam straszni długi płot, a niestety tylko kolczasty żywopłot skutecznie odstrasza amatorów cudzej własności. A dzika róża to i kolce i owoce.

Generalnie działka znajduje się na terenie Ogrodów Działkowych. Niestety od bardzo długiego czasu (ok. 12 lat) była nieuprawiana i strasznie jest zaniedbana. Krzaki i chwasty są do pasa. Brakuje ogrodzenia od wewnątrz. Te zewnętrzne, bo działka jest działką leżącą przy zewnętrznym ogrodzeniu, też jest w opłakanym stanie. Generalnie Ogród Działowy przechodzi odbudowę.
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róża pomarszczona

Post »

mirasek pisze:witam i dołączam się do wątku tylko interesuje mnie co ile sadzić różę pomarszczoną by uzyskać ładny nieformowany żywopłot?
Zależy którą rugosę chcesz posadzić, od o,5 do 1,5 m. Też będę sadził, dlatego zadałem to samo pytanie dwóm producentom. Byłem bardzo zdziwiony, gdy usłyszałem, że nie więcej niż 0,6 - 0,8 m., przy czym ich argumentacja przekonała mnie, że mają dobre intencję a nie kierują się tylko chęcią zysku. Pozdrawiam. Jarko
Awatar użytkownika
mirasek
200p
200p
Posty: 372
Od: 12 gru 2007, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Róża pomarszczona

Post »

A gdzie kupujesz sadzonki Jarko? w szkółce czy przez internet?
Pozdrawiam. Mirek.
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5152
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Róża pomarszczona

Post »

Własnie wykopywałem różę pomarszczoną. Jej system korzeniowy trochę się różni od róż ozdobnych. Wypuszcza długie kłącza, które potrafią wyjść z ziemi w dość znacznej odległości od macierzystego krzaka.
Po wielkich bojach, kiedy udało mi się ją wykopać, z jednej uzyskałem sześć. Mała roślina była sadzona wiosną 2008.
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róża pomarszczona

Post »

mirasek pisze:A gdzie kupujesz sadzonki Jarko? w szkółce czy przez internet?
Wyłącznie w renomowanych szkółkach. Pozdrawiam. Jarko
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róża pomarszczona

Post »

W wątku przewija się interesujący temat odrostów korzeniowych tych róż. To wstydliwy temat, o którym producenci i dystrybutorzy nawet nie wspominają, a wielu niedoświadczonych amatorów w ogóle nie uwzględnia tego problemu przy swoich nasadzeniach. Absolutnie nie mam zamiaru kogokolwiek zrażać do tych niezaprzeczalnie urokliwych krzewów, chcę tylko, aby były sadzone w sposób świadomy konsekwencji takiego nasadzenia. Jest dość dużo hybryd rosa rugosa, stąd cała trudność w określaniu indywidualnej, potencjalnej intensywności powstawania odrostów korzeniowych i walki z ich usuwaniem. To nie tylko kwestia odmiany ale i zagwarantowanych jej warunków wzrostu, to kwestia często trudno przewidywalna. Na wiosnę będę sadził kordesowską White Roadrunner 40 cm. na zewnątrz od linii ogrodzenia (bez podmurówki), a z drugiej strony, od wewnątrz jest już "całkowicie zagospodarowana" rabata, na której nie powinny się pojawić odrosty. Mam poważne obawy, choć wiem, że jest to najmniejsza hybryda rugosy (do 50 cm.) ponadto róża ta jest w Polsce jeszcze mało znana, na forum jej nie znalazłem. Ma ktoś z nią jakieś doświadczenia?
polarnik77
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 1 wrz 2010, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wejherowo / pomorskie

Re: Róża pomarszczona

Post »

Moje pierwsze sadzonki właśnie zaczynają się przyjmować. Na 38 sadzonek, u 4 już powoli zaczynają się rozwijać pąki.
zofija
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 3 maja 2008, o 11:10
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Róża pomarszczona

Post »

Witam:D

Mam rosę rugosę od ponad 20 lat. Rośnie przy ogrodzeniu na podmurówce. Nigdy nie miałam problemu z odrostami. Rośnie kępą, no może trochę się ta kępa powiększa, ale minimalnie. Przy dość silnym corocznym cięciu i wycinaniu najsłabszych pędów tworzy krzew zwarty tak, że co roku ptaki mają w nim swoje gniazdo :wink: . Nigdy ją nie podlewam i nie zasilam a dorasta do 170. Mam dużo róż szlachetnych, ale tą darzę wielkim sentymentem za bezproblemowość i zapach.
polarnik77
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 1 wrz 2010, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wejherowo / pomorskie

Re: Róża pomarszczona

Post »

Niestety z sadzonek r. caniny nic nie wyszło. Dziś kupiłem 150szt szadzonek ze szkólki. Właśnie po wielu bojach zaczynam prace na swojej działce.
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4040
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róża pomarszczona

Post »

Powodzenia :wit
polarnik77
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 1 wrz 2010, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wejherowo / pomorskie

Re: Róża pomarszczona

Post »

Dziś posadziłem pierwsze 75 sztuk sadzonek. Dwa boki ogrodzenia. Jutro będzie sadzenie na trzecim boku. Mam nadzieję, że w nocy popada. Ziemia na głębokości 40cm. jest sucha jak pieprz.
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Róża pomarszczona

Post »

może popada a może nie... ostatnio trudno coś przewidzieć. Jak teraz coś sadzę, noszę ze sobą wiaderko z breją wodno- kompostową i maczam każdą sadzonkę przed posadzeniem a na wyjątkowo suchych kawałkach jeszcze rzucam szufelkę 'błota' pod korzeń.
Wsadzam i zapominam, nie przejmując się prognozami :wink:
polarnik77
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 1 wrz 2010, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wejherowo / pomorskie

Re: Róża pomarszczona

Post »

Najpierw ciut namoczyłem korzenie. Później w każdy dołek wlałem solidną ilość wody - tak by powstało solidne błotko. Sadzę krzaczek i kilka razy obficie podlewam. Mam nadzieję, że się przyjmą.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”