Mikroogródek - Ankha

[ankha]

A teraz troszkę zdjęć obiecanej sałaty

Dzwonek, prawdopodobnie gargański


Skalnica rotundifolia


Grubosz


I takie tam, z houstonią, różeńcem, żuraweczką i miecznicą

[ARABELLA]

Witaj Aniu po dłuższej przerwie. Wpadłam do ciebie i muszę przyznać,że piękne fotki pokazałaś,a wiosną to dopiero będzie bajka

[ankha]

Arabelko mam nadzieję

To jeszcze trochę zieleninki, zanim ją pokryje śnieg...

Mioduneczka uwielbiam te roślinki


Goryczka bezłodygowa, zbiera siły


Goryczka septemfida, mam nadzieję, że w przyszłym da taki pokaz jak w tym roku


Pięciornik nie pamiętam, musiałabym na skalniak zajrzeć


A to wygląda pięknie, ale dalej nie wiem, czy mahonia, czy ostrokrzew

[mirdem]

Obejrzałaś żurawki

[Siberia]

Witam moją krajankę Pochodzę z sąsiedniej gminy, więc ze szczególnym zainteresowaniem przestudiowałam Twój ogród metr kwadratowy po metrze Bardzo miło spędziłam tu czas . A przejeżdżając w sobotę i niedzielę przez J. rozglądałam się czy gdzieś za płotem wysoka blondynka nie rozprostowuje czasem kręgosłupa Tylko jeszcze wtedy nie wiedziałam jakiego płotu wypatrywać
Będę zaglądać i podziwiać, bo chyba nigdzie żurawki nie są tak radosne jak u Ciebie No i czekam na nową odsłonę tulipanów.
Mam też nadzieję, że groźba zmniejszania warzywnika na rzecz skalniaka była tylko żartem, bo ja jestem fanką ogrodów użytkowych.

[ankha]

Mireczko, jak tylko zobaczyłam listę, to wujek google poszedł w ruch i mam wstępna listę
Witaj Siberio Bardzo się cieszę, że Ci się podoba, będę Ci machać jakby co
Nie zmniejszę warzywniaka ze względu na moje robaczki, one uwielbiają warzywka, po prostu nie ma sensu ogórków sadzić tam, gdzie nie chcą rosnąć

To ostatnia porcja Partii Zielonych. Mam nadzieję, że nie przeszkadza Wam, że nie kwitną, ale one sa piękne nawet teraz

Skrzydlinka


Różeniec


Mertensja


Urdzik


Bertram, a taki był z niego skubany (przez ptaszki) mizerotek

[basjak]

Aniu, będziesz mi służyć za encyklopedię. Właśnie dowiedziałam się, że mam bertram

[Ma-Do]

Aniu ,w jakim kolorze kwitł ten maciupki pięciornik?

[ankha]

Basieńko, jeśli tylko dam rade pomóc

Małgosiu, u mnie jeszcze nie kwitł, ale ma żółte mieć kwiateczki - ponoć ma tendencje do rozłażenia się - do Ciebie też może przeleźć (sprawdziłam na skalniaku, to P. ambigua, klinolistny) Mam jeszcze skalnego (p. rupestris - białe kwiatki - i się tak nie rozłazi) ale nie bardzo się teraz już nadaje do pokazania.

[mamba9991]

Dobrze, że warzywnika nie będziesz zmniejszała Wiesz, co dzieciaczki jedzą i o to chodzi. Takie zamieszanie diabelskie mi po głowie chodzi - brokuł wśród niskich rozchodników, botwinka przy żurawce, sałata przy hostach (wcale dużo światła nie potrzebuje), koper to się wszędzie zmieści... jako wypełniacz, zawsze, jak się coś zje to można dosiać No a taki karczoch np jest bardzo ozdobny. Tak ostatnio kombinuję, bo wiem, że mi się nie zmieszczą wszystki chciejstwa na wyznaczonych grządkach...

[Ma-Do]

A ten rupestris jaki wysoki?Ja mam klinolistnego o białych kwiatkach.Taki super mini,nie przekracza na piasku 3-4 cm.Wiosną go porozsadzam.Nie mam zdjęcia, bo nie zauważam takiego malucha A w lśniącym mrówki zrobiły mrowisko i nie wiem ,czy go uratuję-na razie jest na reanimacji w doniczce.

[mirdem]

Dobrze, że warzywnika nie będziesz zmniejszała Wiesz, co dzieciaczki jedzą i o to chodzi. Takie zamieszanie diabelskie mi po głowie chodzi - brokuł wśród niskich rozchodników, botwinka przy żurawce, sałata przy hostach (wcale dużo światła nie potrzebuje), koper to się wszędzie zmieści... jako wypełniacz, zawsze, jak się coś zje to można dosiać No a taki karczoch np jest bardzo ozdobny. Tak ostatnio kombinuję, bo wiem, że mi się nie zmieszczą wszystki chciejstwa na wyznaczonych grządkach...

Mambo koper to sie dobrze z daliami komponuje , Anka widziała , jak bedę miała trochę czasu to poszukam zdjęcia

[ankha]

Mambusiu, powinnaś zatem szybciutko polecieć do Zielonej-Ani - tam znajdziesz rewelacyjne połączenia tego typu A u Mirki wyglądał koper z daliami po prostu cudo
Małgosiu, na razie nie przekracza pięciu centymetrów, też walczyłam z mrówkami, tylko na rozchodnikach teraz mam różowy proszek i dokarmiam A za Ciebie i pięciornika trzymam kciuki
Mireczko