Moje zielone królestwo - tulipanka 2010

[kogra]

Jesień to czy wiosna ?
Oczar już kwitnie ?
To może nie będzie zimy i jego kwiaty będą Ciebie cieszyły przez całą zimę aż do wiosny ?
Fajnie pomarzyć, nie......

[tulipanka]

No popatrz Bożenko. U mnie też glina i nie przypominam sobie abym jakoś specjalnie przygotowywała dół pod oczara.
Pewnie dostał kompostu a ziemię z ogrodu rozluźniła pisakiem. Tak robię wszystkim roślinkom.
Rośnie drugi rok a pierwszy raz zakwitł

Grażynko, to jest oczar wirginijski. Zakwita on właśnie jesienią.
Szczerze mówiąc, to zastałam oszukana, bo miał być to oczar pośredni kwitnący od stycznia do marca

Dziś chciałam Wam pokazać jakie cudowne jesienne barwy przybrała moja niebieska hortensja ogrodowa.
Dla przypomnienia, tak wyglądała latem





A tak wygląda teraz

[dodad]

Violu, piękna na hortensja. Przypomina bardzo moja, ale ja głupia Obciachałam jej wcześniej kwiatostany. Zaprawdę nie wiem co mnie napadło

[AGNESS]

Wiolu hortensja bajecznie się przebarwiła, była piękna w czasie kwitnienia, a jak dla mnie to teraz jest jeszcze piękniejsza

[Jagoda 68]

Naprawdę piękna i w lecie i teraz

[tulipanka]

Dorotko, czasami tak bywa. Zrobi się coś bez zastanowienia a potem się żałuje.
Trzeba mieć nadzieję, ze w przyszłym roku równie pięknie zakwitnie

Agnieszko, nie potrafię powiedzieć która wersja mi się lepiej podoba. Obie są piękne. Za to właśnie kocham hortensje. Zachwycają w każdej fazie kwitnienia.

Jagódko, w zupełności się z Tobą zgadzam

[szyszunia]

piękne jesienne zdjęcia a hortensja na prawdę cudowna. Ja też planuję posadzić kilka hortensji bo mam tylko jedną ale czy teraz nie jest już za późno??

[Babopielka]

Wiolka - piękna ta Twoja hortensja
Mogę się zapisać na patyczka Oczywiście na wiosnę nie teraz

szyszunia- troszkę póżno na sadzenie hortensji ,ale jeśli dobrze
zabezpieczysz na zimę ,to przeżyją Wydaje mi się jednak ,że wiosenny
termin byłby lepszy

[kogra]

A jak przed mrozami zetniesz i zasuszysz to będzie zdobiła pokój aż do wiosny.
Takie bukiety są bardzo ozdobne i długo się utrzymują.
Piękna i wdzięczna hortusia - i jak ich nie kochać ?

[AniaDS]

Piękna, piękna...
I latem i jesienią
Coś mi się wydaje, że w następnym sezonie wzbogacę się jeszcze o kilka odmian hortensji

[[Iza]]

Cudowna ta twoja hortensja. Widzę, że miałaś ją w pojemniku. Jak ją przechowasz przez zimę?

[tulipanka]

Iwonko, Bożenka już napisała i ja ją popieram.
Ja bym już nie sadziła hortensji w gruncie.
Zdecydowanie lepiej poczekać do wiosny. Przez zimę przecież i tak z niej nie będzie pożytku i nie wiadomo czy nie zmarznie

Bożenko, jeśli uda mi się ją przechować do wiosny, to masz jak w banku patyka

Grażynko, na razie jej nie będę ścinać. Ona rośnie w donicy. Przeniosłam ją teraz pod drzwi wejściowe do domu. To zaciszne miejsce, gdzie mróz jeszcze nie dochodzi.
Zasuszonych mam natomiast sporo hortensji bukietowych.

Aniu, widzę, ze wzięło Cię również i na hortensje. Nie ukrywam, że cieszę się Zawsze to o jedna osoba więcej z którą będzie można się wymieniać.
Ja w tym roku zdobyłam sporo nowych odmian, ale na przyszły rok też już planuję ...

Izo, tak, ta hortensja rośnie w donicy. Na zimę wniosę ją do chłodnego garażu, w którym to temperatura oscyluje ok 5*C. Będę ją regularnie doglądać, umiarkowanie podlewać. Nie wiem kiedy przeniosę ją w cieplejsze miejsce. Zobaczę jak jej będzie służył garaż :P

[korzo_m]

Wiolu znawczynio hortensji, proszę podpowiedz, czy Anabelkę się okrywa na zimę. Czy już zabezpieczałaś hortensje, moje mają już dawno zważone liście, ale jeszcze trzymają się łodyżki, mam czekać z okryciem jak wszystkie opadną