Podkaszarka,jaką kupić?
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 28 cze 2007, o 15:47
- Lokalizacja: Poznań
Witaj MCZ. Masz rację Alpina, Stiga to teraz koncern GGP. Wszystkie ruchy organizacyjne przynoszą jakieś zmiany w jakości sprzętu. Mogę poradzić: zapytaj się w punkcie sprzedaży czy te kosy są produktem Stigi czy GGP. Stiga dobra marka, GGP tani produkt Stigi i nie oszukujmy się co do ich jakości.
== Serwis techniczny MAROLEX Sp. z o.o. ==
== https://www.marolex.pl" onclick="window.open(this.href);return false; ==
== https://www.marolex.pl" onclick="window.open(this.href);return false; ==
Problem ze Stiga SB 437, proszę o pomoc...
Witam Wszystkich
Wie ktoś może dlaczego kosa Stiga SB 437 nie dostaje paliwa?? Po zakończonym koszeniu coś "puknęło" w silniku w momencie gdy gasiłem i już nie mogę odpalić, tuż po próbach odpalenia sprawdziłem świece była sucha tak jakby silnik nie dostawał paliwa. Ktoś może miał podobny problem, lub może dać mi jakąś wskazówkę??
Będę wdzięczny za każdą pomoc.
Pozdrawiam.
Wie ktoś może dlaczego kosa Stiga SB 437 nie dostaje paliwa?? Po zakończonym koszeniu coś "puknęło" w silniku w momencie gdy gasiłem i już nie mogę odpalić, tuż po próbach odpalenia sprawdziłem świece była sucha tak jakby silnik nie dostawał paliwa. Ktoś może miał podobny problem, lub może dać mi jakąś wskazówkę??
Będę wdzięczny za każdą pomoc.
Pozdrawiam.
Jaka kosa spalinowa?
To zależy jaki obszar chcemy nią kosić i co na nim rośnie. Miałam niedawno ten sam problem. Mam ok. 350 - 400 m2 ogrodka, a w nim pare drzewek, kilka grządek z kwiatami ale głównie trawa. Miałam niezbyt dobre doświadczenia z kosiarką elektryczną Boscha. Po przejrzeniu w internecie opinii użytkowników zdecydowałam się na kosę spalinową Stihl'a FS 38 za 499 zł. Waży tylko 4,1 kg, ma głowicę tnącą z żyłką 2 mm i jak na razie (3 koszenia - 5x napelniany zbiornik paliwa) świetnie się spisuje. Wysokie trawy należy ciąć etapami zaczynając od góry po 10-20 cm, a nie tak jak zwykłą kosą od razu przy ziemi. Jeżeli będziemy kosić wysokie chwasty nisko przy ziemi, to one będą się owijać wokół głowicy. Najważniejsze, to trafić na inteligentnego sprzedawcę, który potrafi dobrze doradzić. Na forum znalazłam wypowiedź, że kosami Stihla posługuje się zieleń miejska - czy to prawda, nie wiem. Dla mnie ważna była waga, cena no i niezawodność, ale o tej ostaniej będę mogła coś więcej powiedzieć po sezonie.
Kosa spalinowa
witam,drodzy koledzy chcę kupić kose spalinową ale nie za bardzo wiem jaką,nie wiem jakiej mocy i jakiej firmy .Myśle o stiga sb437 ,co o tej firmie sądzicie?. Albo jakąś do 1100zł. Doradżcie mi .PROSZE.
A ja polecę Ci Oleo-Mac'a. Jeśli chcesz używać lata i do cięcia masz nie tylko trawę ale i różne twarde chwasty to kosy z serii Sparta będą idealne dla Ciebie. I nie piszę tego jako sprzedawca ale jako użytkownik bo kupiłem dla siebie prywatnie dużo wcześniej zanim zacząłem tym sprzętem handlować. Sparta 37 + żyłka z metalową linką w środku i koszenie staje się przyjemnością.
Czego konkretnie brakuje w mojej odpowiedzi, żeby spełniała kryteria "profesjonalności"? Sparta 37 to model kosy o czym było wspomniane, a o jaką żyłkę w kontekście z kosą spalinową chodzi to chyba każdy użytkownik kosy spalinowej się domyślił.
Co do niższej półki to nie będę dyskutował - decydują kupujący i to użytkownicy sprzętu Oleo-Mac mogą się wypowiedzieć jak im sie nim pracuje. Ja na co dzień spotykam się z użytkownikami produktów z "wyższych" półek, którzy potrzebują jakiegoś Oleo-Mac'a z dolnej półki - dziwne?. Ważny jest stosunek ceny do jakości - niektóre kosy bez plakietki Stihl czy Husqvarna też potrafią długo i bezawaryjnie ciąć, a można je mieć za dużo mniejsze pieniądze.
Co do niższej półki to nie będę dyskutował - decydują kupujący i to użytkownicy sprzętu Oleo-Mac mogą się wypowiedzieć jak im sie nim pracuje. Ja na co dzień spotykam się z użytkownikami produktów z "wyższych" półek, którzy potrzebują jakiegoś Oleo-Mac'a z dolnej półki - dziwne?. Ważny jest stosunek ceny do jakości - niektóre kosy bez plakietki Stihl czy Husqvarna też potrafią długo i bezawaryjnie ciąć, a można je mieć za dużo mniejsze pieniądze.