Zimowanie cebulek,cebul,karp itp
Re: zimowanie sadzonek bratków i stokrotek
wiem że zimują tylko w tamtym roku sporo mi wypadło spowodu mrozu a jakby przykryć trochę słomą jak bedą mrozy powyzej -20 bo takowe nadają
Re: zimowanie sadzonek bratków i stokrotek
Miałam sadzonki bratków tej samej wielkości, a niektóre i mniejsze. Wszystkie wysadziłam w ubiegłym tygodniu na rabatki.
Pozdrawiam serdecznie,
Re: zimowanie sadzonek bratków i stokrotek
Trudno mi powiedzieć, bo nigdy ich nie okrywałem, a ubytków nie zauważyłem. Może inni się wypowiedzą.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Dalie, mieczyki - zimowanie
Jestem pod wrażeniem:
"Aisyrk
Tytuł: Re: Co ciekawego wygrzebaliście z ziemi w Waszych ogrodach?
U mnie zanosi się na piękny duży kamień. Kopałam dołek do zadołowania na zimę georginii i na głębokości ok. 50 cm natrafiłam na opór."
No właśnie! Po co to targać do piwnicy, a potem z powrotem na działkę, jak można chyba dalie zadołować na działce. Ziemniaki ludzie kopcują i inne warzywa, a co, kłącza dalii nie można?
"Aisyrk
Tytuł: Re: Co ciekawego wygrzebaliście z ziemi w Waszych ogrodach?
U mnie zanosi się na piękny duży kamień. Kopałam dołek do zadołowania na zimę georginii i na głębokości ok. 50 cm natrafiłam na opór."
No właśnie! Po co to targać do piwnicy, a potem z powrotem na działkę, jak można chyba dalie zadołować na działce. Ziemniaki ludzie kopcują i inne warzywa, a co, kłącza dalii nie można?
Waleria
-
- ---
- Posty: 7566
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dalie, mieczyki - zimowanie
Wtedy by nie wysychały.
Kiedyś można spróbować
Kiedyś można spróbować
-
- 100p
- Posty: 175
- Od: 1 cze 2010, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Podkarpacie
Re: Dalie, mieczyki - zimowanie
Ja swoje mieczyki co roku zostawiam , w gruncie i jeszcze mi nie przemarzły .Ale to chyba dlatego że tu gdzie mieszkam w zimie potrafi spaść nawet ponad pół metra śniegu .
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Dalie, mieczyki - zimowanie
No to chyba jesienią umieszczę w dołku na działce też mieczyki.
Waleria
-
- 100p
- Posty: 175
- Od: 1 cze 2010, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Podkarpacie
Re: Dalie, mieczyki - zimowanie
W mojej miejscowości taka jedna pani też zostawia mieczyki w gruncie , to dodatkowo żeby na pewno nie przemarzły posypuje ziemie tam gdzie rosną korą , i na to wkłada jeszcze grubą warstwę słomy .
,,Zimowanie,, bulw frezji
Otóż mam takie pytanie. Bulwy frezji po wykopaniu potrzebują dużej wilgotności i ciepła. Więc jak im to zapewnić?
Re: ,,Zimowanie,, bulw frezji
A można by było nalać do jakiegoś pojemniczka wody ustawić koło niego cebulki i przykryć to czymś(np.szklanym naczyniem) i położyć to na parapet południowy. Zdało by to egzamin? Dostarczyło by wilgoci? Cebule by nie zgniły?
Re: Dalie, mieczyki - zimowanie
czy zdarzyło się komuś że w pomieszczeniu gdzie przechowywał bulwy dalii był lekki mróz i karpy zakwitły? szukam jakiejś nadziei dla swoich dziś zobaczyłam szron na kannach na daliach go nie było bo był lepiej podsuszone widocznie, nie wiem ile mogło być temp może -3. jak myślicie przetrwają
Pozdrawiam Aneta
Daliowo mikusi
Daliowo mikusi
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8582
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Dalie, mieczyki - zimowanie
Aneto
Canny na pewno przetrwają, dalie raczej nie.
Miałam podobną sytuacje i tak właśnie się stało.
Ja się zastanawiam, czy frezje, mieczyki i agapant, które były w nieogrzewanym garażu , okryte, przeżyją.
Canny na pewno przetrwają, dalie raczej nie.
Miałam podobną sytuacje i tak właśnie się stało.
Ja się zastanawiam, czy frezje, mieczyki i agapant, które były w nieogrzewanym garażu , okryte, przeżyją.