Mikroogródek - Ankha
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Mikroogródek - Ankha
Aniu rzeczywiście zawilec i kolor i pełny na dodatek
A co do chemii nie wiem czy w dzisiejszych czasach da się ją wyeliminowac zupełnie ( nawet jak nie chcemy to i tak nam spadnie z deszczem) ale to nie znaczy nie trzeba próbowć
A co do chemii nie wiem czy w dzisiejszych czasach da się ją wyeliminowac zupełnie ( nawet jak nie chcemy to i tak nam spadnie z deszczem) ale to nie znaczy nie trzeba próbowć
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2379
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
Tajeczko, one są zahartowane, a ja z nimi - ten sezon jesienny w przeciwieństwie do poprzednich jestem zdrowa - no, plecków nie liczę
Do wszystkich dyskutantów najważniejsze to nie dać się zwariować, ja staram się nie przesadzać ani w jedną, ani w drugą stronę. Stosuję nawozy naturalne, ale czasem do ochrony trzeba trochę chemii, tak zupełnie wyeliminować sztucznych składników, czy szkodliwych się nie da. Jak bardzo na szkodliwe czynniki są narażeni mieszkańcy dużych, przemysłowych aglomeracji.
Tymczasem jeśli się da...
Życzę wszystkim miłego dnia i , bo u mnie mży od rana
Do wszystkich dyskutantów najważniejsze to nie dać się zwariować, ja staram się nie przesadzać ani w jedną, ani w drugą stronę. Stosuję nawozy naturalne, ale czasem do ochrony trzeba trochę chemii, tak zupełnie wyeliminować sztucznych składników, czy szkodliwych się nie da. Jak bardzo na szkodliwe czynniki są narażeni mieszkańcy dużych, przemysłowych aglomeracji.
Tymczasem jeśli się da...
Życzę wszystkim miłego dnia i , bo u mnie mży od rana
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mikroogródek - Ankha
ankha, ostatni raz, plis, bo nie wiem, jak z Siberią pogadać - jasne, że chemia jest obecna na codzień, poza tym trzeba by było nie oddychać, bo spaliny itd, no i nikt tak naprawdę nie wie, co w tej ziemi siedzi, ale tak po swojemu ograniczać granulki na rzecz wyciągów ziołowych, biohumusu, to chyba nie grzech? Wiem, że nie mamy pojęcia, co się znajduje w jedzeniu tak naprawdę, a potem to kompostujemy... szukam smaków po prostu, sałaty, buraczków, ogórka... żeby był smak, nie woda pod skórką, moje ekologiczne zapędy wynikają ze zwykłego łakomstwa Pozdrawiam.
ankha, ostatni raz, jak Siberia wątku nie założy, to trudno.
ankha, ostatni raz, jak Siberia wątku nie założy, to trudno.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Mikroogródek - Ankha
Dziewczyny u Was chemia przyjedźcie na śląsk tu nadal widać czym się oddycha...a poza tym tak jak Ania pisała nie dajmy się zwariować bo jeszcze trochę a będziemy po lasach dzikiego białka szukać .Dobra zawilec piękny
Re: Mikroogródek - Ankha
Aniu, chyba mi się na mózg rzuciły rozchodniki, bo dziś zauważyłam je po raz pierwszy na przedszkolnej rabacie. Albo to wpływ tego wątku albo efekt wymarznięcia wyższych bylin.
Pomyślałam nawet o pobraniu materiału do rozmnażania, ale potem mnie mój przedszkolak rozproszył opowieścią o rybce na obiad "ale bez oczek". Może to i dobrze, zapytam najpierw o pozwolenie
Mambo, jest jeszcze PW i mejl
Pomyślałam nawet o pobraniu materiału do rozmnażania, ale potem mnie mój przedszkolak rozproszył opowieścią o rybce na obiad "ale bez oczek". Może to i dobrze, zapytam najpierw o pozwolenie
Mambo, jest jeszcze PW i mejl
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2379
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
Mambusiu używałam kiedyś granulek z obornika śmierdział prawie tak samo Ale nie sądzisz, że kompostowanie jednak trochę zmienia strukturę
Marzanko wychowałam się na śląsku, a kursowałam też między dolnym i górnym, dlatego świetnie wiem, o czym mówisz Mi też się podoba ten zawilec
Siberio, tak, to zdecydowany wpływ forum, a będzie coraz gorzej
Mam wrażenie, że pogoda szykuje jakąś niespodziankę i to nie będzie miłe (obym się myliła)
Marzanko wychowałam się na śląsku, a kursowałam też między dolnym i górnym, dlatego świetnie wiem, o czym mówisz Mi też się podoba ten zawilec
Siberio, tak, to zdecydowany wpływ forum, a będzie coraz gorzej
Mam wrażenie, że pogoda szykuje jakąś niespodziankę i to nie będzie miłe (obym się myliła)
Re: Mikroogródek - Ankha
Nie, żebym nie miała rozchodników, mam kilka i bardzo te swoje lubię Ale te przedprzedszkolne takie strasznie płaskie mikrusy, a kuszą
Idę sprawdzać pogodę długoterminową, bo mnie przestraszyłaś. Dopiero mi kwitnie jeden i pół marcinka, a reszta czeka na słońce. O chryzantemach nie wspomnę!!!
Idę sprawdzać pogodę długoterminową, bo mnie przestraszyłaś. Dopiero mi kwitnie jeden i pół marcinka, a reszta czeka na słońce. O chryzantemach nie wspomnę!!!
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mikroogródek - Ankha
Aniu bardzo przepraszam za zaśmiecanie wątku, ale po prostu muszę.
Padły tu głosy potępiające chemię i chwalące "ekologiczne" nawozy. Ja choć nie jestem fanatykiem chemii powiem tylko jedno, osobiście wolę preparaty chemiczne o jasnym i czytelnym składzie niż różnego rodzaju wywary czy gnojówki których składu chemicznego i długotrwałego oddziaływania na ekosystem naszych ogrodów oraz nasze zdrowie tak naprawdę nikt nie jest w stanie określić.
Padły tu głosy potępiające chemię i chwalące "ekologiczne" nawozy. Ja choć nie jestem fanatykiem chemii powiem tylko jedno, osobiście wolę preparaty chemiczne o jasnym i czytelnym składzie niż różnego rodzaju wywary czy gnojówki których składu chemicznego i długotrwałego oddziaływania na ekosystem naszych ogrodów oraz nasze zdrowie tak naprawdę nikt nie jest w stanie określić.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9827
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mikroogródek - Ankha
Jak mi sie podobaja Twoje skalne rośliny! Ja tez mam skalniaczek ale mikro. Dopiero w tym roku zadbałam o niego. Muszę się rozejrześ za takimi roślinami jak Twoje.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mikroogródek - Ankha
WITAJ ANIU
Pospacerowałam trochę po Twoim ogrodzie. Jestem zachwycona, szczególnie
skalniakiem bo to moja słabość. Rośliny jak na tą porę roku /po przymrozkach/
wyglądają świetnie.
Pospacerowałam trochę po Twoim ogrodzie. Jestem zachwycona, szczególnie
skalniakiem bo to moja słabość. Rośliny jak na tą porę roku /po przymrozkach/
wyglądają świetnie.
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2379
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
Siberio, a ja jednak bałam się i nie sprawdziłam Rozchodniki, szczególnie te maleńkie są cudne
Krzysiu, nie szkodzi przecież każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie - ja staram się używać chemii jak najmniej, ale czasem to konieczność. W każdym razie witaj znów w moim ogródeczku.
Miłka, mój skalniaczek też do dużych nie należy, choć w tym roku mocno zyskał na przestrzeni, i zdaje się to tendencja postępująca... mam jeszcze tyle chciejstw A to co będzie ładnie rosło i zacznie zajmować za dużo miejsca, to wiesz
Goryczko, nawet nie wiesz, jak się cieszę, że wpadłaś, i że ci się podoba Wiem, że uwielbiasz skalniaczki, bo bardzo często tam jestem (po cichu)
Padły dzisiejszego ranka dwa ostatnie kosmosy - rosnące w osłoniętym miejscu, zeszło do 8 na minusie... Kwitną kolejne kwiatki cyklamena i zakwitł następny pęd kuklika. Niestety ja coraz bardziej marznę w ogródku, M się śmieje, że to przez ograniczoną ilość warstwy izolacyjnej
Miłej niedzieli
Krzysiu, nie szkodzi przecież każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie - ja staram się używać chemii jak najmniej, ale czasem to konieczność. W każdym razie witaj znów w moim ogródeczku.
Miłka, mój skalniaczek też do dużych nie należy, choć w tym roku mocno zyskał na przestrzeni, i zdaje się to tendencja postępująca... mam jeszcze tyle chciejstw A to co będzie ładnie rosło i zacznie zajmować za dużo miejsca, to wiesz
Goryczko, nawet nie wiesz, jak się cieszę, że wpadłaś, i że ci się podoba Wiem, że uwielbiasz skalniaczki, bo bardzo często tam jestem (po cichu)
Padły dzisiejszego ranka dwa ostatnie kosmosy - rosnące w osłoniętym miejscu, zeszło do 8 na minusie... Kwitną kolejne kwiatki cyklamena i zakwitł następny pęd kuklika. Niestety ja coraz bardziej marznę w ogródku, M się śmieje, że to przez ograniczoną ilość warstwy izolacyjnej
Miłej niedzieli
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mikroogródek - Ankha
Aniu cudne te ostatnie jesienne kwiatuszki, kosmos kwitnie, jakby to była pełnia lata. Złociste słoneczko na rabacie
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2379
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
Agnieszko, bardzo cieszą, tym bardziej jeszcze, że mało u mnie typowo jesiennych kwiatów. Chyba letnie się zawzięły i postanowiły wypełnić lukę