Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Gosiu czy mrozy załatwiły kanny? szedłem do banku dziś i przy blokach widziałem jeszcze piękne zielone i kwitnące pacioreczniki, chyba przy ścianie bloków troszkę cieplej...
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Tak, tak, trzy razy taką autopsję przezyłam
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Ja w przyszłym roku zamierzam canny niskie wsadzić w donice przed dom. Teraz widzę, że to musi być duuuuża donica!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Nie ma szans u nas już komplet100krotka pisze:Tak, tak, trzy razy taką autopsję przezyłam
Adrian... niestety... ścięło biedule... mróz... ja dopiero potem
Miłka... sama się nie spodziewałam... wyciągnać to z donicy nie było łatwo
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Witam niedzielnie
I bardzo leniwie...
Czasem tak trzeba: wrzucić na luz, zaszyć się w domowych pieleszach i pozwolić czasowi uciekać przez palce... nie gonić... nie musieć... ot tak...
Wczoraj kameralna imprezka urodzinowo - imieninowa...
A dziś laba...
Popołudniu wybraliśmy się na jesienny spacer we dwoje... jutro mija 15 lat od pierwszej randki
Więc dla Was dziś romantycznie - kolory jesieni z czterech kątów
I bardzo leniwie...
Czasem tak trzeba: wrzucić na luz, zaszyć się w domowych pieleszach i pozwolić czasowi uciekać przez palce... nie gonić... nie musieć... ot tak...
Wczoraj kameralna imprezka urodzinowo - imieninowa...
A dziś laba...
Popołudniu wybraliśmy się na jesienny spacer we dwoje... jutro mija 15 lat od pierwszej randki
Więc dla Was dziś romantycznie - kolory jesieni z czterech kątów
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Same święta i rocznice ostatnio...Romantyczny spacer we dwoje..Byłoby jeszcze romantyczniej, gdyby był to spacer do jakiegoś centrum ogrodniczego uwieńczony jakimiś romantycznymi zakupami...kwiatów, bo cóż jest bardziej romantycznego od kupowania ukochanej kwiatów...a że z korzeniami i w doniczkach, to nic nie zmienia
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Gosiu, miło, że celebrujecie takie rocznice :P Ciekaw tylko jestem kto o nich pamięta Bo zazwyczaj mężczyźni nie dbają o takie drobiazgi, ale nie zdziwiłabym się, gdyby Twój M. był " w tym temacie" inny
Ale Ty jesteś na pewno romantyczną duszą; wystarczy obejrzeć Twoje kolaże - poczucie piękna i wrażliwość to cechy ich autorki, na bank!
17 października - imieniny Małgorzaty Wszystkie moje koleżanki o tym imieniu dzisiaj świętują, więc Ty chyba też
Wszystkiego, co najlepsze
Ale Ty jesteś na pewno romantyczną duszą; wystarczy obejrzeć Twoje kolaże - poczucie piękna i wrażliwość to cechy ich autorki, na bank!
17 października - imieniny Małgorzaty Wszystkie moje koleżanki o tym imieniu dzisiaj świętują, więc Ty chyba też
Wszystkiego, co najlepsze
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Ojej... Dalu, dziękuję
Wprawdzie na "naszym" Śląsku obchodzi się głównie geburtstag ale ja, z racji pochodzenia, nie stronię również od świętowania imienin...
Niefortunnie, przypadają one 12 dni po urodzinach, więc impreza jest hurtowa
Pamiętamy... pamiętamy oboje... w pierwszą rocznicę zresztą doszło do oświadczyn
No i od czego przypominanie w komórce?
Marta... no tak... pewnie... ale dziś postanowiliśmy nigdzie nie jeździć
Za to... patrząc przez okno... zaplanowaliśmy już jeden wiosenny szkółking... i jazdę po kamienie
Jak romantycznie, to romantycznie... o... proszę... serduszka... ostatnie tego roku...
Wprawdzie na "naszym" Śląsku obchodzi się głównie geburtstag ale ja, z racji pochodzenia, nie stronię również od świętowania imienin...
Niefortunnie, przypadają one 12 dni po urodzinach, więc impreza jest hurtowa
Pamiętamy... pamiętamy oboje... w pierwszą rocznicę zresztą doszło do oświadczyn
No i od czego przypominanie w komórce?
Marta... no tak... pewnie... ale dziś postanowiliśmy nigdzie nie jeździć
Za to... patrząc przez okno... zaplanowaliśmy już jeden wiosenny szkółking... i jazdę po kamienie
Jak romantycznie, to romantycznie... o... proszę... serduszka... ostatnie tego roku...
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Niby małe cztery kąty, a kolorów cała paleta z odcieniami
Urodziny, imieniny, pierwsza randka - trzy razy szczęścia życzę
Urodziny, imieniny, pierwsza randka - trzy razy szczęścia życzę
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- iwa27
- 1000p
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Przepiękne te kolory jesieni - uwielbiam kolorki berberysów o tej porze roku
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Małgosiu, stworzyłaś niezwykły ogród Nie zawaham się nazwać go Zielonym Klejnotem Gliwic
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Z okazji Małgorzatki
przynoszę wirtualne kwiatki
przynoszę wirtualne kwiatki
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Green Jewel Glivice? Yes!
Też jestem za świętowaniem i imienin i urodzin
To wszystkiego naj, naj...najszybciej rozrastających się wielokątów!
Też jestem za świętowaniem i imienin i urodzin
To wszystkiego naj, naj...najszybciej rozrastających się wielokątów!