Ogródek Doroty-dodad cz.2
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5297
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
No to masz super zajęcie na zimowe wieczory
Piękne te skarby jesieni pokazałaś...;)Wiesz że ja mam tak samo ..jesienią nic mi się nie chce):
Dzisiaj wreszcie wygrabiłam liście ale co z tego jak już znowu są... wiatr swoje zrobił..
U mnie też azalie mają piękne pąki...oby zima była łaskawa
Pozdrawiam ...
Piękne te skarby jesieni pokazałaś...;)Wiesz że ja mam tak samo ..jesienią nic mi się nie chce):
Dzisiaj wreszcie wygrabiłam liście ale co z tego jak już znowu są... wiatr swoje zrobił..
U mnie też azalie mają piękne pąki...oby zima była łaskawa
Pozdrawiam ...
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Krysieńko, witaj
Marto, trzeba sobie jakoś uprzyjemniać te miesiące Jak znam siebie to koncepcja zmieni mi się w trakcie zimy kilkakrotnie Bruk... hmm.. ten temat jest na razie zupełnie "otwarty". Wiem, żę mam i to tyle nawet koncepcja mi się na razie nie rysuje. Ale to nic zdążę. Żurawki nowe będą na pewno.
Gorzatko, witam bardzo serdecznie. Ciesze się, że w końcu się odezwałaś, ja też przemykam nieraz po ogrodach bezszelestnie.
Co do osadzania bruku to prawdopodobnie będę osadzała za piasku wymieszanym z cementem (w przypadku uzupełniania przestrzeni pomiędzy plastrami grysem) lub bezpośrednio na podłożu. Nie obawiam się butwienia plastrów, bo ten dąb sechł już chyba kilka lat. Ciężko było go nawet pociąć. Myślę, że nic nie powinno mu się dziać.
Zapraszam częściej
Reniudziś to prawdziwa huśtawka pogodowa. raz słoneczko a za chwilę taki prawie śnieg Dobrze, że prognozy na weekend są dobre Miłego dnia
Ponieważ w domu mam problemy z netem, więc do zobaczenia pewnie jutro
Marto, trzeba sobie jakoś uprzyjemniać te miesiące Jak znam siebie to koncepcja zmieni mi się w trakcie zimy kilkakrotnie Bruk... hmm.. ten temat jest na razie zupełnie "otwarty". Wiem, żę mam i to tyle nawet koncepcja mi się na razie nie rysuje. Ale to nic zdążę. Żurawki nowe będą na pewno.
Gorzatko, witam bardzo serdecznie. Ciesze się, że w końcu się odezwałaś, ja też przemykam nieraz po ogrodach bezszelestnie.
Co do osadzania bruku to prawdopodobnie będę osadzała za piasku wymieszanym z cementem (w przypadku uzupełniania przestrzeni pomiędzy plastrami grysem) lub bezpośrednio na podłożu. Nie obawiam się butwienia plastrów, bo ten dąb sechł już chyba kilka lat. Ciężko było go nawet pociąć. Myślę, że nic nie powinno mu się dziać.
Zapraszam częściej
Reniudziś to prawdziwa huśtawka pogodowa. raz słoneczko a za chwilę taki prawie śnieg Dobrze, że prognozy na weekend są dobre Miłego dnia
Ponieważ w domu mam problemy z netem, więc do zobaczenia pewnie jutro
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Przeceniasz moje oczy Chodziło mi o to zdjęcie:dodad pisze:Pawle, to najzwyklejszy CYPRYSIK GROSZKOWY 'BOULEVARD' .Przycięty przeze mnie bo strasznie zbrązowiał środkiem. Myślę, że wyszło dość ciekawie. Zawsze mam troszkę obaw przed chwytaniem za sekator, ale zaczynam już się z nim zaprzyjaźniać Sokole oko masz jeśli na tym zdjęciu zauważyłeś klon Ale jest, rośnie na szczycie kaskady.
A Boulevard pięknie Ci wyszedł. U mnie jeszcze jakiś czas posłużą jako wiatrochrony, a później też zaprzyjaźnią się z sekatorem
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11457
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Dorotko - u Ciebie jeszcze powojniki kwitną .. .ja miałam przez lata i 2 lata temu padły 3 równocześnie na uwiąd ,trochę pomogły im też nornice,przesadziłam do dużych donic ,pryskam,dbam i nic z tego...mam 2 bylinowe,które kwitną owszem ale jakoś to nie to..
.
.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
A po tych powojnikach to nie widać jesieni
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
WITAJ DOROTKO
Klonik piękny. Dopiero dzisiaj zwróciłam uwagę na przyciętego cyprysika.
Wyszło świetnie.
Klonik piękny. Dopiero dzisiaj zwróciłam uwagę na przyciętego cyprysika.
Wyszło świetnie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
No... planowanie w długie zimowe wieczory. Aura nie pozwala wprowadzić ich natychmiast w życie, więc można dowolnie plany zmieniać, bez fizycznego wysiłku
Dorotko? A te donicowe lilie, to będą zimowały w szklarni?
Dorotko? A te donicowe lilie, to będą zimowały w szklarni?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25163
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Dorotko, dawno mnie nie było.
Tak sobie chodze i podziwiam. Stworzyłaś przepiękny ogród.
Mam pytanie, czy ten klonik o którym rozmawiacie z Pawłem rośnie duzy?
Tak sobie chodze i podziwiam. Stworzyłaś przepiękny ogród.
Mam pytanie, czy ten klonik o którym rozmawiacie z Pawłem rośnie duzy?
Dorotko, co to za róża?dodad pisze:
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
DOROTKO
Patrzę z zazdrością na Twoje kamienie. Masz je tak świetnie wkomponowane
w ogród. Ogród bardzo zyskuje na ich obecności - jest piękny i fotogeniczny.
Patrzę z zazdrością na Twoje kamienie. Masz je tak świetnie wkomponowane
w ogród. Ogród bardzo zyskuje na ich obecności - jest piękny i fotogeniczny.
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Witam
Normalnie się zakochałam w tych twoich azaliach
Aż sobie kupiłam nasiona posadziłam i czekam aż urosną tak piękne jak twoje
Normalnie się zakochałam w tych twoich azaliach
Aż sobie kupiłam nasiona posadziłam i czekam aż urosną tak piękne jak twoje
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
A Ty gdzie?
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Jestem, jestem. Co prawda ledwie żywa ale jednak.
Niestety dzisiejszy piękny dzień spędziłam w murach szkolnych. jak wyszłam było już ciemno
Wczoraj cały dzień w ogrodzie, liscie zgrabione, doły pod róże przygotowane, porzeczki wykopane.
misiaj19 witam serdecznie nowego gościa. ja też nie mogę juz doczekać się wiosny i kwitnienia azalii. mam nadzieję, że zima nie ucierpią tak jak w zeszłym roku. Siałaś azalie Nie chce zie martwić, ale dłuuugo poczekasz na kwitnienie.
Krysiucieszę się bardzo, że podobają ci sie moje kamienie. Twój skalniak jest przecudowny a ja postanowiłam w przyszłym roku definitywnie pożegnać się z resztką skalniaka, którą miałam jeszcze w tym roku. Plan już mam, realizacja wiosną, po ostatecznej bitwie z tułaczem. Myślę, że obecność kamieni i żwiru nad jeziorkiem mi zrekompensuje brak skalniaka.
Małgoś ciesze się, że zaglądasz. Klonik wg zawieszki ma mieć ok 2m. Odmiana taka bardziej krzaczasta Zobacz tu http://www.about-garden.com/e/pl/21-ace ... n-palmowy/ Niestety róża nadal nn Ale ładna jest prawda?
Izo lilie w dużej donicy przezimują w szklarni,te w mniejszych pewnie na grządkach zadołowane i okryte.
Aniu to niestety juz ostatnie kwiaty powojników
Maryno u mnie w tym roku tez kilka padło, ale u mnie wszędzie glina a poza tym stała woda. mam nadzieje, że to tyle strat.
Pawle dziękuję, w przyszłym roku muszę go troszkę skorygować żeby pomponiki były bardziej widoczne. mam jeszcze kilka iglaków, które bardzo wybujały (niestety nie sa to maluszki takie jak u ciebie) i w przyszłym roku czekają je znaczne postrzyżyny.
Teraz troszkę jesiennych zdjęć. Niestety w ogrodzie robi się coraz bardziej smutno
Tutaj w przyszłym roku zakwitnie 8 krzewów różanych
Hortensja piłkowana nabrała koloru
A taka biega po drzewach i denerwuje moje koty
Uciekam skonana jestem. Jutro pobuszuje w waszych ogródkach.
Dobranoc wszystkim
Niestety dzisiejszy piękny dzień spędziłam w murach szkolnych. jak wyszłam było już ciemno
Wczoraj cały dzień w ogrodzie, liscie zgrabione, doły pod róże przygotowane, porzeczki wykopane.
misiaj19 witam serdecznie nowego gościa. ja też nie mogę juz doczekać się wiosny i kwitnienia azalii. mam nadzieję, że zima nie ucierpią tak jak w zeszłym roku. Siałaś azalie Nie chce zie martwić, ale dłuuugo poczekasz na kwitnienie.
Krysiucieszę się bardzo, że podobają ci sie moje kamienie. Twój skalniak jest przecudowny a ja postanowiłam w przyszłym roku definitywnie pożegnać się z resztką skalniaka, którą miałam jeszcze w tym roku. Plan już mam, realizacja wiosną, po ostatecznej bitwie z tułaczem. Myślę, że obecność kamieni i żwiru nad jeziorkiem mi zrekompensuje brak skalniaka.
Małgoś ciesze się, że zaglądasz. Klonik wg zawieszki ma mieć ok 2m. Odmiana taka bardziej krzaczasta Zobacz tu http://www.about-garden.com/e/pl/21-ace ... n-palmowy/ Niestety róża nadal nn Ale ładna jest prawda?
Izo lilie w dużej donicy przezimują w szklarni,te w mniejszych pewnie na grządkach zadołowane i okryte.
Aniu to niestety juz ostatnie kwiaty powojników
Maryno u mnie w tym roku tez kilka padło, ale u mnie wszędzie glina a poza tym stała woda. mam nadzieje, że to tyle strat.
Pawle dziękuję, w przyszłym roku muszę go troszkę skorygować żeby pomponiki były bardziej widoczne. mam jeszcze kilka iglaków, które bardzo wybujały (niestety nie sa to maluszki takie jak u ciebie) i w przyszłym roku czekają je znaczne postrzyżyny.
Teraz troszkę jesiennych zdjęć. Niestety w ogrodzie robi się coraz bardziej smutno
Tutaj w przyszłym roku zakwitnie 8 krzewów różanych
Hortensja piłkowana nabrała koloru
A taka biega po drzewach i denerwuje moje koty
Uciekam skonana jestem. Jutro pobuszuje w waszych ogródkach.
Dobranoc wszystkim
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
No tak
Z Gorlic najlepiej zapamiętałam wiewiórki
Z Gorlic najlepiej zapamiętałam wiewiórki